Pierwszeństwo powinien mieć ten kto płaci.Nie ważne czy to Polak czy Eskimos.
Choć oczywiście nie dziwię się złości tych którzy w swej naiwności,oczekują od tzw. “służby zdrowia”,cudów.
No i opisany pan z Gniezna…
Jak ma się czuć we własnym domu,na który płaci od 30 lat,gdy inni wydają sie być od niego"lepsi"?
Rozumiem postulat tego kandydata ale…Ani nie bedzie prezydentem,ani niczego nie przeprowadzi.
Dyskusja mecząca bo jałowa.
A do tego dochodzą jeszcze idioci dla których jest to motyw dzielący ludzi…No coooRVAAA!!!
Nur fuer Polen…
Lepsze jednak to niż robienie na gwałt, z gospodarza obywatela drugiej kategorii.
A takich “uzdrawiaczy” nie brakuje!
Nie znam takich uzdrawiaczy. To byłby krystaliczny idiotyzm.
Poznasz.To tylko kwestia czasu.
No chyba ze po tej pożal sie Boże,kampanii,wszystko ucichnie.Byłoby wtedy"jak zwykle".
Sam już nie wiem,co lepsze.
Nic nie robienie w obliczu dominacji tzw.“służby zdrowia"czy"zmiany” w rodzaju spychania ubezpieczonych ludzi na koniec kolejki.
Prędzej Polak wyląduje na Marsie niż znajdzie się ktoś kto to szambo “uzdrowi”…Wyraznie nie ma takiej woli.W ŻADNYM popisie tych para prezydentów,nikt nawet nie wspomina o tym że tzw.służba zdrowia jest czymś chorym…
System opieki zdrowotnej należy przeorać do gruntu. To samo z ubezpieczeniami społecznymi. Przecież to są przepisy gomułkowskie od 1956 roku. Oprócz zmian fasadowych, żaden rząd III RP nie zrobił nic w tym kierunku. Sorki, SLD przechodziło na niemiecki system Kas Chorych, ale następcy to zlikwidowali.
Co do meritum, to odstawiając na bok Ukraińców, to wśród samych Polaków też ma obowiązywać staż płacenie składek zdrowotnych? Tzn ja płacę 15 lat, Ty, przykładowo 10 i ja mam mieć pierwszeństwo przed Tobą?
Oczywiście!
Przecież to logiczne.
No chyba że chodzi o ratowanie życia i o konieczność natychmiastowej reakcji.
To już zostawmy fachowcom.
Takich sytuacji jest mnóstwo i nie mówimy tu o jakimś dupku który ma 80 lat i myśli ze wszystko mu sie należy bo jest wiekowy.
To terror podobny do terroru inwalidów.
Mowa [mam nadzieję] o sytuacji gdy jako stały klient tzw. służby zdrowia,jestem w sytuacji UPRZYWILEJOWANEJ wobec tych co chcą się pod to podczepić.
Inaczej…
Jeśli ktoś zadecyduje że mój staż jest goovno wart,jest to zwyczajnie niesprawiedliwe,nie mówiąc już o tym że może mi życia nie starczyć na uzyskanie czegokolwiek
Nie bardzo rozumiem czy jesteś za honorowaniem tego stażu, czy nie?
Bo, przecież nie staż płacenia składek decyduje kto powinien być pierwszy i nie wiek pacjenta, a tylko zdrowie. Mam to szczęście, że trafiłem do Holandii i jestem traktowany równo jak wszyscy inni płacący tu składki. O wszelkich terminach medycznych decyduje wyłącznie stan mojego zdrowia. Mimo, że nie jestem Holendrem. Ale wystarczy być obywatelem tej niedobrej UE.
Potrzebujacy w miare mozliwosci @Devil
Zdrowia nie kupisz
@collins02 i tu Cie mam? Swiat dla wybranych?
No to w takim razie bo przeciez placisz? zostan pingwinem na biegunie polnocnym.
Jestem za tym by w normalnej sytuacji nikt sie nie podczepial pod moje pieniądze.
Czyli żaden,ŻADEN przybysz z księżyca lub urojonej"wojny".
Reszta układa sie raczej sama.
Wiek na ogół decyduje bo nie wyobrażam sobie aby jakiś szczeniak miał być lepiej traktowany niż ktoś w naszym wieku,bez WAŻNEJ przyczyny.
Składka jest DECYDUJĄCA i nie powinno być żadnej innej siły która to eliminuje.
Placisz,domagasz sie,otrzymujesz.Tak powinno być.
W pierwszym wpisie napisalem że nie jest ważne czy jesteś Polakiem czy Eskimosem.To chyba wyjasnie wszystko.
A jak chcesz być Judymem to robisz to na swój rachunek.
I ja Ci zapewne pomogę,o ile doba dalej potrwa 24 godziny
Teraz jest dla mnie jasne. I tak powinno być. Nie chodziło mi o skrajność wiekową, bo wiadomo, że statystycznie przepaść w zdrowiu między młodym a starym jest wielka. Sam tego teraz doświadczam. Każdy kto płaci, ma prawo wymagać. I to nie podlega dyskusji. Niestety, w przypadku polskiej służby zdrowia, ta żelazna reguła jest czymś abstrakcyjnym.
I tu taki przyczynek osobisty. Chciałem okazać wdzięczność kiedy otrzymałem chatę więc powiedziałem do urzędniczki, że jestem bardzo wdzięczny Holandii, że mnie tak potraktowała. A ona mi odpowiedziała, że skoro płaciłem wszystkie należności państwu, to państwo mi żadnej łaski nie robi, a oddaje to co zapłaciłem. Tak tu to działa.
Proste,prawda?
Zastanawiam się, czy Łazarza zapytano o stan konta, zanim był cudownie uzdrowionym został
Skoro nie grzeszysz,
jako że powiadasz.
To czemu mój miły
tak często się spowiadasz
Było dokładnie odwrotnie: to SLD zniszczyło system kas chorych i stworzyło chory NFZ, żeby swoich ludzi tam wsadzić i płacić lekarzom za nicnierobienie. Reformy wprowadzone przez Buzka niestety zostały zniszczone przez następców, a system kas chorych już zaczynał sprawnie działać i gdyby nie SLD nie mielibyśmy teraz problemu z obniżaniem składek przedsiębiorcom, czy strachem przed prywatyzacją służby zdrowia.
Tę reformę zapoczątkowaną przez Balcerowicza również zniszczono…
Tak mi się cuś zdawało…
I w ogóle jestem jakoś dziwnie przekonany,że to Korwin zgłaszał jakoś pierwszy.W każdym razie,na początku lat 90-tych,jako oryginał,niby odkryty przez Karola Małcużyńskiego,juniora
Pamiętam to, bo wtedy próbowano skomputeryzować służbę zdrowia i nagle powiększyła mi się baza klientów
Czyli, że jak ktoś nie płaci składek, to powinien zdechnąć pod progiem?
Trochę sobie poczytałam te rewelacje. Zgłupiałam już do reszty.
Więc tak? Co tu można wywnioskować z tego?
No bo są przecież więzienia. Trafiają tam różni przestępcy. Składek raczej nie płacą. Lecz! W ramach ,cywilizowanego traktowania’’ przysługuje im opieka medyczna. To ja się teraz pytam, czy według tej logiki chory co z jakiegoś powodu nie zapłacił składek ma dodatkowo popełnić przestępstwo, by pomoc medyczną otrzymać?
Z tym ,szczeniakiem’’ też mnie zaciekawiło trochę. Idąc już na siłę tym tropem, patrząc poprzez same cyferki: leczenie ,szczeniaka’’ ma się mniej państwu opłacać, niż emeryta, który już wiele do kasy nie dołoży? Gdzie tu opłacalność i czysty zysk??!
Zdecydowanie za głupia do tak wysublimowanych rozumowań jestem. Poprowadzi mnie ktoś?
P. S.
Z tym więzieniem wzięłam z innej dyskusji, gdzie padło coś na kształt, że ,powinniśmy podstawowe potrzeby więźniom zapewniać, bo nie jesteśmy barbarzyńcami’’