Co myślicie o in vitro?

DOkłądnie! A raz idąc przez most spadła mi czapka :slight_smile:
Tego typ[u błędy doprowadzają mnie do szału. Niestety, nawet dziennikarzom się trafiają. “Wjeżdzając do miasta znajduje się stacja benzynowa”

3 polubienia

Mnie rozbawiają. Normalnie zaczynam się no może nie tyle śmiać, co uśmiechać.
Z mojej szkoły (imię i nazwisko kolegi znane mi):
Dozorca na smyczy poszedł z Lassie na spacer.
Hehe… Polonista, to myślałam, że szału dostanie.

6 polubień

A ja uciekałem przed psem w skarpetkach… :rofl:

5 polubień

Zdarza się. Cztery skarpetki miał? :smiley:

3 polubienia

Cytat z zaleceń w pijalni wód mineralnych w pewnym uzdrowisku:
“Wodę leczniczą należy pić powoli przechadzając się przez szklaną rurkę” :slight_smile:

8 polubień

To jest normalnie cudne!
Majstersztyk językowy! :smiley:

2 polubienia

Dużo tego było w protokołach milicyjnych, jakie kiedyś krążyły.
“oskarżony pobił swoją żonę, z którą miał dwoje dzieci przy użyciu pałki”
albo:
“Samochód wjechał do rowu, który uległ skrzywieniu”

5 polubień

Ale że Ci się takie głupotki zapamiętały? :smiley:

1 polubienie

Mam pamięc do głupot :slight_smile:

4 polubienia

Widzę, że Twoja szczerość nie zna granic :upside_down_face:

3 polubienia

Tak i jedną na lewe strone… :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Ostatnio byla opisana historia z panem dr, ktory postanowil swoje geny spopularyzowac. Niestety zrobil to lamiac pewne ustalenia :confused: Dajta spokoj tak sie dowiedziec, kto jest Twoim ojcem …

3 polubienia

Zawsze istnieje ryzyko.
Ponoc w niektorych krajach wielu “ojców” wychowuje niekoniecznie swoje dzieci (nie wiedzac o tym).
A nawet jak wiedza to im nie przeszkadza.

3 polubienia

nie przeszkadza? :thinking:

Nie wszędzie rodzicielstwo traktuje się jako dosłowne.
I adopcja jest jedną z metod bycia rodzicem. Żadnym wstydem, wręcz odwrotnie.

3 polubienia

Ty się nie śmiej, bo moją wnuczkę jadącą na rowerze dogonił pies (bez roweru) i ugryzł ją w tyłek. Był szybszy!. To już chyba taka rodzinna tradycja: mnie ugryzł pies, moją córkę też, a teraz jeszcze wnuczkę. Wszystko w linii żeńskiej. Fatum jakieś, czy o?

6 polubień

A pies to pies, czy suka? :slight_smile:

2 polubienia

Karma :face_with_open_eyes_and_hand_over_mouth: Może tyłek był smaczny to się pies połasił.

3 polubienia

Wiesz…, nie sprawdzałam :slight_smile:

@gra Niski rower czy duży pies? Musiała wolno jechać…