Jak nie oszalec?

Jula ma jeszcze przynajmniej 3 tygodnie do porodu. Dziecko wazy (wczoraj) 2500. Napisalam jej, ze ja sie urodzilam z wga 2600. I draka “co to ma do rzeczy! nie ma co porownywac. waga jest duzo za niska…” Boze! Odpisalam tylko " w porzadku". i sie wsciekam. Czy Wy tez trzymalyscie nos w tabelach i mozliwosciach powiklan (ROZMAITYCH!!!)?

Nigdy nie rodziłem

2 polubienia

a jak ono to policzyli? na wymiar razy srednia gestosc? :slight_smile:
pociesz corke, ze sa inkubatory w razie czego.
i niech sie cieszy, ze nie rodzi w Polsce.
poza tym trzy tygodnie to jeszcze zdazy urosnac, nie ma obaw.

2 polubienia

To 36 czy 37 tydzień ciąży?

Za to ja rodzilam. Ale takich odchylen nie mialam…

2 polubienia

Ona ma same obawy. Chyba siedzi z nosem w necie i sprawdza tabelki: ideal to “dobra srednia”. Wlasnie przed chwila skanczylam z nia rozmawiac. To narzeka, ze czuje sie zmeczona… Ugryzlam sie w jezyk i powiedzialam, ze jej wspolczuje. W cholere, ja bylam sama caly czas i chyba nwet nie mialam czasu sie zastanawiac… Uff, przepraszam, przejdzie mi.
Aha, teraz sobie wbila do glowy porod wywolywany… :disappointed_relieved:

1 polubienie

Bo Ty rodziłaś z wtrysku po wsuwach międzynożnych, o ile dobrze się orientuję.

2 polubienia

Zaczyna sie 38 (od jutra…).

Dobrze sie orientujesz!

1 polubienie

Julia nie wygląda na posiadającą najwyższą na świecie świadomość. Np. ja jestem zwolennikiem naturalnych wtrysków, i takiego zapładniania, lub wcale. No i im mniejsza waga, tym lżejszy poród.

1 polubienie

Wg. tego co się orientuję, jest to waga w dolnej granicy normy, ale jednak w normie się mieści. Do 40 tygodnia prawdopodobnie brzdąc przybierze jeszcze 300-400g. Normatywna waga urodzeniowa u nas mieści się w przedziale 2800-3800g, więc dziecko urodzi się w zupełnie prawidłowym przedziale. Do tego trzeba jeszcze dodać, że określanie wagi na podstawie pomiarów USG jest orientacyjne i w zależności jak lekarz ”złapie” dany wymiar, waga może odbiegać od stanu faktycznego nawet do kilkunastu procent. Poza tym o zdrowiu dziecka poza wagą świadczą jeszcze inne czynniki. Jeżeli pozostałe parametry w badaniu USG są w porządku, to nie ma większych powodów do zmartwień. A poza tym trochę mniejsze dziecko łatwiej będzie urodzić.

5 polubień

Dla mnie Jula w ogole nie ma swiadomosci!!!

1 polubienie

Ja juz wole sie nie odzywac. Zawsze bylam wyrodna matka… Ale dziekuje Ci za wsparcie!

2 polubienia

Jak moja żona była w ciąży, do tego zagrożonej, to ją jej matka (a moja tfu tfu teściowa) zawołała w trybie pilnym na jakiś bardzo ważny w jej mniemaniu program akurat emitowany w telewizji. Żona wypadła stamtąd cała roztrzęsiona jeszcze szybciej niż przyszła, bo akurat był to program o wadach genetycznych noworodków, deformacjach i temu podobnych rzeczach. :woozy_face:
Nadal uważasz się za wyrodną matkę? :smile:

2 polubienia

@elsie, dla nas jesteś Kochana…

2 polubienia
1 polubienie

To mnie przekonales: NIE!!! :joy:

1 polubienie

Ooo, jak milo z Twojej strony! :grin:

2 polubienia

I taka ladna piosenka…dziekuje! :heavy_heart_exclamation:

2 polubienia

Serio pytasz? Usg pokazuje wage. Oczywiście przybliżona.