Tu nie tyle o tego prezydenta chodzi, ale o tzw sofizmat rozszerzenia. Czyli o stosowanie fałszywych argumentów w dyskusji. Przeciwnicy tego prezydenta zarzucali mu to., dlatego go wymieniłem. Stał się tego przysłowiowym przykładem.
Polega to na tym, że obala się argument przeciwnika, którego ten oponent nie przedstawił.
Znakomicie to widać w nieudolnej i polityce, i retoryce PiS.
Ale tak w ogole to nie rozumiem oburzenia podwyzka cen papierosow czy wódki… Tak samo jak widze ostatnio ze jezdza po politykach ogolnie(bo przeglosowali to prawie jednoglosnie) ze zdecydowanie zwiekszone zostaly kary i mandaty dla kierowców… gdy czytam kogos krytykujacego zaostrzenie kar, odpowiadam mu tylko, czy ty masz zamiar lamac przepisy drogowe ze tak ci to przeszkadza? XD Bo jakie inne wytlumaczenie xd
Gdy jest jakas tragedia na drodze to kazdy ze kary sa za niskie… a jak przyjdzie co do czego to kazdy krytykuje ze to skok na NASZĄ kase XD
Jaką naszą? Jezdzisz przepisowo to nie placisz mandatów xd
Alkohol w zależności od stężenia jest środkiem dezynfekującym…RÓWNIEŻ…
No i widzę go obok tych maseczek i rękawiczek jednorazowych,
co niespecjalnie mi się podoba ,ze względu na długi okres rozpadu w glebie.
Jest też podobno KONSERWANTEM,
czyli kto pije dużo i często, powinien wyglądać na mocno “zakonserwowanego”.
A natura z zasady lubi zmiany.
Czyli wnioskuję z tego ,że alkohol DZIAŁA WBREW NATURZE.