A w Poznaniu byl przez blisko 30 lat w pewnym miejscu [juz zamknietym] dziadek klozetowy.Wszyscy go znali…Podobnie jak niemal w pelni meski oddzial sprzątaczy w Zamku.Byl wśrod nich moj kolega z klasy…
Kazdy widzi to co chce widzieć?
Nic nowego.Byle by do obrazka pasowało…
Otóż jest wrecz przeciwnie.
Słowa"mężczyzna"używa sie rzadko i to najczęsciej by odnieść do tzw. prawdziwego mężczyzny [lub braku takowego].
Natomiast men,facet czy chłop to codzienność naszego słownika.I to nie tylko internetowego.
Na stacjach benzynowych przy autostradach w Niemczech, kiblami opiekuje się o wiele więcej mężczyzn, niż kobiet.
Widzialem to w Venlo gdy sie zatrzymaliśmy.To oczywiście Holandia ale jedyna tam kobieta,stała za kasą.
W czym słowo kobieta jest gorsze od słowa mężczyzna?
@collins02 Pracuję w firmie sprzedażowej. 80% personelu to kobiety. Większość kobiet pracuje na najniższych stanowiskach - pracuje najwięcej a zarabia najmniej - owszem kobiety są szefowymi działów i kierowniczkami regionalnymi ale prezes i najwyższa kadra zarządzająca to mężczyźni.
Dotyczy to mnie jak i Ciebie… Podobno dostosowujemy postrzeganie do naszych przekonań… Dlatego wszystko nam pasuje, filtrujemy fakty…
@birbant Nie chodzi o to czy gorsze. Mężczyzna jako słowo brzmi jak rodzaj żeński…
@collins02 @birbant A co z językami gdzie man/men oznacza jednocześnie człowieka
Na calym świecie tak jest ze gdy sie pracuje na najniższym stanowisku,zarabia sie najmniej.I OBY tak zostało!
Jak juz pisalem,w mediach jest inaczej a jesli meżczyzna jest na topie to nie dlatego ze jest nazistą tylko dlatego ze prawdopodobnie jest bogaty i jakos kiedyś do tego doszedł.
Rożnic w plciach nie zasypiesz piaskiem lub swoim chciejstwem.
Róznice jak i odmienne predyspozycje bedą zawsze.
Zapraszam do huty jak i kopalni.
Juz kiedys bylo haslo"kobiety na traktory".To juz nawet nie Gomułka a jedynie Stalin.
Mow za swoje obserwacje.
Z szefami to nigdy nic nie wiadomo i nie ma to nic wspolnego z płcią a przygotowaniem merytorycznym i umiejetnoscia zarzadzania. Wielu szefów po prostu nigdy nimi byc nie powinno, podobnie jak wielu ludzi rodzicami (jak sie czyta co ci ostatni potrafią odstawić to ludzkość ma szczęście, ze jeszcze trwa jako gatunek)
@collins02 Kobiety do hut i kopalni?! A może mężczyźni do szkół, przedszkoli, żłobków?!
Bo według najstarszych wierzeń pogańskich, stworzycielem wszystkiego była pramatka.
Ale to nie ma nic do rzeczy, bo w innych językach brzmi jak rodzaj męski. W jednych jak męski, w drugich, jak żeński, I zamiast tracić czas i energię na wymowę, lepiej tę energię spożytkować na równouprawnienie w wielu dziedzinach, bo takie jeszcze występuje, nie da się zaprzeczyć.
Dzisiejsze traktory po doswiadczeniach w prowadzeniu syrenki czy trabanta to kaszka z mleczkiem
@collins02 Czy ktoś komuś karze pracować w kopalni lub hucie?
Być moze bo trudno sie uwolnić nagle od pewnych obserwacji lub przyzwyczajeń.
Ale nie zgadzam sie ze nie jestem przygotowany na zmiany.
Twierdze tylko niezmiennie od lat,ze uogólnianie szkodzi kazdej sprawie.Ty o sprzataczkach,ja o paniach prezes…Dlatego staram sie nie wikłac w tego typu myślowy rozgardiasz bo to jest jak rozmowa wierzącego z niewierzącym.
Tylko u Grahama Greene’a mialo to sens.
Mam w rodzinie 3 nauczycieli,w mojej podstawówce było ich niemal dokladnie tylu ilu w liceum czyli prawie polowa stanu.
Szefami kuchni tez są na ogół mężczyzni.
Ale nie o to chodzi.
Wlasnie potwierdziłaś to co wcześniej powiedziałem.
Róznic w predyspozycjach nie zasypie sie chciejstwem i zaklamaniem obrazliwych parytetow.
Gadamy o tym od dawna. Od chciejstwa się zaczęło. Gdyby jakieś kobiety przede mną nie zechciały głosować, uczyć się i pracować być może nie miałabym tego wszystkiego co teraz mam: dalej by ktoś rozważał czy mam duszę, rozum i czy nadaję się do czegoś poza rodzeniem dzieci…
@collins02 *filtrujemy fakty
@collins02 Tylko od dawna wmawia się kobietom że są predysponowane do rodzenia, wychowania, opieki, troski. Najpierw mężczyźni zabraniali nam nam się uczyć i głosować a potem twierdzili że jesteśmy głupie i nie potrafimy o sobie decydować.