Zróbcie sobie zakupy, bo za chwilę ludzie rzucą się do sklepów i może być chwilowy problem.
U nas przed chwila podawali ze zachorowal lekarz z uniwersyteckiej kliniki dzieciecej w Hamburgu
Ale dlaczego to wykupowywanie?
Skąd ten pęd do sklepów?
Nie widzę związku
Jak podadzą informację to w sklepach będzie armageddon. Nie musicie wykupywać, zadbajcie tylko żeby mieć co jeść, jakby w sklepach nic nie było.
Ludzie boja sie kwarantanny. Nie wszedzie jest dobrze rozwinięta siec dostaw zywnosci do domów. Nawet u nas, gdzie taki system zakupow jest popularny widac wczoraj bylo zwiekszone zainteresowanie jak to bedzie dzialac w razie czego.
Dzisiaj rano wrocilem,ide do Tesco a tu…Tylko wozki na kolach i wariactwo.
Stawiam, że info o potwierdzeniu pójdzie w ciągu 2 godzin.
W Anglii?
U nas Angielczyki spokojne, ciesza sie słoneczkiem i w barach czy restauracjach jest ich pelno.
@anon86894402
@okonek
@collins02
Nadal nie rozumiem tego wykupywania
Na wojnie, jak to na wojnie. A nuż wirus jest żarłokiem???
@elsie
a ja nadal nie rozumiem
Ja też NIE!
@collins02
W Polsce czy w Anglii?
Wystarczy popatrzeć na rynki, żeby zatrybić co inwestorzy przewidują. Akcje Netflix i firm produkujących żarcie w puszkach w górę, akcje Ubera firm związanych z aktywnością na dworze w dół.
W Anglii.W Polsce ludzie jeszcze nie ocipieli.
Wirus nie. Ale ludzie pierwsze co zrobią to pójdą kupić jedzenie łatwe w przechowaniu. A że władzy u nas nikt nie ufa, to wcale się nie zdziwię jak popyt będzie wyższy niż możliwości sklepów. Ja nie mówię o wykupowaniu. Zważcie jednak, że wiele osób robi zakupy z dnia na dzień… i nie ma zapasów. Ja sobie kupiłem jakiś olej dodatkowy, parę opakowań ryżu, kaszę, makaron… takie żebyśmy mieli co jeść przez kilka dni w razie czego.
To nie wykupywanie. Kiedyś nasi rodzice robili przetwory, to mieli co jeść w przypadku braków. My dziś różnie: jedni wyrzucają i marnują jedzenie, drudzy nie mają.
Bo myślą ze sie z kupą żarcia zamkną w domu i odgrodzą od świata.Jak na filmach…
Filmy o zombie przygotowały ten scenariusz
Też.
Dzisiaj rano jechalem autobusem na lotnisko.Kolo mnie 3 dziewczyny…Ładne i wesołe…Normalne.
Przechodzimy przez odprawe a one…Jak na komende zakładają maski.Juz myślałem ze to napad
Dziwne ze ten lekarz po powrocie z Wloch nie byl ani przebadany ani nie zastosowano kwarantanny tylko od razu do dzieci—
Takie to nietypowe dla ostroznych Niemcow
Zaczynam powoli sie gubic i tracic wiare w zdrowy rozsadek
Niemcy wlasnie uchwalaja prawo do samobojstwa i pomoc przy tym jako legalna
Swiat wariuje!