Jakiś czas temu na jakiejś grupie na facebooku czytałam wypowiedź jednego pana, który potrafi dotknąć, czy puknąć kogoś w ramię i z uśmiechem powiedzieć “berek” ![]()
Jakiś nieokiełznany szaleniec.Na maksa bo bandzie jedzie. ![]()
No coś Ty. To fajne jest. Zabawne ![]()
Może i tak ale powinien jeszcze bardziej się postarać np.kupując pół litry na głowę ze swoich zaskórniaków. ![]()
Mało tego, twierdzi, że tak zaczepia obcych ludzi chcąc sprawić, żeby się uśmiechnęli ![]()
Ja bym uważał.Może werbuje do sekty jakiejś.
Fajne pytanie jak zwykle u Ciebie ale przykład…Dobra,zostawmy to… ![]()
Nie mam sposobu.I nawet nie wiem czy takowy istnieje.Wiem jednak ponad wszelką wątpliwość ze w tzw.“realu” radzę sobie z tym sto razy lepiej niz w necie.
Jedno z czym sobie nie radzę to spiny o podłożu politycznym.Kiedyś to wyglądało inaczej…
Jak są spiny polityczne to biorę pisowca,oblewam smołą i obsypuję pierzem a następnie przeganiam na rogatki miasta i atmosfera się rozluźnia. ![]()
???
Nie znalem kolegi od tej strony ![]()
Szczerze przyznaje ze znając moj wybuchowy charakter,ciągle starałem sie jakoś tonizować kolejne"eksplozje" w obliczu coraz to nowych,pisowskich barbarzyństw…
Ale tzw. nowy ład czy jak oni to nazywają,przelał czarę goryczy.Obawiam sie ze moderator bedzie mial juz wkrótce ze mną poważny problem… ![]()
Dobra wódka
Ja bym powiedział że gość ma więcej szczęścia niż rozumu. Puknięcie obcej osoby w ramię może być uznane za naruszenie przestrzeni osobistej i może mieć dość niespodziewane skutki.
Zalezy od sytuacji. Czasem jakis dowcip, żart, a czasem wystarczy polac ![]()
Choc bywaja sytuacje nie do rozladowania.
“Berek” to juz niemodne. Wyobraźmy sobie co były, gdyby szturchnął kogoś w ramię powiedział “covid!”
pif - paf, odzew? omikron
Ja milczę. Ile można słuchać cudzego klekotania?
Bingola dobrze że pukanie nigdy z mody nie wychodzi ![]()
I mój kumpel na “puka się!”
- Puka,ale ładniejsze.
Powiedział to zanim ten film nakręcili ![]()
Moj znienawidzony ponad wszystko,film…Aż mnie agresja rozpiera…