Jakie to miasto?

Świadomy jestem faktu, że ma to być zabawa a nie odgadnięcie po minucie. Dlatego wybieram zdjęcia, by jednak trochę dyskusji było.

1 polubienie

I slusznie!
Czasem zadanie może być niewykonalne ale jak dotąd,zawsze znajduje jakieś przesłanki.I to jest w tym, przynajmniej dla mnie,najciekawsze.

1 polubienie

Andorę kiedyś objeżdżałem, bo, akurat zakaz dla dużych - ciężkich zrobili w tym dniu. W samej Andorze nie byłem.

.arabeluj. :rofl:
Zrzut ekranu (202)

jesli sie nie myle to Granada, ujecie panoramy miasta z okolicznych górek.

1 polubienie

Tak. To Granat.

W nagrodę pół puszki Alhambra Cerveza.

Zrzut ekranu (205)

Drugie pół należy się Wujkowi.

Zrzut ekranu (204)

:rofl:

Akurat tu z wujka korzystac nie musiałam.
Patio de los Leones i katedra sa bardzo charakterystyczne
Piwo to nie należy do moich ulubionych.

Gdzie na tych zdjęciach widać Katedrę? :thinking:

O Patio de los Leones już nie wspomnę. :face_with_open_eyes_and_hand_over_mouth:

image

:thinking:

REASUMPCJA

Para @okonek
Zrzut ekranu (206)

Para el Tio
Zrzut ekranu (207)

:sunglasses:

Widok z gory nie od wewnatrz

Propomuje inna reasumpcje - jak to wypijesz duszkiem bez wiekszej szkody dla zdrowia,

to umowimy sie w Generalife przy fontannie, matce wszystkich fontann (nawet u mnie w parku w Elche jest podrobka)

W jaki sposób dostrzegłaś na tych zdjęciach wnętrza Alhambry (Patio de los Leones), by stwierdzić, że zdjęcia wykonano w Granadzie?
Generalife też widziałas?

.roentgen. :thinking:

Przeciez pisalam - budynki ogladane z zewnatrz tez sa charakterystyczne. mieszkałam tydzien w malej urbanizacji z widokiem na Granade.

Pamięć fotograficzna :thinking:

.@okonek ja Cię por favor :rofl:.

Fotograficzna to nie.
Ja np. mam prozopagnozję, czyli nie zapamietuje twarzy. Ale reszte bez najmniejszego problemu. Ogólnie jestem wzrokowcem.
Z czasem dopracowalam się metod odrozniania bliznich po innych cechach, wiec zyc to nie przeszkadza
Ale co ciekawe, nie wszystkie czarne koty sa dla mnie jednakowe, a bliźniaków tez czesto odrozniam po sposobie zachowania sie.

1 polubienie

A tego rozbójnika rozpoznajesz?


Cichaczem wszedł sobie Bykskurczy tylnymi drzwiami do kuchni, wskoczył na kuchenkę, delikatnie odsunął szklaną pokrywkę z patelni (nie zrzucając jej na podlogę) i porwał jeden z czterech KOTLETÓW😱

Skoro już wsadził swój ryjek w patelnie, to dałem mu resztę tych kotletów. Opendzlował wszystkie, po czym się oblizał i …zwiał.

.ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. :thinking:

1 polubienie

Przypomniales mi reakcje mojego sp. meza jak się kotka do maselniczki dorwała. Panskim gestem przelozyl masło na talerzyk i postawil obok miseczki z karmą.
I komentarzem - nie będzie mi tu kot lazic po stole.
Wiesz co takie gadanie koty obchodzi?

No to jedziemy, a raczej płyniemy dalej. Dokąd tym razem?

2 polubienia

To nie jest przypadkiem ta plywajaca chińska czy koreańska restauracja, która jakis czas temu zatonęła?

Zdjęcie robiłem w sierpniu tego roku (edit: ubiegłego roku rzecz jasna :wink: jeszcze stała. Dalszych losów nie znam :wink: