Może nasz H to stosował na naszym terenie? Uciekał się do eskapizmu a nie był taki zły …
Kiedy naszemu H konczy sie okres banicji?
Nie wiem. Chyba się obraził, że go nie doceniliśmy.
W kwietniu chyba 18.
Eskapizm to mi sie kojarzy tylko z Houdinim i jego nasladowcami.
Jeszcze miesiac? O Boże… xd
Uuuu, a 10. ma urodziny…
Nie znam pojęcia na ten moment.
Moze dostanie przepustke?
To moze jakas amnestia?
Ma kilka znaczen, od “numeru” cyrkowego po ucieczke od rzeczywistosci w swiat iluzji.
Tylko na jeden dzień, bo Mu się pogorszy…
Podobno eskapizm ma czasem działanie lecznicze.
To chyba racja, bo ja to potrafie stosować (ale nie religijnie…)
Ja stosuję go notorycznie i tylko dzięki niemu jeszcze funkcjonuję
A wIesz, że po szpitalu przestałam? Przynajmniej na razie. Może udało mi się trochę pogodzić? Jeszcze nie wiem.
Tylko tyle ze to bardzo pomocna dłoń w dzisiejszym świecie.
Nie zawsze człowiekowi"do twarzy" z chowaniem głowy w piasek ale czasami inaczej sie nie da.Tu jest taka ikonka dobrze to obrazująca:
Natomiast co do tej kreatury…
Nie ma to nic wspólnego ze znaczeniem tego słowa.
Nie mam czasu teraz na rozwijanie tego co o tym/nim myślę i mam nadzieje nigdy do tego nie wracać.
Ciesze sie świeżym powietrzem na tym forum,jakiego juz dawno nie było.
I niech tak zostanie!
Nie ulegajmy amnezji…
A może nie rozważaj podlizywania sie bezmyślnym istotom?