1:0 do 0 - seria błędów Chinki + podwójny błąd serwu. 40:40, 40:AD,
2:0. gem wydarty gardłu bulterierra,
3:0. Teraz kapitalna wręcz gra Igi, Oby tak dalej.
Oooo…, Chinka ma kłopoty ze zdrowiem, przerwa medyczna. Coś za łatwo dwa gemy do zera puściła.
Gramy dalej. 15:15. 40:15.
4:0 do 15.
5:0 do 15.
6:0 do 15.
1:1 7:6/6:0 coś łatwo poszło naszej, czyżby jakaś kontuzja u Chinki? Zupełnie inny człowiek w tym secie. Ale porusza się normalnie i oznak bólu nie okazuje.
1:0 do 30 po podwójnym błędzie serwisowym Chinki. Ale zaczyna wracać co siebie, co dobrze nie wróży.
2:0 do 30. Iga gra koncert, 30:30 - Zheng nawiązuje walkę po kryzysie. Co na to Iga? 40:40 po asie Chinki.
2:1, niedobrze Zheng znów się rozkręca. Piękny mecz. 30:40, przewaga Igi topnieje. 40:40,
3:1, po wielkim trudzie i znoju. Obie grają teraz świetnie. Nic nie jest jeszcze przesądzone. 15:30, Zheng naciska niemożebnie. 40:40, raz Iga kapitalnie, raz Zheng,
3:2 po zaciekłych wymianach. Szkoda gema. Ale 30:0, 40:0, juuhuu! 
4:2. do 0. Iga znów wzniosła się na wyżyny. A teraz 0:30, kurna. 30:30 po świetnych zagraniach Polki. Juuupiii! Chinka znów zakończyła podwójnym błędem serwisowym.
5:2. Jeszcze jeden secik, Igunia… 15:0, 15:15, 30:15, Iga serwuje… 40:15 i piłeczka meczowa.
aaaaaa… aaaaaa…!!!

jabadabaaa… duuuu!!!
2:1 6:7/6:0/6:2.
A przed Zheng wielka przyszłość, jak nie teraźniejszość.
**IGA, JESTEŚ WIELKA!!! **
3 polubienia
chyba trzeba isc po piwo …
Na szczescie tylko do lodowki.
2 polubienia
Ale ta Zheng też jest zajebista.
3 polubienia
@collins02 fikołki będzie uskuteczniał… 
2 polubienia
A na rozkładzie Jessica Pegula.
A w ogóle Iga ma 32 wygrane z rzędu. Z Pegulą będzie 33. A to dopiero ćwierćfinał będzie.
Inna sprawa, że dziś strachu się nażarłem. Ale Iga, to Iga… 
Niesamowite…I teraz myślę że booki mogły celowo tak mało dawać na Ige,by ten co postawi na Zheng,zarobił w razie wygranej. Ale to nie ważne. To był mecz który pokazał jak wspaniała, wielką gwiazdę sportu mamy! A chinka zwyczajnie przeszarzowala.Nie da się np.grac w piłkę, stosując przez cały mecz,wysoki pressing. Nie da się biec jak Filbert Bay z Bronkiem Malinowskim. Wkurzyłem się tylko raz.W 5 gemie,3 seta.Przy stanie 3:1,Iga zagrała chyba najgorsze 5 min. meczu… Co do Zheng…Iga rok temu mogłaby tego meczu nie wygrać… Tutaj rok to jednak bardzo dużo gdy się ma 19-20 lat…Ech…otwieram Svyturysa jak wrócę rano do domu 
1 polubienie
Iga w tym meczu pokazała arcymistrzowską klasę. To, co zrobiła w II secie, niesamowite. Myślę, że ta przerwa medyczna, to był taki myk, by wybić Igę z rytmu. Ale nie z Igą takie numery.
Ale tej Zheng przyznać trzeba, że jest bardzo dobra. Myślę, że, gdyby nie Iga, doszła by do finału.
2 polubienia
Chinka jak nie będzie miała kłopotów z psychiką to jeszcze namiesza.
Poczekamy na ciąg dalszy.Nie postawie na żadna z tych dziewczyn [poza Iga,ma się rozumieć] nawet 50 groszy,dopoki nie zobaczę ze zagrała 2 turnieje na tym samym wysokim poziomie.
A teraz,z tego co słyszałem turniejowa 11,Jessica"Piguła".
Bardzo bym się zdziwił gdyby ten mecz miał podobna dramaturgię.Niech tylko Iga wypocznie i trzyma się jeszcze choć przez jakiś czas,z dala od mediów.
1 polubienie
Potwierdziła wszystko co o niej doczytałem.Ale…
Ma 19 lat.
Nie ma doświadczenia za grosz.
To co zrobiła,przypominalo mi japońskich hokeistów którzy każdy mecz zaczynaja z wysokiego"c",które ich po prostu przerasta.
Wyglada jednak na to ze ma większe szanse od swych koleżanek na poważniejsze sukcesy.Jest wyższa i silniejsza…Nic nie wiadomo jednak co siedzi w jej głowie.Zobaczymy.
1 polubienie
Zaczęła niesamowitym tempem w pierwszym secie, do tego ta jej piekielna siła ciosów. I odcięła sobie tlen, co było widać w II secie. W III już dochodziła do siebie, ale Iga zachowała więcej sił i zimnej krwi. i umiejętności. Ale to, co pokazała w I było niesamowite. Szczególnie w końcówce. Przeliczyła się z siłami. Ale, jak na 19 lat, bardzo dużo umie. Pokazała pazury.
Iga też potrafi walić, jak z armaty, ale nie robi tego za każdym razem tylko wtedy, gdy trzeba.
2 polubienia
Zostały trzy mecze jesli tak miałoby sie stać.
I malo to i dużo.
Z jednej strony,wszystkie rywalki z top-10,odpadły.Z drugiej,wlasciwe nie znaczy to nic w kobiecym tenisie a z kazdym turniejem,znaczy nawet coraz mniej.
Igi postawa jest budująca.
Trudno o niej napisac coś,oprócz bzdur rodem z wp.
Zachowuje swoj urok,skupienie…Teraz po 32 meczach bez porazki,nikt nie ma nawet prawa jej krytykować
Gdyby tak w finale z Trevisan?
Fajnie by było!
2 polubienia
Dzisiaj Pegula w ćwierćfinale, później Kazatkina w półfinale a w finale Trevisan i 35 wygrana z rzędu, tym samym najwyższa w nowoczesnej historii tenisa.
Trzeba uważać na Pegulę mimo wszystko, która ma ambicje czysto sportowe, i marzenie, żeby zostać numer 2 w razie, gdyby wygrała RG… Niestety, tak wyglądają obecne rankingi. Wpierw jest Iga, później długo, długo nic, a później relatywne zrównanie większości zawodniczek. Chociaż wiadomo, że 4000 tysiące punktów, to też jest wysoka granica a zaczyna się mniejwięcej od 6 miejsca. Lecz w Wielkich Szlemach zdobywa się za wygraną 2000, co robi miłą róźnicę.
2 polubienia
Tak juz było przed RG.
Co runda to inna wizja polfinalu czy finału…Teraz wydaje sie ze to Gauf idzie najmocniej…Dotąd dla mnie to była kolejna histeryczka,w dodatku małolat…Ale moze akurat to jest ten jej turniej życia?Tego wykluczyć nie można…
W Pegulę uwierzyć jakoś nie mogę…Widzialem ją 2 razy ale nie widzialem calego meczu w którym wygrywała z Igą…To zresztą dzisiaj malo ważne.Dawno było…
Ale podoba mi sie Twoje wróżenie 
2 polubienia
No to dalej z koksem jadziem… Zdążyłem ze szpitala na mecz…
IGA ŚWIĄTEK vs JESSICA PEGULA
Teoretycznie racja jest po Twojej stronie, ale praktycznie, jednakowoż Iga musi ten mecz wygrać… 
1:0 do 40. I gem to takie pykanie, ja do ciebie, ty do mnie, ale ostatnia wymiana bardzo ładna. As Igi i 40:0. Pegula się postawiła i 40:40… 40:AD…
1:1, niestety. Iga się jeszcze nie rozkręciła, czegoś brak… 30:30, nie jest to na razie spacerek dla Polki. I znów 40:AD. I po raz trzeci 40:AD.Ja prdl…! - czwarte AD dla Peguli.
1:2. Iga nie gra swojego.
2:2 do 15. Trochę lepiej. I drugi asik Igi. Ale już 15:40.
2:3. do 15. Po słabej grze naszej. Uuuu…, trzeci as Igi i…
3:3. do 0. Tak ma być…, jak w tym gemie.40:15. Ładna wymiana i…
4:3.40:40 - długa wymiana dla Jessiki. A następma dla Igi, AD:40. Drugie AD dla naszej.
5:3… uff…! Ale gramy dalej. 0:30.kurna…30;30. AD:40. Piłka setowa po drugim AD dla Igi.
1:0 6:3. 
W tym secie Iga grała lepiej, ale to nie była zdecydowana dominacja. No cóż, Pegula jest wymagającą rywalką. W secie, kilka razy świetnie zagrała. Ale całość pod kontrolą Polki.
1:0. Do 15. I to jest ta Iga!. Oby tak dalej, to będę spokojniejszy… No i proszę, teraz Pegula zdobyła 2 points i 30:30. 30:40…
1:1 do 30. - Słaby gem Igi… 15:15… długa, piękna wymiana dla Peguli 15:30. Świątek świetnie i 30:30…
2:1 - niesamowita walka w końcówce. Ta Pegula, to ona frajerką tenisową nie jest. 30:30… znowu punkt za punkt… 40:40 - karwa…! AD:40.
3:1. Wymęczony gem przez Igę. Ale końcówkę zagrała po swojemu. 15:0 po długiej wymianie.
4:1. do 0 - Iga się chyba zdenerwowała na Jessikę, bo w tym gemie robiła, co chciała i zakończyła asem… To już jej czwarty w tym meczu. 15:15, po podwójnym będzie serwisowym i na dodatek z netem Peguli. Ale pierwsze 15 zdobyła klasowo na Idze.
4:2. Do 15. Tym razem Pegula grała super i zakończyła swoim pierwszym asem serwisowym.
5:2. Do 30. Tego Iga nie powinna już wypuścić, Gem pod dyktando Polki, choć Pegula opory stawiała. 0:15. 15:15. 30:15… coraz bliżej… 40:15… 40:30… 40:40 iiii…, mamy to!!! 
2:0 6:3/6:2
I jest półfinałek…
Z Kasatkiną.
3 polubienia
Widziałem…jednego gema.Wszystko sie usrało 
Nie mieliśmy prądu 4 godziny a do tego nie ma ciepłej wody od rana…Na dobitkę,w takich okolicznościach przyrody [1 dzień miesiąca] przyszło płacić czynsz…
Nie ukrywam ze troche sobie “porozmawialiśmy”.
Ja,podniesionym głosem. 
Ale to nie ważne.
Grunt ze Iga zrobiła swoje.
Frajerki tenisowe nie grają w ćwierćfinale wielkiego szlema!
Mecz z Darią potrwa dłużej.
Ciesze sie na to!
Edit…
A final z Gauff?
Dość!!!
2 polubienia
Nie, nie, finał będzie z Trevisan 
Takie mam przeczucie. Ona teraz jest na dużej fali i też ma już dłuższą serię nieprzegranych meczów. No i chyba z 10 lat jest starsza od Gauff, czyli będzie mentalna przewaga…
Stawiam zakład 
2 polubienia
Ha,ha…A tutaj sie z Tobą zgadzam.
A przynajmniej bardzo na to liczę.
1 polubienie
A tymczasem, po bardzo słabym meczu Polska wygrała w kopaną 2:1 ze Walią w LN.
Nasze siatkarki w LN po jeszcze słabszym meczu pokonały Kanadę 3:1. A przed nimi spotkanie z Brazylią.
Ukraina pokonała Szkocję u nich. 3:1.
2 polubienia