Jak najładniej a jak najbrzydziej ktoś Cię nazwał?

Nazywano mnie kiedyś Książeczka. To od tego, bo lubiłem książki i nadal je lubię a ostatnio nawet tworzę własne i wydaję.
Najbardziej mnie chyba irytuje, jak mnie ktoś do Gołoty porównuje …
Wiele razy mi się to zdarzyło …

Może na Jamesa Bonda nie wyglądam, ale kuźwa Gołota!? :crazy_face:

9 polubień

Nago ona,
taka to z benaska persona… :crazy_face: :rofl:

3 polubienia

Dostaniesz kiedyś ciepłe piwo, to Ci się odechce gupich żartóff :stuck_out_tongue:

5 polubień

:stuck_out_tongue:

Tylko nie ciepłe piwo, tylko nie ciepłe piwo…, ok? :joy:

4 polubienia

Mieli,mieli…Duszku.

2 polubienia

Przeczytałam że Cię nazywano kiedyś “Księżniczka”…

3 polubienia

Pantera albo Sonia. Moje “metalowe” ksywki.
Pantera od kapeli i tego,żem czarnula,a Sonia od Red Soni…

6 polubień

To mi przypomnialo gdy pewien rudzielec o ksywie,uważaj,Belmondo,nazwal mnie intelem a wg.jego ojca bylo to gorsze najgorszych klątw.
Zaden ze mnie bokser ale z roweru go zrzuciłem i odczuł to tak ze mialem spokój do końca obozu w Sępólnie Krajeńskim…
Byl chyba rok 1977 ale wlasnie wtedy wszyscy zwariowali na punkcie Wichrowych wzgórz Kate Bush i nikt sie tym"belmondem" nie przejmował… :joy:

3 polubienia

Księżniczka to moja (naprawdę!) poetycka nazwa książki.
Czasem mówiłem: Idę sobie jakąś księżniczkę kupić lub przelecieć …

Byłaś więc gdzieś niedaleko, ale z drugiej strony …

Ja nie chcę być żadną księżniczką! :face_with_raised_eyebrow: Żadną i basta :grin:

6 polubień

Czasem trzeba tupnąć bo sie ludziom pisać nie chce!

3 polubienia

Krzyś…sorry,no jakby nie patrzeć jednak bliżej Ci do Gołoty niż do księżniczki.:person_shrugging:

3 polubienia

Niech już będzie ten Gołota … Z księżniczką zdecydowanie wygrał …

Jak mu to kiedyś powiem to nie będzie zbyt dumny, ale przynajmniej tak się na nim odegram :grin:

4 polubienia

Jak najładniej, to nie napiszę, bo się wstydzę, a jak najbrzydziej to też nie, bo jak sobie przypomnę, to się wkurzam. No, może nie wkurzam ale nie lubię.

4 polubienia

To Ty taki niedzwiedz jesteś?Chybiłem z moim wyobrażeniem…Ale na ksywe "Gołota"bym sie agresywnie nie godził!!!

2 polubienia

O Przepraszam… Gołota jest naszym najlepszym pięściarzem…
Myślałeś że Krzyś jest drobnej postury? :grin:

1 polubienie

Też się nie godziłem, ale Gołota lub księżniczka?

Nie miałem wyboru

Liczę, że jutro już nikt nie będzie tego pamiętał …
Cygan dla towarzystwa się kiedyś powiesił, do północy zostało raptem 2 h …
Jakoś to wytrzymam :face_with_hand_over_mouth:

1 polubienie

Piochus nie kłam. Nie nazwałam Cię ćpunem tylko napisałam żebyś odstawił używki.

2 polubienia

Ty nie licz za bardzo, bo się przeliczysz. Okazuje się, że wtedy gdy nie jest to konieczne, mam całkiem dobrą pamięć :face_with_hand_over_mouth:

2 polubienia

Gołota,o czym pisalem juz pare razy,był JEDYNYM polskim sportowcem któremu nigdy nie kibicowalem.A co do najlepszosci…Biorąc wszystkie lata pod uwage,moze miesci sie w top"15"
Dla mnie to jeden wielki wstyd.
A co do ciekawszej częsci pytania…No moze nie drobnej ale takiej zwyczajnej :innocent:

1 polubienie

Ha,ha…@anon18020312,nie masz szans…Ona wszystko pamieta co do przecinka :rofl: :rofl: :rofl:
Załamać sie czasem mozna… :upside_down_face:

4 polubienia