Wiesz co to jest zemsta Bingoli? Wyjaśniam. Zemsta, którą nam czasem zaserwuje kolega @Bingola to takie zadanie, którego nikt nie umie rozwiązać a koleżanka @joko rozwiązuje to w 5 minut…
Wiesz co to jest zemsta Bingoli? Wyjaśniam. Zemsta, którą nam czasem zaserwuje kolega @Bingola to takie zadanie, którego nikt nie umie rozwiązać a koleżanka @joko rozwiązuje to w 5 minut…
Nunu gorsza nie jest
Ty i @Nunu macie potencjał, ale Ty nie chcesz go wykorzystać…
Cierpliwości panie
Starość - wiek to tylko liczby, ważniejsze jest na ile sami się czujemy psychicznie i fizycznie. Tydzień temu wpuściłem do kolejki babkę, i stwierdziła że młodzież jest kulturalna , pociągnąłem jej wątek o wieku młodzieży, i stwierdziła że mam aż / tylko 40 lat, bo starsi mają inne życie
. Nie przewidziałem że przez nią musiałem zmienić swój jadłospis
Ja pamiętam bardziej gumę po po
ZPT co niektórym życie ratowało - upiec ciasto, zszyć maszyną Łucznik na pasek rozerwane spodnie, koszulki, czy oderwane guziki. A własne narzędzia były rajem i dumą - naprawić rower, cieknący kran itd
O tak, ulubiona zabawa !
W młodości byłem ładny i głupi a teraz już nie jestem ładny
Wibowit jeszcze długo był w użyciu
Nafta była lepsza, mniej śmierdziało i szybciej się domywało smołe
Pamiętam
Ja nie wiem dokładnie czym mnie domywali. Za mała byłam. Przecież gdybym była większa, to nie właziłabym do beczki ze smołą (nawet nie wiem czy ja w nią wlazłam czy tylko tak rękami dokładnie się wysmarowałam Może mi się zapach podobał, bo bardzo lubię zapach smoły
Przemysławkę pamiętam z wojska, choć lubiłem Wars albo Brutal, Przemysławkę to chłopaki pili na przepustkach, była premią do srebrnej odznaki wzorowego, potem wspólne zdjęcie w "Skrzydlata Polska ". Nie chciałem się odznaczać od innych, ale tak wyszło jakoś
Smutne
Kupki to była w karty, obstawiało się wygraną, i wskazywało swoją / jedną z np z 3 lub ilu było graczy, którą bankier porównywał z swoją, takie mini kasyno. Trochę podobna jak w 3 kubki