Dzień dobry w Dniu Pikantnych Potraw

Dziekuje za te inormacje
Ja to wiem, ale dobrze by i inni sobie to przeczytali

1 polubienie

@benasek
Mialam tez sporo takich “spotkan”
Obojetnie jak to nazwac - przeciez nie wszystko da sie w obecnych czasach i dla wspolczesnych ludzi - wiec sa zjawiska dla nas nieznane, choc poznajac fizyke kwantowa jestem przekonana ze (prawie) wszystko jest mozliwe

3 polubienia

Grosza daj adminowi,
sakiewką potrząśnij,
sakiewką potrząśnij,

:wink:

2 polubienia

Skoro to zostało najlepszą odpowiedzią, to wypada mi napisać jakiś komentarz.
Będę się strasznie streszczał (niestety).

UFO to oczywiście tak jak napisałeś skrót wiadomo jaki i nie mam co do tego jakichkolwiek wątpliwości, UFO jest jednak także pewnym skrótem myślowym, mam nadzieję, że wiesz o co chodzi? Reszta tego całego Twojego komentarza, wszystkie punkty zawierają BŁĘDY! Tak więc ktoś się do tego niezbyt przygotował.
Dlaczego?

  1. Jak nie ma żadnych instrumentalnych dowodów? Jakich dowodów oczekujesz? Że przyjdzie kosmita i się przedstawi: Halo, jestem istotą z Plejad? Są setki tysięcy doniesień od ludzi którzy widzieli obce istoty i ich opisy są zbieżne na całym świecie. Te opisy są na tyle podobne, że zainteresowani tym tematem zdążyli te istoty posegregować i w miarę możliwości opisać. Jak to się dzieje, że ludzie w Brazylii, Australii w Polsce czy właściwie w każdym innym kraju opisują podobne istoty? Jak to wytłumaczysz? Ludzie różnych narodowości, religii czy zainteresowań opisują podobne stworzenia, które widziały w różnych sytuacjach. Jakim cudem? Po lądowaniach obiektów często występują ślady, podobnie jest z milionami zdjęć czy nagrań. Ja sam mam setki zdjęć z różnymi obiektami. Dziwne, że zawsze to są kule.

  2. Najwięcej tego typu spotkań powinno być w kosmosie
    Kolejna bzdura. Skąd taka informacja? Są całkiem rozsądne doniesienia o tym, że jest kilka cywilizacji Obcych, które zamieszkują Ziemię od tysięcy lat, wiec niekoniecznie musimy je spotkać w kosmosie. Jednak ok, skoro chcesz kosmos, proszę. To oficjalnie potwierdzone informacje US Navy, że UFO, czyli niezidentyfikowane obiekty w kosmosie istnieją.

Napiszę więcej, takich doniesień, jeśli się trochę tym tematem zainteresować jest zatrzęsienie. Już pierwsi astronauci z wyprawy na Księżyc mówili, że “Święty Mikołaj” istnieje. Mówi Ci to coś? Tutaj masz info, przeczące temu co napisałeś na temat tego, że w kosmosie nic o tym nie ma .

  1. Po wizytach nie ma śladu? Oczywiście że są. Choćby w Polsce po wydarzeniu w Gdyni 21 stycznia 1959 roku. Obiekt wpadł do kanału i został wyłowiony i zabrany do Moskwy.
    Po katastrofie obiektu w Roswell w 1945 zostały kawałki metalu, nawet jego właściwości zostały opisane, przedstawione, każdy może je sobie zobaczyć. Proszę:

Peculiar Material From Roswell Site (Crpd)

  1. Załoganci, lub jak ich tam zwał Obce Istoty poruszają się na zupełnie innych zasadach niż nasze pojazdy, wykorzystują nieznane nam jeszcze możliwości zakrzywienia czasoprzestrzeni i nie są im potrzebne kształty jakie znamy obecnie. Jak wyglądał samolot braci Wright? Jak wygląda jet teraz? A to tylko około 50 lat różnicy. Obcy mają technologię tysiące lat do przodu. My nawet nie jesteśmy w stanie sobie tego wyobrazić co Oni mogą. Praw fizyki się nie oszuka, ale my praw fizyki wszystkich nie znamy! Ty się zachowujesz, jakbyśmy je już wszystkie znali.

  2. Dlaczego Kosmici się z nami nie kontaktują?
    Dlatego, bo my dla nich jesteśmy barbarzyńcami. My dla odmiennego koloru skóry czy orientacji politycznej jesteśmy w stanie się zabijać. My do tego poziomu nie dorośliśmy. Z pewnych źródeł wiadomo, że te Istoty mają zupełnie inny sposób postrzegania rzeczywistości, inaczej żyją, przede wszystkim rozwijają się w kierunku duchowości, terminu, który tu może się przede wszystkim z kościołem kojarzyć. Poza tym nie wiadomo, czy Ziemia nie jest jakimś projektem, doświadczeniem czy eksperymentem. Może takich jak Ziemia mają Kosmici więcej do oglądania? Może jesteśmy dla nich skansenem?
    Co się by stało, gdyby nagle się okazało, że Obcy istnieją? Wydała by się prawda, że wszystkie religie świata kłamały! Co to znaczy? Kompletny chaos dla miliardów ludzi na Ziemi. Chaos powstaje, gdy spadnie bomba na jakąś stolicę, gdy cena ropy nieznacznie pójdzie w górę. a co dopiero gdyby świat dowiedział się obecnie, że nie jesteśmy sami. Niewyobrażalny chaos a może i koniec świata.

Absolutnie nie przemawiają do mnie Twoje argumenty a starałem się streszczać jak tylko mogłem i napisałem jakąś tak +/- tysięczną promila tego, co na ten temat wiem …
Dodam na koniec, że wszystkie podane tu przeze mnie informacje mogą okazać się manipulacją czy nieprawdą. Jednak ja osobiście dotarłem do osób w Danii i w Polsce, także wysoko postawionych oficerów (Pracowałem w armii i miałem do czynienia z ludźmi obserwującymi niebo nad Europą i odpowiedzialnych za kontrolę - były dwa takie ośrodki 1 w Finderup Dania, już nie istnieje, i 2. w Ramstein Niemcy). Rozmawiałem z nimi na te tematy. W kuluarach, bez świadków każdy z nich mówił, że UFO czyli jakieś niezidentyfikowane, sprawiające wrażenie sterowanych przez jakąś cywilizacje obiekty istnieją. Miałem dostęp do takich danych, jakich zwykły śmiertelnik nie ma. Brak czasu i miejsca na dalsze wywody. Nie wierzę jednak, że nie masz oczu szeroko otwartych, służę pewnymi informacjami.
Napiszę na koniec, jeszcze się zdziwisz …

6 polubień

Szkoda ze nie ma drugiej najlepszej odpowiedzi
Dziekuje za ten komentarz. Przeczytam uwazniej jak bede miala lepszy dostep do komputera
…a teraz prosze kolezanke @okonek o ramke dla powyzszego komentarza @benasek -a
Dziekuje

2 polubienia

Z kolegą @Bingola lubię podyskutować … Ot tyle w temacie :sunglasses:

2 polubienia

Ciekawie napisałeś muszę przyznać. Ale ja wciąż widzę rozziew pomiędzy “prywatnymi objawieniami” a tymi zarejestrowanymi np. przez radary, które śledzą dzień i noc każdy skrawek nieba. Nie przekonuje mnie tez argumentacja, że “obcy” nie chcą się nam oficjalnie pokazać. Gdyby tak było, to (zakładając że ich technika jest poza naszym pojęciem) byliby niewidzialni i nie pokazywaliby się nikomu.
Nie twierdze, że UFO nie istnieje, jest wiele niewyjaśnionych zagadek, ale moim zdaniem to nie sa przybysze z kosmosu. To tak jak z podróżami w czasie - juz teraz wiemy, że nigdy w przyszłości nie będą możliwe, bo gdyby były nawet za milion lat, mielibyśmy tu tłumy turystów z przyszłości.

3 polubienia

Przyznam, że jest kilka zagadnień, z którymi współczesna ufologia nie daje sobie rady. Obcy czasem zachowują się naprawdę dziwnie, dosłownie jak jakieś tępaki i wielokrotnie to było tu czy tam wspominane. Przykładem niech będzie to, że wielokrotnie pytali się kierowców jak działa silnik spalinowy. Przecież oni to powinni wiedzieć. Czemu się o to pytają? Ja nie umiem na to odpowiedzieć.
Co do radarów, to nie bardzo zrozumiałem o co chodzi. Akurat z radarami miałem spory kontakt, bo to do mnie przychodzili oficerowie z obsługi radarów bym im “zaliczył” badania okresowe. W Danii to nie tak jak w Polsce, to oczywiste i nie będę tu o tym pisał. Ja w takich sytuacjach, gdy taki oficer był u mnie godzinę czy dwie, zawsze pytałem o UFO. I zawsze było tak, że to coś jest i że nie wiadomo co to. O tym, co się dalej w takich sytuacjach robi, odpowiem Ci, jak się spotkamy (o ile jeszcze będziesz zainteresowany).
Z UFO jest niestety trochę tak, jak ze złodziejem, którego za rękę się nie złapało … Wiele wychodzi w hipnozie. W to się też “bawiłem” Jak będziesz chciał, specjalnie dla Ciebie kogoś kiedyś zahipnotyzuję.

3 polubienia

Tylko żeby nie okazało się, że z UFO jest tak, jak ze “złodziejem” Tuskiem :slight_smile: . Wszyscy mówią że kradł, ale jak ich spytać co ukradł, ile i komu to już tracą rezon.
A to że kosmici nie wiedzą jak działa silnik spalinowy mnie akurat nie dziwi. Czy ktoś dziś wiedziałby jak rozpalić ogień za pomocą dwóch kawałków drewna? Albo jak zrobić okrycie ze skóry niedźwiedzia? Dla nich to prehistoria, a może ci, którzy pytali mieli akurat słabe stopnie z historii starożytnej. :slight_smile:

4 polubienia

Jedną z wielu relacji, jaką znam. Ten człowiek opowiada bardzo wiarygodnie i sprawia wrażenie, jakby rzeczywiście przeżył spotkanie.
Nie komentuję dalej tego, nikogo nie “nawracam”, ot potraktuj to jako ciekawostkę …

2 polubienia

To tylko ziemskie warunki wymuszają taką, a nie inną konstrukcję obiektu latajacego. Juz 100km ponad Ziemią swobodnie i bez żadnych oporów poruszał będzie się nawet sześcian.

Być może to zderzenie z ziemską atmosferą jest powodem twardych lądowań w rowie gdzieś pod Gdynią.

.pikantne potrawy tu serwujecie @benasek @Bingola.

3 polubienia

@ZiraaeL, ja nawet jeszcze nie zacząłem … :upside_down_face:

3 polubienia

@benasek
Odkad zajmuje sie (amatorsko!) fizyka kwantowa uwazam ze twoje przypuszczenia moga byc prawdziwe, rowniez podroze w czasie (ale nie tak jak sobie to w fantastycznych bajkach wyobrazamy!!!) jak i wiele dla nas nieznanych i niezrozumialych zjawisk.

Nawet fizyka kwantowa wszystkiego nie wyjasnia…ale to inny temat

rowniez i to dopuszczaja niektorzy uczeni
Zaznaczylam wypowiedz kolegi @Bingola bo wydaje mi sie krytyczna wobec licznych i popularnych bajeczek fantastyczno-pseudo-naukowych (mozesz to znalezc u naszego wroga naukowcow) i pseudonaukowych “swietlistych” interpretacji
Natomiast to co ty przytaczasz to sa rzetelne, logiczne dla mnie i wiarygodne dane. Ale niestety tylko dane, bo na razie nasz mozg wedlug mnie nie potrafi zrozumiec nic wiecej ponad fizyke klasyczna. Niemniej jednak uwazam te dane za wazne!

to byloby byc moze podwazenie wszystkich znanych nam praw - chetnie posluguje sie tutaj przykladem: co by bylo gdyby ktos z nas nagle sie znalaz,l w roku ok 1000 z obecnymi wynalazkami jak samoloty, samochody telewizja etc??? Zastanawiajace ile czasu potrzeba bylo, by ludzie zrozumieli wreszcie ze ziemia jest kula ktora sie obraca wokol slonca (tak z grubsza)

Odpowiadam na to dopiero teraz, bo zebralo sie troche zaleglosci…

3 polubienia

@benasek
Dodam jeszcze ze to samo dotyczy zjawisk tak zwanych paranormalnych - ktorych sama bylam swiadkiem. Niestety zjawiska te wykorzystywane sa przez przeroznych szarlatanow i guru´s - przez co staja sie karykaturalne
Ja uwazam ze nie ma nic paranormalnego w tych zjawiskach - sa to po prostu zjawiska normalne ktorych nie rozumiemy obecnie w aktualnym stanie nauki

5 polubień

Ja tez bylem swiadkiem kilku niewyjasnionych zjawisk, dodatkowo znam kilka opowiesci osob, ktorym ufam i takze mieli do czynienia ze zjawiskami, jakie wspolczesna nauka nie potrafi logicznie wyjasnic. Wiec co? Mamy te doniesienia zakopac i uznac, ze nie istnieja? A jak ja mam sobie wytlumaczyc to, co widzialem? Nie bylem ani pod wplywem jakichkolwiek srodkow zaburzajacych moja percepcje, ani nie bylem zmeczony czy spiacy. Dodam, ze mialem kilka roznych tego typu przezyc.
Po prostu jeszcze bardzo malo wiemy, jednak tak zostalismy uksztaltowani przez nature, ze wydaje nam sie, ze wiemy wiele. Dlatego tak trudno przyznac prawde, ze jeszcze duzo musimy sie uczyc, bo jestesmy w ogolnej wiedzy dosc ciency.
A co do tego wspomnianego przez Ciebie pytamowego guru, to wole juz za wiele sie nie wypowiadac. Kompletnie mu odbilo na starosc. Uwaza ludzi za idiotow a sam nie widzi problemu w tym, gdyby co 50 mieszkaniec Polski zmarl na skutek zakazenia koronarowirusem tlumaczac to zmniejszeniem obrony immunologicznej.
Przyznam ze tak podlego i nieludzkiego podejscia jak to jakie reprezentuje, dawno na forum nie widzialem.

4 polubienia

Ktoś (niestety nie pamiętam kto a znaleźć nie mogę) powiedział “Cudów nie ma. Cudami ludzie nazywają to, czego jeszcze nie rozumieją”.

2 polubienia

Nagrania UFO oficjalnie udostępnił wczoraj czyli 28 kwietnia 2020 r. Pentagon

1 polubienie

nie obejrze, klopot z dekodowaniem.

1 polubienie

@okonek, te nagrania przeciętny łepek, który się tym interesuje, zna od dawna. Ja to oglądałem już wieki temu. Nawiasem mówiąc dla samego siebie znam lepsze “dowody”.

Mam przyjaciela, nota bene Michała. Od lat wyśmiewał się nieco ze mnie, bo mu od czasu do czasu o tym ufo pierniczyłem.
Wiesz co? Kilka lat temu na własne oczy je widział w dość spektakularny sposób. Do tego stopnia go to zaintrygowało, że opisał to w jednej ze swoich książek. Jak znajdę, to zamieszczę ten jego opis.

3 polubienia

Akurat to nagranie niczego ciekawego nie pokazuje. Po prostu niezidentyfikowany obiekt. A równie dobrze mogła to być wada wyświetlacza - powstaja na ekranach czasem tzw. ładunki błądzące. Było to zresztą tematem jednego z opowiadań o pilocie Pirxie Stanisława Lema pt. “Patrol”. Polecam lekturę. :slight_smile:

1 polubienie