To byl nie tyle zly set Igi co znakomity Simony.
Nabrala rozpedu i nie popelniala wlasnych błedów…
Cieżka sprawa…
Ale sporo niewymuszonych błędów Igi…
3 błedy własne w pierwszym gemie i od razu przełamanie…Zle sie dzieje!
Jeszcze jest nadzieja. Halep też błędy robić zaczęła. Szkoda, że Iga nie przestała ich popełniać. Ale 2:3 w gemach, to jeszcze nie przegrana. Mam wrażenie, że Polka jest zmęczona.
Na razie jest 2:2…I ten gem na przelamanie to bylo TO!
No i wykrakałeś…Najgorszy gem jaki widzialem…Jak ktos oddaje podanie do zera to nie mozna miec wiekszych nadzieji…
Rumunka już tak dobrze nie gra. A Iga po świetnym zagraniu, dwa, trzy błędy. Czarno to widzę.
Gem dla Igi. Rumunka daje się znów zwodzić. Żeby nie te błędy Polki.
Dokladnie.Namnożyło sie tego.Ale to jeszcze mozna wygrać…
4:5 Iga idzie po krawędzi przepaści, ale i Halep o wiele słabiej…
Koniec…
Chyba będę mial dzisiaj bombę…
Mecz byl do wygrania…Iga zgubila swoją pewność siebie i od razu wzielo góre doświadczenie i cholerny upór Rumunki.
Jak nie błedy własne to Iga pod ścianą bo Rumunka az przygniatała,nie dając mozliwości dobrego odbioru…
Co ciekawe,statystyki,poza błedami,nie są wcale zle…
Teraz trzymam kciuki za Simone w meczu z babodziadem.
Ostatni gem, praktycznie bez walki.
No cóz…Oprzytomniejmy!To jeszcze dziecko i niech zbiera doświadczenia.
Nie mam w Jej przypadku najmniejszych wątpliwości ze jest juz teraz,jedna z najlepszych tenisistek swiata.Sophia Kenin ktorej kariera uklada sie dosyc podobnie,odpadla wcześniej…
Teraz najwazniejsze aby dac dziewczynie spokój i,jak radzila Barbara Schett,nie"zabijać" Jej za te porażke! U nas media jak i tłuszcza,potrafią zachowywać sie gorzej niz na Bałkanach…
Ave Iga!
A nie zaszkodził jej ten mikst? Odnosiłem wrażenie, że jest zmęczona. Już w pierwszym, przecież wygranym secie, zacząłem to zauważać. Ona momentami stawała w miejscu.
A kilka punktów do rankingu się przyda.
Nie widzialem i trudno mi sie wypowiedziec,skoro ona sama twierdzila ze takie przerywniki są czasem potrzebne.Ale wątpliwość pozostaje bo wysilek jest wysiłkiem.
A poza tym,koncentracja!
Zawsze uważam ze nalezy sie koncentrować na tym co najwazniejsze.NIE MA w tenisie nic wazniejszego od Szlema.To jak 3 wielkie toury w kolarstwie…I jesli jest szansa,wszystko inne powinno iść na bok.
Porazki jednak są wpisane w kariery wszystkich sportowców.Iga tez przegra jeszcze nie raz…
Przez te niekontrolowane nadzieje,teraz czuje sie jakbym zgasił światło…
Spokojnie, dziewczyna nabierze doswiadczenia. Nie wymagajmy, zeby byla “maszynka do wygrywania” bo sport stracilby urok.
Dokładnie,tak!
To wszystko racja, ale dlaczego ja się czuję, jakbym w pysk dostał?
Bo sobie nadziei i apetytu narobiles…
A tego to ja juz nie wiem…
Powinieneś byc dumny gdy nasza 19-latka dokonuje rzeczy o ktorych przed Roland Garrosem nikt by nawet na haju nie wymyślił!
Bylo na serio blisko…I kto wie czy gdyby dziewczyny nie graly jak panowie,do 3 wygranych,nie nastapilby kolejny zwrot akcji
Iga nie jest jeszcze zawodniczką kompletną.Nie zapomniala jak sie gra ale pokonywanie jednej z najlepszych a pokonywanie pretendentek z top100 to dwie rozne sprawy.
No coorna,ona gra z najlepszymi jak równy z równym!