Czego Ci najbardziej brak?

Wiadomo ze rodzina,ze brak bliskich czy tez normalnych relacji,nagle przerwanych…
Ale z pozostalych elementow codziennosci?
Ja zawsze zaczynalem dzien od…stron sportowych.Teraz ich po prostu nie ma.Chyba ze ktos lubi sobie powspominac.Ale to akurat umiem robic lepiej niz wp. :grinning:
Szlag mnie trafia gdy widze jak bardzo sie mylilem…Wizja sportu po zarazie,jest dla mnie dzisiaj zagadką…I mam gdzies dalej Ronaldo i inych cyrkowcow.Mnie intersuje jak bedzie funkcjonowac np. polska 1 liga… :expressionless:
Moge liczyc na prawa rynku ale to akurat nie pomoze tym ktorzy przez wieki,zasluzyli na wiecej…
Boje sie ze czesc naszej kultury,tradycji i nadzieji na przyszlość,szlag trafi…
Cala nadzieja jak zwykle w ludziach bogatych,przedsiebiorczych i z wizjami…
Oby w Europie nigdy nie zabraklo Abramowiczow!

5 polubień

Masz rację z tym sportem i łączę się z Tobą w bólu. Gdyby tu było więcej entuzjastów sportu wrzuciłbym tu jakieś wspomnienia różnych dokonać naszych sportowych asów i kilka anegdot. Ale cóż, niewielu naszych sympatycznych znajomych interesuje sport.

1 polubienie

nie bedzie tak zle. zawody rusza.
ale kiedy ktos sie odwazy wpuscic ludzi na zatloczony stadion czy inna widownie? to ja nie wrozka.
tylko co to za sport bez publicznosci?

2 polubienia

Teraz i tak gross publiki w domach. W miliony idzie, ale brak takiej bezpośredniej, też jest kiepściochą.

1 polubienie

Niby tak…Ale jak odwrocisz sprawe…Moze sie okazac ze cos w nich siedzi,zostalo,jesli tylko cos wrzucisz…
Szkoda tylko ze tak pozno sie zrobilo…

1 polubienie

Dokladnie.I oni wszyscy o tym i wiedzą,i myslą.

Czasu jest full, mogę to zrobić jutro, pojutrze…

Wiedzy, inteligencji, elokwencji, energii życiowej, straconych lat, zerwanych znajomości, inwencji na dzień obecny…

1 polubienie

Wszedlem na yt…Np. Gornik-Roma…I co wyskakuje?
“Palimy flagi Piasta Gliwice”
W takich chwilach,mam faktycznie ochote sie spakowac i juz tu nie wracać…

2 polubienia

Normalności. Swobód i wolności. Chcę znów usłyszeć o Grecie, Syrii, Praworządności, LGBT i pedofilii w kościele. Polska normalność XD

3 polubienia

Mi brakuje pracy. Takiej realnej nie on-line. I moich maluchów.
oraz poczucia bezpieczeństwa - bo ciągle się boję o moich bliskich.

2 polubienia

Pracy, zarabiania normalnego.
Spotykania się ze znajomymi. Co raz bardziej tęsknię.
Brakuje mi też świadomości, że mogę wyjechać gdzie chcę i kiedy chcę.

3 polubienia

No tak…Jest jeszcze przynajmniej kilka glist ktore robią ciepełko…Nie bede tego rozwijal.Jak mawial czterdziestolatek,“posmialismy sie,pogadalismy a teraz…”
A teraz…
W miedzyczasie dostalem popis polskiej normalnosci,oczywiscie zza granicy.Bo ona ostatnio tylko stamtad pochodzi,choc niekoniecznie z Kanady :slightly_smiling_face:
Inaczej identyfikuje wolnosc.Dla mnie to nie jest cykl popularnych motywow dla imbecyli typu"greta".Ale faktycznie,lepiej otwierac czyjes dzioby niz je,jak kiedys,zamykac na gwalt.

Mów do mnie jeszcze :slightly_smiling_face:
Nie brak mi pracy ale reszta lezy…
Jestem wiezniem.Jak zresztą wszyscy.Niby wolno mi wiecej z uwagi na prace ale to nic nie znaczy gdy pomyslec o wyjazdach…

3 polubienia

O ja pier…No i sama powiedz,czy minusowanie,nie byloby tutaj przydatne :face_with_thermometer:

Aaaa…To Ty jako jedyna,uzmyslowilas mi ze cos jest jeszcze innego niz zaraza.Dzieki!!!
Nie pomyslalem,od razu wszystko pakujac do jednego worka…A przeciez mozna miec kaca z innych przyczyn…I nikt nie mowi ze zycie sie skonczylo wlasnie teraz…Raz jeszcze dzieki :upside_down_face:Biore to wiadro zimnej wody na pysk,niczym Kimicic :smiley:
No i sie szeroki temat zrobil…
Bo dzisiaj juz szkoda łez ale kiedys…Wszak kazdy bledy popleniał…

1 polubienie

Nie denerwuj sie
Ja tez juz mam dosyc gadania o wirusie, owszem tlumacza w miare przystepnie jak pacjentowi przed operacja, ze jak nie wyjdzie to mu noge obetna, ale wozek inwalidzki bedzie gratis i moze przeciez w paraolimpiadzie startowac.
Do tego szopka z wyborami w Polsce?
Czy te cymbaly nie rozumieja, ze w srodku Europy przez to moze powstac ognisko zarazy wieksze niz w Chinach? Polska to nie wyspa, takie dzialanie moze zniweczyc wysilek pozostalych krajow.

2 polubienia

Tak,masz racje ale…Akurat ona tez miala troche racji,omijajac zygzakiem,zasadniczy problem.
Przeciez tylko pozornie,stajemy w miejscu.Zycie sie nie konczy a tym bardziej,nie wymazujemy tego co bylo.
Mysle ze to fajny glos i w odpowiednim momencie.Pewna ciagłość…

Siłowni…tym bardziej że właściciel się poddał i miejsce w którym trenowaliśmy 8 lat już nie istnieje. Mam mnóstwo sprzętu wiec sam trening to nie problem ale bardziej chodzi mi o ludzi z którymi się tam spotykałem od bardzo dawna… No ale co się odwlecze to nie uciecze :grin:

3 polubienia