Jakie macie plany na tegoroczne wakacje?
Zgodnie z tradycja nad Bałtyk wkrotce.
Na razie nie będę pisał gdzie, ale jak tam będę, gdzie zaplanowałem, to odnajdę to pytanie i wtedy napiszę.
4578764
Pod
w ![]()
Jakie wakacje? Ja chce pomieszkac w domu.
Nigdzie , za to dziś przylatuje do nas mój brat z żoną i córką.
Jeszcze nie wiem. Czekam aż coś mnie natchnie w okolicach urlopu.
U nas zima w pełni. Wiatr tak hula, że aż dom trzeszczy. Myslelismy nad wypadem na narty… ale karnet na stoki 450$ za 3 dni… a tyle zaplacilibysmy na glowe za zakwaterowanie w Wietnamie przez 2 tygodnie… a bardzo chcialabym zaliczyc Wietnam przed ustatkowaniem się… problem w tym, że budujemy dom… wiec wakacji żadnych raczej nie będzie ani w tym ani w przyszlym roku
Chyba, że zdarzy się cud i moja kariera artystyczna nagle tak się rozwinie, że sama nie bede wiedziala co robic z tymi wszystkimi pieniedzmi ![]()
Coś kosztem czegoś, ale pomyśl jacy będziecie szczęśliwi gdy zakończy się budowa domu :))
Wakacje poczekają.
Dom to skarbonka.
Ale zawsze na swoim latwiej.
@ToChybaJa a to mi zabilas klina z cyklu co by bylo gdyby? Chyba wybralabym Wietnam ![]()
Ja mam 31 lat, czas zacząć rodzić dzieci, a wtedy nie bardzo można podrozowac po Wietnamoe z plecakiem
wybieraliśmy się tam w 2020, ale Covid pokrzyzowal nam plany ![]()
Ten dom to już jest skarbonka bez dna… za kazdym razem jak mrugniemy jest jakis dodatkowy koszt… najnowszy wzrost ceny? O 100 tysiecy zł z dnia na dzien… bo inzynier stwierdzil, że trzeba dodac wiecej stali do konstrukcji ![]()
Ja juz na etapie drugiej przymiarki do remontu mieszkania (22 lata minelo jak jeden dzien,tez covid opoznil). Co kosztorys to wlosy dęba stają.
Wybieram się do Polski, ale dopiero w sierpniu. Na razie sprawy medyczne trzymają mnie na miejscu.
… minęło jak jeden dzień. Na drugie tyle jeszcze przygotuj się. A może i na trzecie, którz to wie?
Na mazurski życia …
Nie pamiętam więcej.
Myślę, że ta emigracja to jest tak jakgdyby niekończące się wakacje od realnego życia…
Na wakacjach juz byłem w tym roku i ro nawet trzy razy (rejs po Morzu Sródziemnym, rejs po Mazurach i tatry Słowackie). Teraz a to zaliczam różne wyjazdy weekendowe (tak co drugi weekend)
@ToChybaJa , z doświadczenia wiem, że na spełnienie niektórych marzeń trzeba czekać latami. Tak w życiu bywa:))
Za kilka dni będę mieć remont łazienki, ciekawa jestem jak nas potrzepie po kieszeni.
@ciekawie ,muszę Cię wyprowadzić z błędu. Zdecydowana większość rodziny i znajomych tak o mnie myśli " ta, to ma wieczne wakacje, mieszka w pięknym miejscu, na co dzień morze, plaża itp , itd. ". A ja prowadzę tutaj takie samo życie jak w Polsce, czyli - pracuję , mieszkam i płacę wszystkie podatki.
Niektórym ciężko to zrozumieć.