Czy ci ludzie wierzą w Boga czy w księdza?

Glupcem.

Do tej pory slysze, jak to dawniej trzy pokolenia w jednej izbie mieszkaly. A dzis to sie mlodym we lbych poprzewracalo…

Ale jak powstaje temat to do razu ze trzeba mlodym iść w świat…
Za co?
Za czyje pieniadze?
Na czyj kredyt?

Mozna uczyc sie i pracowac, istnieja kredyty studenckie. Poza tym podalam przypadek ekstremalny: studia i od razu praca. Trzydziestolatkowie potrafia rodzicom na glowie siedzie bo wygodniej. Moim zdaniem to jest problem obydwu stron: malzenstwo nie ma czasu dla dzieci to finansuje zachcianki. Zainteresowania sie tym sposobem nie zastapi a do zachcianek przyzwyczai. Ciekawe gdzie podziewaja sie chrzcielne i komunijne zawartosci kopert. Zamiast np. lokate zalozyc to sie dziecku kupuje, bo dziecko chce. I ma prawo chciec, bo tematu jeszcze nie ogarnia. Od tego wlasnie jest rodzic. Pieniedzy na wesele tez sie nie zaluje… Dla mnie to po prostu bez sensu.

1 polubienie

Niestety trudno się rozstać z pewnym wyobrażeniem o świecie, ze światopoglądem, któremu poświęciło się dużo czasu. Poza tym syndrom oblężonej twierdzy…

2 polubienia

@okonek Jak się obserwuje historię świata, to widać sinusoidę: raz bardziej liberalnie, raz bardziej radykalnie, raz epikureizm, potem znowu asceza. Oczywiście wszelkie klęski żywiołowe, epidemie, wojny to też ma wielki wpływ…

1 polubienie

@okonek A ostatnio jeden biolog odkrył, że u ryb nastąpiła “ewolucja odwrotna” a raczej powrót do sprawdzonej strategii: pono ryby zaczynały od zapłodnienia zewnętrznego, potem ryby pancerne wypróbowały klasyczny seks, a potem znowu powrót do klasycznej zabawy z ikrą: https://www.crazynauka.pl/tak-wygladal-pierwszy-seks/

2 polubienia

Ci ludzie wierzą w Boga, ale bezsprzecznie pobłądzili. Błądzić ludzką rzeczą jest i błądzących we współczesnym świecie nie brakuje. Z resztą, nigdy ich nie brakowało.

Kiedy ryby wroca do postaci chrzęstnoszkieletowych czyli przestana miec osci? Bardzo by mnie to ucieszylo.
Ewolucja roznymi sciezkami chodzi - widac w srodowisku wodnym ryba w ciazy nie byla najlepszym rozwiazaniem? Wiekszosc owadow i pajęczaków też poza rozmiarami i ewentualna utrata pigmentu malo co ewoluuje, ewolucja to nie proste wykresy, raczej przestrzenna siec i to do tego poszarpana :rofl:.

1 polubienie

@okonek Bo ewolucja jest ściśle związana ze środowiskiem życia i z utylitaryzmem. Choć jak się patrzy na różne “udziwnione” zwierzęta, to można się nad tym zastanowić…

Moze to dowod, ze Bog ma poczucie humoru?
:smiley:

Pobłądzili mówisz. Pewnie naoglądali się czegoś takiego. To dlaczego nikt z hierarchów ich nie sprowadzi na właściwą drogę? A może to nie jest w ich interesie?

Nie wiem jak Ty, ale ja nie jestem w stanie zaprzeczyć lub potwierdzić, że oglądali coś takiego. Co do hierarchów, błądzić ludzką rzeczą jest i błądzących we współczesnym świecie nie brakuje, jak już wcześniej napisałem.

1 polubienie

Do zycia na wlasny rachunek trzeba DOJRZEĆ.Zycie to nie Chiny ludowe gdzie wszyscy i wszystko,mają tak samo wyglądać.
A juz szczytem wszystkiego jest dyktowanie innym,jak mają zyc.
Wole widziec niezdare lub jakiegos dupka niz spuszczonego z lancucha niedojrzalego kretyna ktory nigdy nie zaznal milosci ze strony wiecznie zajetych rodzicow.
Zreszta podkreslam.Caly czas zajmujemy sie nie swoimi spawami.

1 polubienie

Rowniez uwazam, ze trzeba dojrzec. Pytanie: czy szybciej dojrzewa sie pod okiem rodziny? Czy rodzina czasem nie oranicza?

1 polubienie

Byc moze.W kazdym razie nie czyni tyle zla co zle srodowisko

1 polubienie

Moje doswiadczenia rodzinne wygladaja bardzo nieciekawie. Przy okazji zrobilam sporo porownan…