Budynek robi dobre, stylowe wrażenie choć konstrukcja fachwerkowa (pruski mur) jest raczej udawana, malowana. Budynek jest zadbany, jednak jakaś jego część musi być zabytkowa, bo wpisano na fasadzie „1541 Anno 1621”. Anteny na dachu i samochód dostawczy nieco ten obraz psują ale w końcu to zdjęcie współczesne.
Na fasadzie budynku widnieje długi napis o treści:
Mam dwa pytania:
jak można przetłumaczyć ten napis?
czy w Polsce spotykacie takie formy, czyli napisy, sentencje na fasadach domów?
Faktycznie, trochę dziwny ten napis na budynku. Pewnie stylizowany na archaizm.
Aż tak dobrze, to ja niemieckiego nie znam, ale przetłumaczyło mnie się, tak, jak Tobie.
To pikuś, dziś dostałem list od AOK, 10 minut dochodziłem o co chodzi, bo niemiecki urzędowy jest, jak dla mnie nieco skomplikowany, ale w sumie zadowolony jestem, bo od tego miesiąca mam podwyżkę według nowych przepisów, 30 ero miesięcznie awansowałem, bo teraz będę miał płacone też i za wolne dni od pracy. A stawka dzienna wzrosła, netto o 1 euro i kilka centów. Dobre i to.
dostac taki list od AOK to trzeba miec nie lada szczescie
Nie tylko ty masz problem z jezykiem urzedowym. Niemcy tez. Sama kiedys pomagalam Niemcom (a ostatnio sasiadce Turczynce) rozszyfrowac takie listy. A wprawilam sie w ten jezyk robiac osobiscie “Steuererklärung”.
Kilka lat temu zaciągnąłem kumpla do Arbeitsamtu, bo roboty dla niego szukaliśmy, Dali jakieś ankiety i nie dałem rady wszystkiego wypełnić. Dwie starsze Niemki mi pomagały, wreszcie jedna nie wytrzymała i poszła do urzędniczki i dopiero wtedy ankieta została prawidłowo wypełniona.
Polski urzędowy też nie jest łatwy do strawienia. On jest poprawny i ścisły pod względem prawnym jednak dla śmiertelnika-petenta to jest łacina.
Pojawiły się u nas oficjalne głosy aby niezależnie od treści prawniczej zabezpieczającej urzędy, na urzędowych pismach umieszczać “tłumaczenie” dla petenta, napisane potocznym, zrozumiałym językiem.
Odnośnie do tego napisu, myślę że dziwna składnia świadczy iż jest to stara niemczyzna . Tym bardzie sugeruje to inskrypcja zawierająca rok 1621.
@birbant wyraźnie widać iż będziesz miał od dziś kłopot. Dodatkowe 300 EU, co z tym zrobić? Deklaruję szczerze koleżeńską pomoc. W końcu od czegoś są ci bliscy znajomi.
Byłem w szacownym, rodzinnym towarzystwie i wypiłem tylko jedno standardowe piwo.
Jak jadę do wielkiego, nowego, dalekiego świata to nałogi zostawiam w domu, biorę tylko chudy portfel mit.
Może gdybym Ciebie @Devil tam spotkał to byłoby weselej.
Słyszałem że w jakimś mieście urzędnicy dostali nakaz by pisać do ludzi pisma krótkie i językiem potocznym. I o dziwo - to działa! Gdy petent dostanie wiadomość o treści:
“Prosze zapłacić zaległą opłatę” zamiast “Wzywa się obatela do uregulowania należności tytułem podatku od nieruchomości gruntowych zgodnie z ustawa nr 567/34/AG/2018 itp…” to jasne, że instynktownie będzie on lepiej współpracował z urzedem.