Co jest mądrzejsze - bezmyślnie produkować niezdrowe słodycze,

lekceważąc wielką rozmaitość zdrowych, pożywnych, słodkich owoców, czy właśnie odżywiać się nimi? Chyba wszyscy wiemy, że cukier z buraków cukrowych nazywa się białą śmiercią, bo jest bardzo niezdrowy. Podobnie bardzo niezdrowe są alkohole, wytwarzane ze słodkich, pożywnych owoców, zwłaszcza winogron…

image
1931.

1 polubienie

Melchior Wańkowicz.

ponoc najlepiej wycenione dwa slowa na swiecie?
przynajmniej na owczesne czasy?

1 polubienie

Zgadza się. A wymyślił je Wańkowicz. Zresztą chodziły jeszcze w latach gomułkowskich.

1 polubienie

to, ze Wankowicz to wiadomo, 5000 owczesnych zlotowek to byla kupa szmalu…
co prawda przeliczenie wartosci nabywczej to zadanie z gatunku kwadratury koła, ale dobrze ponad 100 pensji robotnika wykwalifikowanego to bylo.

1 polubienie

A co z witaminą B12 która jest niezbędna do funkcjonowania organizmu, a której w owocach nie uraczysz.
Nie mów że nie, bo niestety sama muszę ją uzupełniać, inaczej nie mogłabym robić nic, tylko leżeć i pachnieć i mieć globusa.
Od fizjologii nie uciekniesz, chyba że po śmierci.

Wiesz harmonik, powiedz jak się nie napić wina, gdy się ciebie czyta?

1 polubienie

Azrekowie - w zasadzie stosujacy diete wege sprawe rozwiazali -
image

huitlacoche to nie jest zadna zaraza a rodzaj grzyba (jednego z nielicznych rozwijajacych sie na zywym organizmie - w tym przypadku kukurydzy) bedacy naturalnym zrodlem witaminy B12.
chociaz biorac pod uwage cywilizacje prekolumbijskie to jak zwykle bylo dla kasty rzadzacych?
obecnie bardzo ceniony, czesto nazywany trufla meksykanska - owszem smaczny, ale trufli wystarczy odrobina, a tego trzeba sypnac hojna garscia. tradycyjnie jada sie podgrzane na rodzaju kamionkowej patelni zwanej comal.
kuchnie meksykanska lubie, nie cierpie jej amerykanskiej wersji tex-mex.

1 polubienie

Pewnie kosztuje też nieźle :wink:

Ludzie mają nieatrakcyjne, pełne znoju i stresów życie, więc dlatego piją niezdrowe alkohole, aby uciekać od takiego nieatrakcyjnego życia…

Widziałaś jakieś harmonijne stworzenia, wśród których jedne mówią drugim, że są im niezbędne jakieś tabletki kupowane w aptekach?

Nie, ale czasem umierają…

Moje życie uważam za atrakcyjne, a wino czasem dodaje atrakcyjności.

1 polubienie

Dużo ludzi uważa podobnie do Ciebie, ale życie gatunku ludzkiego jest bardzo nieharmonijne, patologiczne, więc źle to się dla niego musi skończyć, bo inaczej świat i DSHN nie miałyby sensu, a widać go wszędzie wokoło, i ten czas nadchodzi szybko…

roznie - 27 do 35 euro za kg.
z wysyłką. ja tego az tak bardzo nie lubie, zeby na kilogramy kupowac, poza tym jestem wszystkozerna i akurat mikroelementy czy witaminy w tabletkach mnie nie przerazaja.

Może jest patologiczne i nieharmonijne, ale twoje też jest…bo nobody is perfect, nawet natura.

Tabletki tańsze :wink:
Ja nie jem mięsa, czas m ryby ale nawet gdy jadłam musiałam czasem uzupełniać B12 lub żelazo, bo mam wrodzona skłonność do anemii. Poza tym B12 jest dobra na połączenia nerwowe i zaleca się w chorobach neurologicznych np. miewam rwy kulszowe, a także w chorobach Alzheimera i Parkinsona a ja jestem genetycznie obciążona.

Odkręcić to, do czego od dziecka zostaliśmy nieharmonijnie, patologicznie zakręceni niewłaściwym odżywianiem, nie jest zbyt lekkie, ale powinniśmy trzymać się tej drogi i kroczyć nią. Jedzenie pomordowanych, a harmonijnych ryb, też jest nieharmonijne, niewłaściwe, patologiczne…

Oczywiście ale jedzenie samych słodkich owoców też zdrowia nie da.