Dlaczego tak trudno polubić teściową? :P

:stuck_out_tongue:
:stuck_out_tongue:
Często odwiedzacie?

2 polubienia

Moja była w porządku.
Ty nie musisz jej lubić, Ty musisz ją akceptować :wink:

2 polubienia

Okej .
Postaram się.
Zawsze uważałam , że lepiej się trzymać z dala.
Na duży dystans.
Z pierwszą to nie pykło, bo mnie za to chyba nie lubiła.
Druga już też :stuck_out_tongue:

2 polubienia

Bo teściowe lubią się wtrącać, pouczać i niańczyć swoje duże dzieci. A przecież każdy chce być wolny. Teściowa to także trochę konkurencja a co za tym idzie - zagrożenie dla relacji.

3 polubienia

Właśnie.
Wtrącać się i pouczać.
Tego obecnie doświadczam :stuck_out_tongue:
Moi starzy mają wylane i stąd jest to dla mnie nowośc :smiley:

2 polubienia

Nie strasz jej już na samym początku, bo pomyśli, że synka będzie rzadko widywała :wink:

2 polubienia

Moja pierwsza teściowa była złotym człowiekiem. Pokroić bym się dał za nią. Ta druga, odwrotnie.

5 polubień

Teściowa jako osoba trzecia i obserwator widzi (lub chce widzieć) to czego nie widzi w partnerze jej dziecko.

2 polubienia

Ten temat to temat rzeka. Moja teściowa od początku nie lubiła mnie. Tę niechęć przekierowała też na moje dzieci ale UWAGA nie wszystkie. Nie wiem jakie tu słowo użyć-toleruje,lubi,kocha?- tylko moje najstarsze dziecko a dwoje młodszych już nie. Czuję się tak jakby to był przytyk do mnie,że te młodsze nie są dziećmi mojego męża. Swoim zachowaniem doprowadziła do tego,że jej syn zerwał z nià wszelkie kontakty. Ta w odwecie zmanipulowała swojego męża przez co mój mąż nie ma kontaktu nawet z własnym ojcem. Patologia totalna.

4 polubienia

Okej !
Muszę się zmienić :stuck_out_tongue:

Różnie bywa widać!

1 polubienie

Czyli patrzy realnie hmmm…

1 polubienie

A z jakiej racji to jest mus?

Ale tragedia!
Pamiętam jak już kiedyś opisywałaś.
Masakra to jest dla mnie !!

1 polubienie

Ale nie daj sobie wchodzić na głowę, bo to niezdrowe.
Już teraz jej powiedz, że rodzice Cię nauczyli radzić sobie w życiu :wink:

2 polubienia

Dzięki :heart:

1 polubienie

@mężatka to mi się w głowie nie mieści.
Zerwał kontakty i jeszcze z ojcem ?
Straszne

Niestety ale tak. Nie zaślepia ją zauroczenie. Chce dla dziecka jak najlepiej.

1 polubienie

Ale przecież nic lepszego jej synka nie mogło spotkać niż ja :stuck_out_tongue: :stuck_out_tongue:

3 polubienia

To TY tak uważasz. Ona być może widziała u jego boku inną.

1 polubienie