Tak, Oleksy.
A nie mówiłem…
Idziemy do Miodka. Będziemy robić jako pomocnicy
Nigdy nie bądź taki pewny. Pierwszy raz w życiu robiłam coś takiego innego niż zwykle. Mogłam nie poradzić.
Speedy byly DS nazywane
Zysia…
Tyton robi za mnie galarte z mózgu,
Wnuczka.
Gorzej
A zapalilam byyyy
Devil jużdawno śpi a Wy? No już, bo rano nie wstaniecie
Ja dziś w robocie, do jutra… .
Tak że Wy też nie musicie spać.
Również gratuluję. W mojej zagrodzie dżentelmenów na razie więcej niż dam…
Jak się teraz damy dowiedziały, to może przybędą
ja na razie myślę nad głupim pomysłem. Mam odpowiedź, ale nie mogę jej podzielić tak, bym zrozumiała sens
hehe…! Niepewny, to ja mogę być prorokując pogodę, ale, że Ty rozwiążesz, to ja jestem pewny.
Żona zyskuje…
Bo sens bywa abstrakcją
Proroctwo się spełniło. Wszystko elegancko… Jakbym swoje czytał… Hie Hie
Wiem, dlaczego główkowałam. Bo myślałam, że odpowiedzią jest absurd (ilość liter ok), a tymczasem odpowiedź całkiem inna była