Bo ja myślę, że ich strata. Jak człowiek obserwuje własną konkurencję w branży i zobaczy podczas pracy to wszystko, co pozbawia go kompleksów to po prostu rozumie, że powinno się mierzyć wyżej. Aż dziw, jak na bierności i mierności niektórzy daleko jadą i to często całe życie.
Kilka razy mialem sytuacje, ze mnie nie wybrali.
Pomyslalem sobie “Pies ich fikal” i szukalem dalej …
Co sobie myślę? Że przydałoby się lepsze znajomości.
Praca nie zajac nie ucieknie
@Nunu Jeżeli rekrutacja nie była wcześniej ustawiona wtedy można snuć takie rozważania. Czasem rekrutację organizuje się tylko po to żeby w papierach wszystko się zgadzało.
Ja tam poszłam na rozmowę dla sportu …bo wrócić można było przez park i oszczędziłam na bilecie a zrobiłam zdrowy spacer. Nawet wiewiórki były.
Wiewior byl ryży i wredny?
Sa pod ochroną
Na widok orzecha ryzykują bliskim spotkaniem z człowiekiem. Aż mnie przestraszyła ta jedna…
A propos spaceru. Co Ci wyskakuje, jak wpiszesz w Google spacer?
U mnie wszystko, jakies inhalatory, okregi, nakladki, srubki …
Tylko nie spacer
Ja nie wpisuje w google spacer. Ale wpisałam i wyszło mi tłumaczenie i wykaz spacerów. Google dostosowuje wyniki do tego, co wcześniej szukałeś.
Mysle, ze to rowniez zalezy, jakie Google sie oglada. W niemieckim spaceru nie ma a w polskim pewnie jest …
Mi podpowiada, space
Uwazaj, moze chca Cie w space … tzn w przestrzen wyslac … Masz chody u Elona M?
Place pay pal…
Bywalem w takiej sytuacji pare razy ale dawno temu.Dzisiaj nawet wspomnien wyraznych nie zachowalem.Dla mnie liczyl sie czas.Jak cos nie wypalilo to NATYCHMIAST zabieralem sie za kolejne poszukiwania.Nie bylo mowy o rozpamietywaniu.
Najgorsze, że tam, gdzie najczęściej mnie mogą chcieć to ja już nic się nie nauczę. To wszystko, co powinnam wynieść z pracy (w głowie)kupiłam za swoje ciężko zarobione pieniądze a ci, co rzekomo są tak doświadczeni lecą siłą inercji. I świetnie na tym byciu przeciętnym i braku pasji wychodzą.
Praca nie dla ludzi. Męcząca jakas pasdkuda
Kiedy przekonałam się, jakie efekty potrafię osiągnąć własnym wysiłkiem i porównałam to z tym, co robią inni to stwierdziłam, że powinnam to robić na własny rachunek. …w jakimś aspekcie.