Co się dzieje w polityce - część 5

No właśnie.Kto chętny do wzięcia odpowiedzialności?
Jako że jestem w pracy, muszę kończyć.Te rozmowy i tak nic nie dają.
Albo chcesz pokoju bo to za daleko zaszło albo nie chcesz.Innej opcji nie ma.
I to nie my decydujemy tylko stalin-putin.Fantasci którzy chcą go zmusić do poddania to de facto,zimnowojenni rozrabiacze którzy nie przyjmują do wiadomości że pojęcie siły wobec zbrodniarza,równa się wojnie.Lub utrzymywaniu status quo, najwyraźniej nie naruszającego czystego sumienia…Czyli kontynuowania wojny która tak się rozwija że mamy już Kima w akcji.
Do dzieła, mości panowie!Szable w dłoń!

1 polubienie

Aaaa…Czyli zle ze się II wojna skończyła,tak?

Źle, że się zaczęła. Trzeba zapobiegać konfliktom zbrojnym.

3 polubienia

No jak to…Wlasnie [patrz wyżej] wyszydziłeś tych którzy starali się,nawet wbrew rozsądkowi,jej zapobiec…
Poza tym,popelnienie błędu,rozpoczecie wojny, nie zdejmuje z ciebie odpowiedzialności za ciąg dalszy.

Kolego w koncu mamy weekend
Trump ponoc abstynent?
A Putin ? Zalezy ktora wersja?
Na trzeźwo to i piramidy nie powstaly. A ja zaprzyjaznionego barmana o klub AA pytac nie będę .
Wiele decyzji podjelam pod tak zwanym wplywem.
Czy ktos to sprawdzal???
Nie bede bronic alkoholików czy innych uzależnionych. Bo to koszmar dla otoczenia. Na metoddzie anonimowych sie nie znam. Medalin z adzien bez czegos przyznawac sobie nie bede. Za posla trzymam kciuki. Zeby go za uczciwosc nie zjedli

1 polubienie

nie - źle że się skończyła, tylko - dla nas nie najlepiej się skończyła. Stalin ograł resztę :frowning:

1 polubienie

A w naszym przypadku? dało się zapobiec? Jak?

1 polubienie

Za cenę pokoju.
Każde inne rozwiazanie to trzecia wojna światowa.I wtedy przegraliby wszyscy.Jesli w ogóle ktoś by przeżył…
Pewnie jak w powieści Ostatni brzeg,Nevila Shute’a

1 polubienie

Ostatni brzeg jako film? Jest tego wiecej
Utopijnego pieknego konca swiata.
Rzeczywistosc jest gorsza.
Wygrywa nie tylyle sowiecka pato co niekonrtolowane zdziczenie.
Co prawda popieram mister T.
Ale w drugiiej turze Mentzen.

1 polubienie

Buhahahahaha!!! Teraz dopiero zauważyłem…No to się ciesz bo drugi raz Ci się już nie przytrafi :joy: :joy: :joy:
I Ty mi teraz,na poważnie rżniesz bohatera, po 3 latach wojny gdy nie było ani blokady ani poważniejszych sankcji ani ŻADNEJ demonstracji siły???
Gdy nie było ani zgody, ani bojkotu choćby w większości dyscyplin sportowych [poza eliminacja flagi]…A Idze Światek zapewne kibicujesz gdy gra z Rosjankami,co?
Czy może właśnie zamierzasz przestać? :thinking: :joy:
Wracam do obowiazków bo ten kabaret nie jest na moje nerwy.
I tak się zastanawiam, jaka to kategoria tych co to nie rozmawiają ze zbrodniarzami,doprowadziła dajmy na to, do Powstania Warszawskiego…Ciekawe prawda?
Ale to tak na marginesie…

Zdrajcy czy jak chce kolega,“zbrodniarze”?

Ojej, czy @collins02 i @Bingola musicie sobie oczy wydrapywac?
Trump zawsze byl draniem.i to z rodetym ego
Co do Putina i Ukrainy? Tam jdst horror
Fakt,ze nieiektorzy zachowuja sie jak panna na wydaniu.
Ja wole, zeby byla to Europa
Nie ruski mir
edit GB jest tez graczem. Gibraltar Turcja pilnuje Bosforu
Egipt ? Kanal sueski wymaga remontu,
Jak sądzicie Trump gra w pokera
W hszpanskim to sie farol nazywa.

1 polubienie

Poseł Siarka. A kilku innych posłów z PiS oficjalnie to zaakceptowało w rozmowach z dziennikarzami. Inni zachowali milczenia.

1 polubienie

Koledzy @Bingola, @Farang, bardzo was lubię i cenię ale tak do końca nie macie racji. Oczywiście, Wasze poglądy nie dyskredytują Was w moich oczach, nie zmieniają mojego stosunku o Was. Lecz tu rację ma @collins02, który zaskoczył mnie swym realnym podejściem do tej całej sytuacji. Otóż w polityce od jej zarania obowiązuje tylko jedna żelazna reguła. Tą regułą jest brak reguł. Uczciwość, honor, przyzwoitość, prawdomówność, to w polityce puste frazesy. Polityka, to nie sport, w niej nie istnieje pojęcie fair play. W polityce liczy się tylko jedna rzecz, nazywa się ona; - skutecznością. Michały moje, porównywanie 1939 roku jest pewną analogią, ale dziś realia są zupełnie inne. Odkładając wszelkie emocje, to w tej awanturze potrzebne są rozmowy. Tylko, że za tymi rozmowami trzeba mieć i inne argumenty. Realną siłę i realne możliwości. I tu wszystko zależy od Europy. Europa taka, jaka ona jest teraz, wcale słaba nie jest i wcale nie jest osamotniona. USA i Rosja to razem 440 milionów ludzi, sama Europa, to 600 milionów. Przemysł i gospodarka, to tylko USA, Rosja szoruje po dnie. A Europę stać na przestawienie gospodarki na obronność. Problem Europy tkwi, niestety w tym, że są duże siły chcące rozsadzić jej możliwości od środka. I tą siłą jet skrajna prawica. Ponadto kilka dekad bez wojny bardzo zmiękczyło społeczeństwo. Koleżanka @gra ma również rację, twierdząc, że należy wreszcie należycie wziąć się za sankcje wobec Rosji. I konsekwentnie realizować ich przestrzeganie. Przycisnąć Putina maksymalnie. Im mocniej, tym bardziej Putin będzie skłonny do rozmów i do ustępstw. A z Trumpem również trzeba gadać bez okazywania strachu. On do wojny skłonny nie jest.
Z tego co widzę, to polska linia wobec tej awantury polityczna idzie w dobrym kierunku, ale najważniejsze jest to, by zrozumiały ją i inne europejskie kraje. Tu trzeba odrzucić partykularyzmy państwowe i się solidarnie zjednoczyć. No i zacząć się zbroić, niestety… Rozmowy w polityce są wtedy skuteczne, gdy siły “adwesarzy” są wyrównane.

Co do tego, co tak naprawdę się dzieje, nie potrafię się wypowiedzieć bo mam za mało danych. Szum medialny wokół wydarzeń, jest póki co tylko szumem bez istotnych informacji. Ale i one się pojawią.

5 polubień

:smiley:
Mimo iż to ja mam w avatarze na fejsie,flage ukraińską,[za co zbieram coraz częściej baty od rozmaitych prawdziwków] i tłumaczyć się z niczego nie muszę,dopiszę coś jeszcze.
Bardzo chciałbym bowiem,zobaczyć jak w przyszłości,dopada Putina jakaś"norymberga"i wieszają go na Majdanie,niczym Rudolfa Hoessa!
Myślę jednak że swe spod szabelki wizje,ignorujące wszelkie doświadczenie,już nie tylko historyczne ale i to,z ostatnich lat,niech sobie kilka osób zachowa na moment gdy"wejdziemy do Moskwy".Bo tylko wtedy zaistnieje sytuacja na wzór upadku Rzeszy.
O tym jednak że do Moskwy już przynajmniej kilku sie wybierało,zdaje sie nikt nie pamięta.A jeśli nawet to ten czy ów,ma to gdzieś bo ma być tak a nie inaczej.I to coorna,“sprawiedliwie”.
Miała Europa,przyznasz,duuużo czasu na zjednoczenie :face_with_raised_eyebrow:
A ja nie pamiętam nawet jednego dnia który stanowiłby owo"zjednoczenie".Zasoby ludzkie?Nigdzie już nie odgrywają wiodącej roli ale tu,moglyby!Europa ma wszelkie atuty po swej stronie i z żadnego nie korzysta.Powiem więcej!
Gdy wybucha pożar to ów pożar należy wspólnymi siłami,gasić.A co robi Europa?Wynosi z płonącego budynku,co się da i… spier.ala,byle dalej od ognia!
Na chwilę obecną,dość! :angry:

2 polubienia

Miałeś, chamie, złoty róg,
miałeś, chamie, czapkę z piór:
czapkę wicher niesie,
róg huka po lesie,
ostał ci się ino sznur,
ostał ci się ino sznur.

Niech to sobie wisi jako Oda do Europy :wink:
Ciekawe, czy dało by się to przetłumaczyć w inne języki.

1 polubienie

Putina powieszą jego przyjaciele. Podobnie jak Żełeńskiego.

2 polubienia

Jest źle, to co się dzieje w Europie, Brak jest prawdziwego przywództwa, które byłoby respektowane i wewnątrz i na zewnątrz kontytnentu. Brak jest realnych rozwiązań na problemy ekonomiczne Europy, na wojnę na Ukrainie. Czasy rur bałtyckich zdają się bezpowrotnie minęły, i tym samym taniej energii w postaci gazu i paliw, które pozwalały cudownie budować zielony świat w Europie. Brak jest wielu fabryk i poważnej produkcji, która kiedyś została przeniesiona do bardzo tanich Chin, ciągnąc podobnie dalej, brak jest już koloni, z których wszystko można było z nich ciągnąć, wszelkie minerały szlachetne, etc., wszelką tanią siłę roboczą, jednym słowem wszelkie bogactwa. Brak jest tego. Brak jest również nam koniecznych militariów, które mogły by służyć przynajmniej do odstaszania potencjalnych gróźb, nie wspominając o żadnych wojnach. Militarną realną władzę wyekspediowaliśmy za Ocean.
Brak jest dobrej, pozytywnej oddolnej, tzn. takich małych ludzików jak ja, sensownej przedsiębiorczości, chcąc ją mieć, trzeba by wziąć pożyczki na zapłacenie wszelkich podatków, zanim się nawet stworzy sensowny wpływy. Europa słusznie wprowadziła przecież miliard regulacji, które każdemu wiążą ręce.
Ach brak jest,…
brak jest…
jest…

3 polubienia

No i przed Europą zadanie, które trzeba odrobić. Nie jest tak, źle jak to oceniasz. ale dobrze też nie jest. Ale zauważmy jeden aspekt. To zadanie nie jest przed Polską, osobno przed Niemcami, osobno przed Francją, Hiszpanią. Holandią, Belgią… itd…, jest przed Europą, a tego do tej pory nie było.
Hitler zżerał państwa jedno po drugim, a teraz, trzeba łyknąć coś więcej niż jeden kraj.

3 polubienia

To, niestety, nierealne, Chyba w całej Europie nie ma kary śmierci. Zobacz co jaką karę ma osławiony Breivik :frowning: Niejeden emeryt może mu pozazdrościć!

1 polubienie

Chwilowo łyka Ukrainę, czy na tym skończy? Wątpię. W razie napaści na Polskę, myślisz, że coś zrobią? (oprócz kolejnych sankcji)? Jestem tu pesymistką.

1 polubienie