Czy szwagier jest zawsze zajebisty?

Szczególnie do tańca?
:stuck_out_tongue:

1 polubienie

Nie.

1 polubienie

Różnie bywa ze szwagrami.

2 polubienia

Do wódki szwagier się nadaje.

3 polubienia

Moja żona miała brata i trzy siostry. Wszystkie mężatki. Zatem szwagrów mi nie brakowało. To było zajebiste towarzycho. Łącznie z teściami.

3 polubienia

No właśnie to zauważyłam!
U Nas tak zawsze było :stuck_out_tongue:

Zazdro!!

1 polubienie

To wasz egzamin. Nie będzie łatwo. Teściowa lubi trollować te których nie akceptuje. Wszytko będzie zależało od dojrzałej postawy twojego P

1 polubienie

I to było tak.Jakeśmy się wszyscy do Łeby zjechali plus teść, to wszystkie panie spisywały nas, co najmniej na dwa dni, na straty. Siwy dym tylko szedł.

2 polubienia

Dobrze gadasz.

1 polubienie

Haha !

1 polubienie

Teściowie, przede wszystkim, nie wpieprzali się w nasze sprawy. A pomagali, jak tylko mogli.

2 polubienia

Kurna szukam swojego posta o teściowej a ten wskoczył do szwagra. Brawo JA

1 polubienie

I to jest najlepsze!
Wtedy się kocha teściów!

1 polubienie

Nie szkodzi muchomorze :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Teściowej potrzebne są 2 zęby. Jeden, żeby wybić, a drugi do otwierania piwa zięciowi. :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

:rofl::+1::grin::rofl::grin::grin:

1 polubienie

Mi szwagier nie wyszedł. Idiota. Zrobił dzieciaka, poszedł w piz*u do innej. Na szczęście alimenty płaci. Połamałbym kulasy ale szkoda wolności na takie gówno.

2 polubienia

Bywa i tak niestety …

Dwa razy,tanczylem’’ ze szwagrem,za kazdym razem,to on,byl poszkodowany)))

1 polubienie