Jakieś to niepokojące…

W samej umiejętności strzelania nie ma, moim zdaniem, nic niepokojącego. I przynajmniej jakieś zajęcie dla młodzieży. Lepiej się umieć obchodzić z bronią, niż nie umieć.

2 polubienia

Polacy nie powinni mieć broni. Za bardzo agresywni w stosunku do bliźniego jesteśmy. Ale uczyć się mogą. To się przyda. Takie czasy.
Ja będę rzucał koktajlami mołotowa. Po uprzednim łyku by się upewnić że spirytusu nie marnują

2 polubienia

Wręcz przeciwnie!
To jest akurat krzepiące.
To jest nauka,element obrony.Bo pod takim kątem,powinno sie prowadzić zajecia.
I zawsze był to element wychowania.Przynajmniej w szkole do której chodziłem.
A to że zepchniety na margines,to juz inna sprawa.
No chyba ze protestujesz w ogóle,przeciwko wojskowości…A to juz szaleństwo,czyniące człowieka calkowicie bezbronnym i wystawiające go na wszelką agresję…

3 polubienia

A jak w mołotowie będzie benzyna zamiast spirytusu?

To wypluję

Wierzysz w to, że ten pijus @Devil da spirytusu do koktajlu? Wychla wszystko, a wody doleje, jak w ruskiej armii. :crazy_face:

3 polubienia

sluszna inicjatywa - ja bym ja rozszerzyła na inne grupy wiekowe - zgadzam sie z @birbant , ze znajomość posługiwania się bronią nie zaszkodzi.
@Devil tu chodzi o umiejętność, a nie posiadanie broni w domu.
zresztą jak w domu to solidna i o dużej masie, żebyś mógł użyć jako maczugi jak się naboje skończą…

2 polubienia

:joy: :joy: :joy:

Jakoś tak ostatnio namawiają do strzelnictwa podejrzanie.Niech rozdadzą jeszcze konie i rowery to będziemy tak jak w '39 wyposażeni.

3 polubienia

Dlaczego niepokojące??? Ja w liceum miałam strzelanie obowiązkowe, na ocenę. Wiesz jak oblegane są strzelnice po inwazji na Ukrainę??? Od miesiąca próbuję się zapisać, nie ma wolnych terminów.
Ostatnio powiedziano mi, że ci, którzy nie chcą uciekać zagranice chcą koniecznie uczyć się strzelania. Czy to prawda?
Też uważam jak @okonek , że granica wiekowa jest zbędna.

3 polubienia

Nie przesadzaj.
Ja jestem z pokolenia kiedy w szkołach bylo przysposobienie obronne, a na studiach na trzecim roku dzien w tygodniu wycięty z życiorysu, bo studium wojskowe…
Posiadania umiejętności strzelania i jak udzielać pierwszej pomocy nikomu nie zaszkodzi.
Co do tzw. sztuki walki? Podstawowe zachowania samoobrony tez nie. Ale z tym trzeba ostrożnie.
A wojsko na studiach wykorzystałam na bezczelnego - na “wyklady” zupakow stawialam sie z ksiazkami spod znaku Bellony (w komunie mieli cielawe opracowania) - czyli czyms czego w szkole sierżantów nie uczono.
A pistolet od rewolweru odroznie :wink:

1 polubienie

@gra Jakoś o wojnie i mobilizacji mi to przypomina…

@collins02 W liceum miałam tzw. PO i strzelnicę gdzie strzelaliśmy z KBKS-ów. Niestety zabawy z bronią prowadzą właśnie do konfliktów przeć którymi trzeba się potem bronić…

A Polacy dalej nie moga kupic broni jak wolny czlowiek i sa jednym z najbardIej rozbrojonych panstw Europy.
POPISowcy boja sie ze Polacy ukaza ich za zdrade Polski.

Wojnę mamy za płotem, czy jej unikniemy? Kto wie. Ale chyba właśnie dlatego warto umieć się choć trochę bronić. Ja, jak ja, za dużo pewnie nie zdziałam, ale młodzi ludzie? Skąd Ukraina miałaby tylu ludzi pod bronią, przecież wciąż jacyś giną. Mają ogromne zaplecze przeszkolonych i wciąż szkolonych cywilów, coś jak terytorialsi.
P.s. zabawy z bronią zawsze były, Sama biegałam z łukiem i bawiłam się w Indian. Wujek nawet zrobił mi procę. To raczej nie jest zagrożeniem. Zagrożeniem są ogromne zyski z handlu bronią, zwłaszcza do krajów objętych embargami.

2 polubienia

Zawracasz głowę .
Jestes przykladem, ze spluwy takim jak Ty nie pawinno sie dawac do ręki.

2 polubienia

W ramach PO zrobilismy kiedys pamcerny tramwaj, licealny z durniem kapralem w stanie spoczynku . Panika poszla na miasto :innocent:

To nie są żadne zabawy tylko nauka obrony.Ktora przed konfliktami ma właśnie bronić.Jesli myślisz ze to nauka i szkolenie są przyczynami konfliktów to sorry ale ręce opadają… :roll_eyes:
Ale oczywiście,jesli chcesz być całkowicie bezbronną osobą,nikt Ci nie broni.

2 polubienia

Co ma niepokoic?
Strzelam skutecznie
No strzelalam, bo treningu dawno nie bylo :joy_cat:

Nie zabijam zywego dla sportu. Nie wiem jakbym sie zachowała? Szybszy , z pomysłem wygrywa. :green_heart: