Przeglądam pierwszy raz w życiu rosyjski słownik czy coś i jest napisane tłumaczenie na rosyjskie znaki i rosyjska wymowę które jest banalna ale ja nie chce się uczyć ruskich znaków tylko pisać po rosyjsku znakami cywilizowanymi… Jak to rozwiązać?
Jeżeli napisze Wosiem to Rosjanin zrozumie że piszę liczbę 8?
To już sam musisz się zorientować czy zrozumie. Ale ten ich alfabet nie jest trudny. Warto nauczyć się cyrylicy chociażby po to, by zrozumieć Rosjanina piszącego do Ciebie lub móc czasem cokolwiek przeczytać w tym języku. Sporo ludzi jednak używa tego alfabetu (Rosja nie jest malutka), jesteś młody, więc jak się nauczysz, to długo będziesz z tego korzystał. Gdybyś miał 70 lat, to powiedziałabym, że może nie warto, bo jest trochę ciekawszych rzeczy, ale w Twoim wieku warto. Nigdy nie wiadomo co się kiedy w życiu przyda.
Spróbuj napisać fonetycznie liczebniki niemieckie. Niby to samo, ale jakoś bardzo dziwnie i moga być kłopoty ze zrozumieniem.
Ajn
cwaj
draj…
Śmiesznie, co nie? Rozumiesz coś z tego?
Wyrazów też mógłbyś rosyjskich używać. Masz słownik google, więc jakieś tam tłumaczenie jest. Język rosyjski dla ludzi polskojęzycznych nie jest trudny. Niektóre wyrazy są takie same, inne bardzo podobne.
Mają różne znaki, ale też, jak w każdym języku, często inaczej się pisze a inaczej czyta. Na przykład tam, gdzie ma być y pisze się i (“ja żivu” czytamy “ja żywu”). Innymi słowy, oprócz alfabetu trzeba znać jeszcze zasady pisowni.
Może i mają gorzej. Ty nie miałbyś trudno. I tak jesteś dwujęzyczny, bo biegle i bez specjalnego zastanawiania się władasz językiem niemieckim i polskim. Ludzie mówiący więcej niż jednym językiem łatwiej uczą się następnych języków.
Raczej się pisze Vosiem, sz = sh np. Sasha, ie = e. W się nie używa do takiego zapisu. Taka ciekawostka, w czeskim literę W używa się tylko w wyrazach pochodzenia obcego (nazwiskach), za to pisze się V.
Jeżeli będzie pisał z jakimiś drobnymi błędami to i tak raczej zostanie zrozumiany. My przecież też rozumiemy, gdy obcokrajowiec mówi do nas w trudna polska języka. O wiele szybciej niż powiedziałby to w swoim języku, którego czasem nigdy nie słyszeliśmy.
Ale czy się dogadasz w ten sposób to nie wiem z tego co się orientuje oni raczej wolą używać cyrylicy Tym bardziej że oni mają klawiatury napisane w cyrylicy więc raczej nie będzie im się chciało przekładać znaków z cyrylicy na łacińskie
Chodzi mi tylko o to, że w takich pseudo-fonetycznych zapisach dla naszej głoski W stosuje się powszechnie V. Jak napisze “Wosiem”, to ktoś może odczytać “łosiem” Myślę, że to słowo powinno się zapisać “vosem”, bo w rosyjskim jest litera ‘ie’, która wygląda jak “nasze” e.