Finom rządzący nie nakazują chodzić w debilnych, szkodliwych

maseczkach, a czy są oni mniej odpowiedzialni i mniej kompetentni od takich Kaczyńskich czy Morawieckich?

W Finlandii bez maseczek

W Finlandii dotychczas nie wydano nakazu (ani też oficjalnego zalecenia dla mieszkańców) co do stosowania maseczek tkaninowych, np. w miejscach publicznych. Ministerstwo zdrowia i spraw socjalnych analizuje jednak międzynarodowe badania oraz praktyki z innych krajów, a wyniki swoich analiz ma ogłosić wkrótce.

Według opublikowanego w czwartek (14 maja) sondażu przeprowadzonego na zlecenie publicznego nadawcy radiowo-telewizyjnego Yle, co trzeci Fin uważa, że maseczki warto stosować w miejscach publicznych. Jedynie co 10 jest za obowiązkiem ich używania w sklepach czy środkach transportu publicznego. Blisko połowa pozostawiłaby kwestie noszenia maseczek w miejsca publicznych do własnego uznania. W sondażu udział wzięło ponad 2 tys. osób (błąd statystyczny to ok. 2 proc.).

Czytaj więcej na https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-finscy-naukowcy-maseczki-lepsze-z-poliestru-niz-z-bawelny,nId,4495532#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że im takie maseczki są skuteczniejsze w zatrzymywaniu tego rzekomego koronawirusa, tym są bardziej szkodliwe, utrudniające oddychanie, które jest najważniejszą funkcją fizjologiczną.

1 polubienie

Ty i bez maseczki bredzisz

Zapowiedzieli już że nie będzie trzeba nosić tego kurestwa na otwartej przestrzeni. Tylko w galeriach i tam gdzie ludzie są blisko siebie.

4 polubienia

To i tak debilizm. Już od wielu internautów słyszałem, że ludzie wydający takie nakazy powinni pozdychać, bo jest to zniewolenie narodu polskiego, który poniósł tyle ofiar w walkach o wolność. Dla mnie wydający takie nakazy, to antypolskie łotry spod ciemnej gwiazdy.

I to będzie jedno z mądrzejszych posunięć.
Zdrowego człowieka taka maska przed niczym nie chroni. Nie wszyscy je stosują ( mają takie prawo), nie muszą się nikomu spowiadać, że jakaś choroba im na to pozwala. A ciemnogród tego nie rozumie, patrzą jak na trędowatego, chociaż sami zakrywają się kawałkiem lipnej szmaty.

3 polubienia

no i to rozsadne podejscie - u nas nawet w sklepach nie trzeba, ale wszyscy na wszelki wypadek zakladaja.
no i jest opowiazek w sodkach komunikacji masowej i taksowkach.
po ulicy to tylko nadgorliwi chodza w maseczkach.
a zrobili przesiewowe badania na antyciala w Hiszpanii - wyzlo, ze stycznosc z wirusem - czyli wlasnie antyciala ma troche ponad dwa miliony ludzi na 40 milionow mieszkancow - oczywiscie tez szacunkowo, ale zakres ilosciowy badan pozwala uznac wynik za wiarygodny, podczas gdy objawy wystapily u troche ponad 230 tysiecy, prawie 28 tysiecy zmarlo. 66% ofiar to mieszkancy domow opieki a ponad 45 tysiecy zachorowan to personel medyczny - czyli ci, ktorzy na dzialanie wirusa z racji pracy sa wystawieni codziennie.
w kazdym razie ciagle nie moga sie zdecydowac jak doprowadzic do uodpornienia sie populacji - czyli w spoleczenstwie musi byc ok. 70% ludzi z przecowcialami - czy czekac do szczepionki ograniczajac migracje i prawa obywatelskie czy powtorka z rozrywki - czyli szpitale polowe i zakorkowane domy pogrzebowe? i szczesliwi co przezyja?

2 polubienia

A komary mogą roznosić koronawirusa? xd

Ofiar rzekomego wirusa nie jest więcej, niż było przed tą pandemią, a ludzie zawsze umierali z chorób i starości, czyli jest to czysta manipulacja. Zamieszczałem sporo razy, jak to szpitale mają zalecane podawać wszelkie zgony, jako rzekomo z powodu koronawirusa, ale je szujowato usuwałaś.

1 polubienie

nie, komary, psy, koty i nna domowa zwierzyna typu myszy i pajaki koronkowego nie przenosza (koty i psy moga jesli przebywaja dlugo w towarzystwie osob chorych miec sladowe ilosci wirusa na siersci czy lapkach - ale nie choruja i nie sa nosicielami choroby)

2 polubienia

@GumowaKaczka u nas Komarów już nie ma.
Polska takim sprzętem się wozi

Wiele się zmieniło od Twojego wyjazdu :grin:

4 polubienia

niestety tu nie masz racji -

tumba to grob jakbys nie wiedzial.

1 polubienie

Na komarach jeździliście? Xd

2 polubienia

Byla seria motorowerow o dzwiecznej nazwie Komar.
Nawet troche owada przypominaly

5 polubień

Na kartę rowerową można było na tym jeździć, bo bzykał na dwusuwowym silniku 49.8 cm sześciennego.

5 polubień

Żeby tylko na komarach, my i osę ujeżdżaliśmy :wink:

unnamed

2 polubienia

Te motorowerki i skuterki mialy swoj wdziek. Nasz pierwszy to bylo takie cudenko rodem z DDR
https://thumbs.img-sprzedajemy.pl/1000x901c/04/30/0a/sprzedam-simson-skuter-sr50-wielkopolskie-miloslaw-507522360.jpg

2 polubienia

Kiedyś, wszystko co jeździło było cackiem.
W moim bloku mieszkało 105 rodzin, pod blokiem stały 4 samochody ( późne lata 70-te), teraz zniszczyli cały plac zabaw i trawniki, żeby parking zrobić.

3 polubienia

Zwierzęta tego wirusa nie przenoszą - popularne odsunięcie od siebie jakichkolwiek podejrzeń, winien jest świadomy człowiek celowego działania. Cichy wyścig zbrojeń trwa - wojna biologiczna jest trudna do wytropienia czy udowodnienia komuś

2 polubienia

Hm prawie podobnie jak z włoskiego La tomba

Pochodzi z laciny, a oba jezyki to spadkobiercy. :smile:

1 polubienie