Jakie zboczenie? Jazda drezyną, to było dopiero zboczenie!
A przez most już się nie przejedzie … Mieliśmy szczęście, że się jeszcze dało.
Zawalił się? Ja słyszałem, że mają rewitalizować tę linię.
Nie zawalił się, ale grozi jakimś pęknięciem. Linia miała być. Jak będę w okolicy, zapytam naszego znajomego właściciela dworca kolejowego. On najlepiej będzie wiedział.
Byłem kierowcą pogotowia w Słupsku ale tam nie tam nie dało się przez tory przejeżdżać, bo albo pod, albo nad drogą te tory szły i nie miałem okazji takich sztuczek robić.
A na poważnie, to nie pytaj mnie, jakbym zareagował gdyby ktoś jadąc ze mną taki numer zrobił. Ale nie było by to miłe dla kawalarza.
Myślę, że tego pasażera przebiłby spóźniony kosmonauta.
To tak jak ten w “Misiu”
-A ja,owszem!
“Kto pracowal w służbie zdrowia ten się w cyrku nie śmieje”
Genialne!
Nie znałem tego ale zapamiętam.
A co to tego rzeczonego wypadku, ciekawi mnie jaki wynik da badanie na obecność alkoholu i narkotyku w organizmie tego byłego już kierowcy, bo prawko to mu od razu poleci.
Jesteś pewien?
Obyś miał rację.
Ja natomiast wiem że takie historie,nie mają ciągu dalszego.Dziennikarskie"strzały",mające na celu narobienie hałasu a nie uleczenie czegokolwiek.
Owo leczenie nudne jest przecież…Kto by to czytał…
Wierz mi…Odbyłem takich odpraw ok. 25-30 w życiu.Czyli stosunkowo mało ale ja nie od tego byłem.I czasy były inne…
To teraz sam sobie dopowiedz,jak to może wyglądać dzisiaj…
Przepraszam, ale czego mam być w tym pytaniu pewien?
Czy mu prawko poleci i tak dalej…
Bo tego że oficjalnie się nie dowiesz,możesz być pewien.
Aa, o to idzie? W pierwszym rzędzie mu zabiorą i będzie miał obowiązkowe badanie psychiczne. Tego jestem pewien. W takim przypadku policja ma obowiązek zabrać prawo jazdy.
Tak ale Ty to wiesz jako kierowca.
Natomiast podawanie wiadomości w mediach to całkowicie,inna sprawa.
hehe, no tak. Co do mediów, to masz rację.
Sprawa tego kierowcy, ktory staranowal auta stojące w korku ucichła, tego co zabił ludzi i zwial do Dubaju też…
Tu nie zgineli ludzie, więc medialnie pewnie pozamiatane pod dywan.
A takich wypadkow na przejazdach na swiecie zawsze bylo dużo, a będzie jeszcze wiecej, zwlaszcza w krajach gdzie nie ma wiaduktow, pociagi jeżdżą coraz szybciej, z widocznością bywa różnie. A ludziom wydaje się, ze zdążą. Obejrzalam ten filnik jeszcze raz. Nie bardzo rozumiem dlaczego jak już wjechal na zakazie, bo sygnalizacja działała nie poszedl za ciosem i tego szlabanu nie wylamal i zjechal z torów? Taki syndrom indyka? Ptaki te nie potrafia latać i nawet niewysoki murek jest dla nich przeszkodą nie do pokonania, głupieją i nawet nie potrafia obejść.
Bał się mandatu za zniszczenie barierki? Sygnalizacja działała prawidłowo. Światła w całej UE włączają się przed zamknięciem szlabanu i oznaczają dla pojazdów i pieszych absolutny zakaz przekroczenia linii barierki. Czyli, szlaban jeszcze nie zaczął opadać, a wszyscy już stoją.
Będąc ostatnio w Mosinie w drodze do biblioteki i z powrotem przekraczałem torowisko, które jest często zamykane bo ruch pociągów duży. Nieraz trzeba było przeczekać ze trzy pociągi i 10 minut przejazd bywał zamknięty. I byli tacy piesi, którym się śpieszyło. Leźli przez tory mimo podziemnego przejścia pod nimi. Pewnie kamer tam nie ma. Ale piesi mają duże szanse przejść. Pojazdy nikłą zdążyć przejechać. I przez 5 tygodni mego pobytu tam, ani razu nie widziałem by jakiś samochód coś kombinował. Wszystko odbywało się prawidłowo. Niektórzy piesi byli niesforni.
Zgadza się. Moze akurat jak o tym uczyli grał na smartfonie, a na egzaminie pytania o to nie bylo?
Takich wypadkow bylo i jest na calym swiecie dużo.
Weź tego instruktora co dziewczynę w aucie na torach zostawil, a sam uciekl?
Z wyrokiem sadu dyskutowac? Sedzia je wydaje ograniczony kodeksem. Pięć lat zakazu wykonywania zawodu? Mało.
Kurna! Telefon…! to może być, nikt na tak prostą sprawę nie wpadł oprócz Ciebie.
Ten kierowca od @benasek to widać miał za mało wrażeń
Można się śmiać i wyzywać gościa od najgorszych ale co to da…Tyle wiemy o sobie ile nas los sprawdził.Bohater akcji chciał wyjść ze zdarzenia na czysto,bez kosztów,bez mandatu i dziś jest mądrzejszy o wiedzę. Trudno jest w coś specjalnie przypierdzielić ,sprawdźcie na głupich kartonach.Dodatkowo jak się człowiek boi to choćby miał 5 fakultetów to cała wiedza zanika.Pamiętam jak kierowca pogotowia ustawiał się na przejeździe ,kombinował i zabił lekarza.Zawodowi kierowcy nie dają rady.Jakby go nazwał ?Jednym z nas
No, właśnie to jest brak profesjonalizmu. Kierowcy powinni być szkoleni, aby to był u nich odruch. Taranujesz szlaban za kilka tysięcy ryzykując mandat, ale ocalisz życie ludzi lub mienie kilkumilionowej wartości.