Mnie Mikołaj tradycyjnie dostarczył 2 pary śmiesznych, ciepłych skarpet… Młodszy syn spotkał się z Mikołajem w przedszkolu, starszy był rozczarowany, bo w zerówce pani wręczała prezenty, które zapewne sama kupiła a święty osobiście nie nie pofatygował… Żadnych rózg i węgla dla niegrzecznych dzieci… byłoby czym palić… przynajmniej…
Nic
To staraj się być grzeczny. Będziesz ewenementem na skalę piekieł.
Nie opłaca się być grzecznym.
Do mnie przychodzi Gwiazdor, ale dopiero 24 grudnia. Muszę poczekać!
Gwiazdor? Celebryta??
Kominiarz czy listonosz. Prezent ma byc
Czekoladową figurkę i kilka czekoladowych bombek …na choinkę…
A kto nie lubi czekolady? Zjedz zanim Ci z choinki zerwą
Gwiazdor w czerwonym stroju, w czerwonych butach - wszystko, jak u modnego Mikołaja, ale dopiero w Wigilię Jeździ po niebie w reniferowym zaprzęgu i wrzuca prezenty przez komin :)))
Precz z celebrytami!
Bo tylko raz na rok prezent dają a grzecznym trzeba być non stop?
Gwiazdor to buty powinien miec czarne
Racja buty ma czarne, ale nos czerwony
Przypomniały mi się czasy, gdy chodziłam jeszcze do przedszkola i tam w przedszkolu Mikołaj miał buty takie same jak pan Żołnierz, który odwiedzał naszą panią, jak mieliśmy poobiednie leżakowanie
Ciii, ludzie tak długo nie żyją
Nie rozumiem o czym piszesz. Pani przedszkolanka żyje i ma się dobrze i nie jest jakąś staruszką.
Chcesz ją z jakiegoś powodu uśmiercić i zabronić żyć??
Niech ma odrobine intymności. Zabic? Za co?
No właśnie nie wiem, dlatego pytam
…a ponieważ to były czasy, gdy już w sklepach można było kupić buty więcej niż jednego rodzaju to wydaje się mocno podejrzane czemu ten Mikołaj miał AKURAT t(taki)e same buty…(Nie będziemy Joko postarzać do czasów komuny, gdy cudem było kupienie jakichkolwiek butów i siłą rzeczy mogli musieć mieć takie same).