Kradzież w białą noc

Rzadko smutek widać…

Bleeeeee
Jakieś inne propozycje?

1 polubienie

Ajerkoniak!

bo z jaj a Ziraeel dba o tzn. lubi jaja i gitara.

1 polubienie

Forum nie jest od tego, żeby się nim odnosić.
Take moje zdanie :wink:

1 polubienie

To Ty skromnie wyciągaj kielisecek spod stołu, ja się przyssam nieskromnie do butelki :smiley:

1 polubienie

Dajcie namiary lepiej na jakiegoś uczciwego prokuratora, co by po śledztwie nie przywłaszczył sobie odnalezionych fantów, a sprawę umożył ze względu na brak dowodów

2 polubienia

Albo Malibu kokosowe :grin:

Dbam o jedno. Prawe.
Po przebyciu jego zapalenia. Ból porównywalny z rodzeniem jeża pod włos.

.mówi Wam to coś?

1 polubienie

Kieliszeczek?

1 polubienie

Proponuję siebie.
Ja tego świństwa nie tykam :stuck_out_tongue:

Malibu, eiercognac, słodkie likierki.

Myślałem @efka, ześ Ty na tyle słodka i słodkości nie wchłaniasz.

.toś Ty zgorzkniała doopa jesteś.
:rofl:

1 polubienie

Mi nic nie mówi ja tego bólu nie doświadczyłam…

o yeah! cała butelka moja ! :stuck_out_tongue:

Wszystko zmierza w dobrym kierunku.:yum:

2 polubienia

:heart_eyes: :smiling_face_with_three_hearts: :yum:

1 polubienie

Widziałam zwijającego się z bólu kogoś, kto miał kamienie czy załogi w pęcherzu?

1 polubienie

Tak. I to od chwili, kiedy zgodnie z prawem alkohol pić mogłam :grin:

1 polubienie

Jest Twój.
@ZiraaeL w zgorzkniałych doopach nie gustuje :rofl:

1 polubienie

Ja rozumiem jakiś gorzki aperitif. Perol, Campari itp.
Albo gorzką, zimną wódkę. Łyski tudzież.

Konsumujący to człek musi być słodki

1 polubienie

Nie wiem co Ci odpowiedzieć.
Znam smak czystej, bimbru, koniaku, whyski, taniego wina, likierów, piwa, i inne takie. Nigdy w niczym tak nie zasmakowałam, żeby dostać ślinotoku na samą myśl.
Nie wiem też skąd u mnie takie skrzywienie. Pozostali członkowie rodziny rozwijają się w tym względzie prawidłowo.

2 polubienia

Każdy jakieś ma.

.świat byłby zbyt nudny w swej prostocie.

2 polubienia