Zastanawiałam się o czym Wy tak nawijacie
Jak nie przypilnujesz, to zawsze z tematu zejdziemy
No ładnie. Ja to jednak mam niefart- moich szefów to bym wysłała na tamten świat. I to nie za to, że nie zdrabniali mojego imienia.
Najpierw na temat, a później bawcie się dobrze.
@benasek To trochę jak pomylić kulturoznawstwo z kulturystyką co przydażyło się kiedyś mojej koleżance: taka filigranowa a tu takie studia! Babcia była słabo zorientowana w temacie i deczko głucha.
No to, żeby na temat było, to w ostatniej mej pracy, szef nazywał mnie: Herr Profesor.
No! I tym zdaniem uratowałeś honor nas wszystkich, którzy pisaliśmy o wszystkim co nam do głowy wpadło!
Znam dobrze @Ajko porządek musi być.
@kocieoczko U mnie w pracy panuje moda na zdrobnienia, przoduje w tym procederze moja kiero. Czuję konsternację kiedy wszystkim tak zdrobniale ciumka a jednej koleżance nie. Nie wiem czym jej tamta za skórę zalazła ale jak już zdrabniać to wszystkim jednakowo!
Nieprawda. Żaba lubi pogaduchy na wszystkie tematy i nie przeszkadza Jej zbaczanie z tematu. Grunt że ruszyła lawinę
Wiem, ale podlizać się Żabce chciałem…
Chcesz wazeliny?
Ja to nawet bez wazeliny…
Tamta Kasia…
Niech mi wszystkie moce wybaczą ale…Ona mIała zimne dłonie…Przepraszala i śmiala sie…Kasia z 3 f…
Gdybym dzisiaj mial porównać…Taka Susan Sarandon a i jeszcze bym dodał
Ale na forum, czy w realu?