Jaka kara dla tego zwyrodnialca?

Prawo to suchy zapis,a ferujay wyroki,czesto sa mistrzami w lawirowaniu w tych zapisach.
Jego stosowanie,jest problemem.
Bezstronne i calkowite udowodnienie winy.
Jakze czesto sie czyta o nieslusznie skazanych,bo wszelkie poszlaki wskazywaly,na niego.
Jezeli wina jest ewidentna,nie ma problemu,
Problem zaczyna sie,gdy sa chocby najmniejsze watpliwosci.

1 polubienie

…które według prawidłowo zastosowanego prawa powinny być rozstrzygane na korzyść oskarżonego.

1 polubienie

Pozbawienie praw 9bywatelskich,to inna sprawa.
Mnie chodzi o prawa czlowieka,czyli skazanego nie chroni juz zafne prawo,
Kiedys bylo cos takiego,zwalo sie banicja

1 polubienie

I wlasnie to slowo,POWINNO’’ jest tutaj kluczowe.

1 polubienie

Banita mogl byc czlowiekiem ze swoimi prawami poz terenem skad go wygnano. To nie bylo takie proste.
Jak cos wygladem przypomina homo sapiens to prawa czlowieka ma, takie zalozenie tworzy nasza cywilizacje.

A co wlasnie zrobic z tymi,co przestali byc ludzmi,sa gorsi od zwierzat,a takich nie malo.
Moze calkowita izolacja,na wydziel9nym terenie,ktorego im nie wolno opuszczac.
Wszystkich zwyrodnialcow zamknac w jednym obozie i tylko straz zewnetrzna.

Była banicja i infamia. Dotyczyły, zarówno jednego człowieka, jak i całej grupy lub nawet narodowości. Banicja była skazaniem na wygnanie z danego kraju, banitę można było bezkarnie zabić, pobić, obrabować zgwałcić itd… Gorsza była infamia, bo zabicie infamisa dawało nagrodę, więc na nich polowano. Infamią też była anatema, czyli klątwa kościelna, jeżeli to w tej klątwie zaznaczono.
Banicja wywodzi się z czasów starożytnych.

3 polubienia

Byly takie proby - nazywalo sie to obozy koncentracyjne, gulagi, rezerwaty. Ludzi z roznych przyczyn pozbawiano praw ludzkich.

2 polubienia

Stawiasz drewniana szope,posrodku ktorej wkopujesz gruba,cieka klode drewna.
Przybijasz mu jaja do tej klody,obok kladziesz brzytwe i szope podpalasz)))
Albo sie spali,albo uzyje brzytwy)))

1 polubienie

No i wlasnie to jest problem,
Orzecznictwo o winie.
W dzisiejszych czasach,lewnie ladowali by tam niewygodni politycznie,
Zreszta niebyla by to nowosc.

W sredniowieczu odbialczenie mezczyzny faktycznie pozbawialo go duzej czesci praw, ale o ile dobrze pamietam to ktorys z cesarzy bizantyjskich stracony z tronu i pozbawiony klejnotow rodzinnych juz jako eunuch do wladzy powrocil.

2 polubienia

Sa tacy,co mowia,ze wladza,jest lepsza od seksu.)))
Ja tego nie potwierdzam)))

1 polubienie

Takowe miejsca, głównie robione były dla przeciwników politycznych. W Berezie Kartuskiej nie było ani jednego pospolitego przestępcy. W Anglii, w obozach koncentracyjnych zakładanych przez Sikorskiego, to samo. W ruskich gułagach przestępców i zwyrodnialców było 10% i oni awansowali na tak zwaną starszinę, czyli pilnowali politycznych i znęcali się nad nimi. Do dziś tak jest w kilku krajach, m.in. w Korei Płn.
Pierwsze obozy za Hitlera w Niemczech też dla przeciwników.

1 polubienie

Nie wiem to trzeba kota prezesa zapytac…

1 polubienie

I to kolejne zwyrodmienie ,prawa’'.
Ludzie nawet najlepsza idee,potragia spiepszyc.

1 polubienie

Dwóch takich było. Pierwszy to Justynian. VI w, On był wykastrowany w dzieciństwie, kiedy nikt nie przypuszczał, że zostanie cesarzem.
Drugi, to XI wiek .Michał V Kalafes. Tego, poddani wykastrowali, oślepili i dali do klasztoru, gdzie żywota dokonał.

1 polubienie

To chyba o Justynianie czytalam.

1 polubienie

Niby racja, ale czy on sie “zsocjalizuje”?

Szybciej w wiezie iu znajdzie nauczyciela w tym fachu,niz sie zresocjalizuje))

1 polubienie

Albo uczył innych będzie.
Ten, o którym mowa w pace będzie miał przerąbane.

2 polubienia