I w kuchni i w pokoju, jak zimniej to jedno. Ale drzwi między pomieszczeniami nie ma!
Wagę wytarłam z kurzu…
A co z tymi, co mają kota w głowie?
Won na Jowisza!!!
Wyrzuć ją, w ten sposób najszybciej na wadze stracisz elsie
O matko: ma 10 lat, kosztowała dwie dychy. Myślisz że stracę???
A wiesz,że o tym też pomyślałam…
Pewnie bardzo dbają o “swoje zwierzątko”
Firletka Jowisza - nie wiem, czy jest wonna
Firletkę tylko widziałam. Ładny kwiatek, szkoda go. To na Saturna: niech dostanie pierścienicą w pałę!!!
Mi dołożyli do jadłospisu B 12 i tran / dumnie spolszczony na olej z ryb z kwasami Omega i D - jest mniej obrzydliwy w smaku
A ja tam tran lubie
Przeklenstwo dzieciństwa zwane szpinakiem też.
Naromiast nie cierpie owsianki, musi byc zdrowa skoro taka niesmaczna?
Kiedyś, ponoć, tran uwielbiałam. A szpinak lubię na stare lata!
Owsianką to futrowałem młodsze siostry w formie zabawy, czasem ją modyfikując owocami - bananem, jabłkami czy np. pomarańczą całą !, żadna nie grymasiła, nawet nie próbowały - inaczej mycie garów czekało
Jakoś nie mogę znaleźć wspólnego logicznego związku tranu z zawałem, Na południu Włoch w szkołach jest dobrowolne spożycie 1/2 szklanki oleju z oliwek na przerwie, podobno nikt się nie miga i stale go braknie, szpinak jem ale bez szału
Cale to gadanie należałoby zacząć od tego by nie palić.Dopiero potem mozna mówić o zdrowiu.
A jesz też coś niezdrowego? Palenie fajek, to raczej nie jest dbaniem o swoją odporność?
A ten łosoś i czystek, to Ci dobrze życzą i Twojej odporności? Masz to przemyślane?
Jem samo zdrowie!
Oczywiście,że tak.
A to co niezdrowe, to mówisz, że spalasz, aby po świecie nie chodziło?