Chrapiecie?

Chrapiecie? Zawsze, w niektórych pozycjach, a moze po spożyciu?

5 polubień

Nie :slightly_smiling_face:

5 polubień

Tak.

4 polubienia

Tej przypadłości nie mam.

4 polubienia

Nie wiem…Ale z pewnoscią,zdarzało sie :upside_down_face:

4 polubienia

Pojęcia nie mam.

4 polubienia

Mąż mówi, że ja nie chrapię.
On chrapie jak leży na wznak, to są koncerty, ale mojej mamy nikt nie przebije w chrapaniu, daje takie symfonie, że ściany drżą :rofl:

6 polubień

Mam kolesia, co śpiewa przez sen. Żebym tego nie słyszał, nie uwierzyłbym.

6 polubień

Mój mąż jak ma ciężki dzień w pracy, to czasami mówi przez sen :wink:
Urywane słowa, albo jakiś zlepek czegoś co mu się w danym momencie śni, także jakby miał kochankę nic się nie ukryje :rofl:

4 polubienia

Mówienie przez sen rzadkością nie jest. Moja druga córka gadała, gdy spała. I chyba do tej pory tak ma.
Ja, natomiast chrapię, śpiąc na plecach i zaraz to chrapanie mnie budzi. Ale, coś mi się wydaje, że ostatnio zaczynam chrapać, śpiąc na boku, bo rano, coraz częściej bywa, odczuwam, że mam zdrapane gardło. I to chrapanie, gdy śpię na boku, w ogóle mnie nie budzi.

5 polubień

A nie fałszuje? :sweat_smile:

3 polubienia

Mąż jak śpi na wznak to chrapie, ale zauważyłam, że jak jest po jakiejś dawce alkoholu to chrapie też śpiąc na boku.
Wystarczy, że ruszę kołdrą i przestaje, ale za chwilę dalej zasuwa i piłuje :joy:

4 polubienia

Jula, jak była mała i gadała, to na sto procent następnego dnia była chora!!!

4 polubienia

Właśnie, że nie fałszuje, co mnie jeszcze bardziej zadziwia.

5 polubień

To geniusz zapoznany… :joy:

3 polubienia

Melodie bywają znane, ale tekstu nie można zrozumieć…

2 polubienia

Logopeda pomoże…

1 polubienie

Gdy dobry Boże nie pomoże, logopeda dopomoże…

2 polubienia

Z tego co wiem, to nie.

2 polubienia

Nie wiem. Chyba nie.

2 polubienia