Buhahahahah
Ale jak można być za pisem lub PO żyjąc w Niemczech? Tobie powinno być wszystko jedno chyba że planujesz powrót.
To widzenie podwojne. Albo PiS, albo PO.
A to przecież dwie galezi tego samego krzaka. Zaszczepionego na zdrowym pniu PZPR.
Jesli ktos zna zasdy sadownictwa to zrozumie przenosnie.
Tylko okazuje sie, ze społeczeństwo jak kiepski ogrodnik dopuscilo podklad do owocowania, bo na ten szlachetniejszy co wyda lepsze owoce czekac nie chcial. A teraz marudzi, ze kwasne a nie harmonijnie slodkie
Polaryzacja
Juz nawet bez ogrodowych przenosni…Mieli rzadzic razem,swego czasu.I wcale nie wykluczam tego ze ktos tam doszedl do wniosku ze to sie nie oplaca.Lepiej sie pokłócic,podzielić ludzi i wzniecic emocje.
Bo jak sobie przypomne jak i o co sie kłócili to wierzyc mi sie nie chce ze to dorosli ludzie,nie mówiac juz o tym ze zapewne chcieli uchodzic za patriotów
Niezupełnie, w duzym uproszczeniu szczepienie roślin polega, ze na pniu tej odporniejszej zaszczepia sie odmiane szlachetniejsza, to sie zrasta, pilnuje sie obcinania dziczek, tak, ze zaszczepka korzysta z korzeni odporniejszej rosliny jednoczenie dajac lepszy plon.
To o czym piszesz to efekt ordynacji wyborczej i metody przydzialu miejsc w proporcji do uzyskanych glosow, generalnie zawsze dajacej fory dużym partiom.
Mnie tam brakuje Ptakawodnego!
Albo Codziennej. To była super babka.
Albo Kinga, czy Heli
I Molto Bene.
Ło Jezu, ten maruda?
Nie wiem czy pamiętacie, jak łączono nas w pary lub przypisywali do kogoś.
Molto Bene mi jako syna przypisali
A mnie z Laurką ożenili.
Dlatego już jej z nami nie ma?
Zajechałeś niewiastę
Nie dało się. Szkoda, że nie ma tu Małpiaka i Koźlaka. Jedna z nich to Laurka, ale która, nie pamiętam.
Szkoda to jest, jak teściowa do studni wpadnie i z niej wylezie
Ja także miło wspominam wiele osób.
O,tu sie zgodze!Bardzo sie zgodze.
A nas w jednej ławce posadzili.
I dlatego mam kiepskie wyniki w Quizach… co mi strzeliło do łba żeby od Ciebie ściągać.
A było się uczyć.