~ l u d e k

3d-weiß-leute-geschäftsmann-in-a-zeichnung__k15144692

Krętą ścieżką, bez ogródek
zapierala korpoludek.
Nie ogląda się za siebie,
bo mu z przodu ktoś zayebie.

A Ty? Dokąd tak pędzisz?

.siądź a odpocznij sobie.

3 polubienia

pedzisz??? :thinking:nigdy nie bylam tak spowolniona,jak teraz.wrecz stanelam w miejscu,na calej linii

1 polubienie

Złamałaś nogę?

Chomik w kolowrotku?
One wiedza kiedy zrezygnowac

1 polubienie

Jak tylne łapy zaczynają wyprzedzać nos.

1 polubienie

nie,wtedy to wogole bym padla,jeszcze stoje,ale w miejscu.Do czego sie teraz spieszyc :thinking:jak i tak odwolaja,przeloza :joy: :joy:podobno nawet swieta maja przelozyc,na za rok :joy: :joy:

2 polubienia

czy ja wiem :thinking:,moj przez pol nocy,potrafil p0pierdalac w kolowrotku.Az dostal eksmisje na dol :smile:

1 polubienie

Bo chomiki sa zwierzetami o nocnym trybie zycia, a pobiegac lubia :joy:

1 polubienie

Za PRL był dowcip:

  • gdzie pędzisz?
  • na strychu
6 polubień

lubia,nie lubia :thinking:w sumie to wielkiego wyboru nie maja :thinking:kolowrotek albo rozgrzebywanie trocin :joy:

1 polubienie

Moj wieczorem dostawal wychodne, pokoj byl zabezpeczony tak, ze nigdzie nie uciekal, tylko czasem go trzeba bylo z pustego nawilzacza na kaloryferze wyciagac. Choc pewnie nie raz sam wychodzil. Jako druga norke mial. I terrarim wylozone papierem pakowym. Plus domek wylozony wata. Wymieniana bardzo czesto.

-Dokąd idziesz?
-Do kina.
-A co grają?
-Quo vadis?
-A co to znaczy?
-Dokąd idziesz?
-Do kina.
-A co grają?
-Quo vadis?
-A co to znaczy?
-Dokąd idziesz?

3 polubienia

Kurde,mam na koncu jezyka…To byl skecz Fronczewskiego i chyba Pszoniaka z Dudka…Wrrrr…ta pamiec lub jej brak mnie kiedys wykończy :roll_eyes:

2 polubienia

A ja właśnie piszę temat, o którym wspominam coś o Tobie i o pamięci. No cóż, treści już nie będę zmieniał. :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

“Czekam” :innocent: :innocent: :rofl:

1 polubienie

Mam!!!

3 polubienia

No to jesteś szybszy ode mnie. :smiley:

1 polubienie

Własnie ocieram łzy"śmiechowe"…
Tak przy okazji Pszoniaka i paru innych…Polecam kapitalna komedie Majewskiego,“Ekscentrycy”!
Dalbym Pszoniakowi rodzimego Oscara.A akurat ta rola chyba przeszła niezauważona…

1 polubienie

-Słyszałeś? Patryk został wiceministrem.
-Jaki Patryk?
-Jaki.
-Ale jaki jaki?
-No Jaki

-spieralaj.:confused:

2 polubienia

:rofl: :rofl: :rofl: :rofl: