Lubicie czosnek?

Tak, obok domu są domki szeregowe, a za nimi wielka łąka przez którą przepływa ta rzeczka.
Mieszkańcy mówią na nią Milen, ale właściwa nazwa to Kanał Młyński.
Urokliwe miejsce.

1 polubienie

O rosół się doprasza.

3 polubienia

Kaloryfery zima tylko wieczorem wlaczam,na dwie,trzy godziny.
Normalnie nad ranem jest 8-10 stopni,oczywiscie plus.
Czasami tulko sie zdarza,ze temperatura spadnie do zera,lub ze dwa stopnie ponizej,to juz katastrofa)))

1 polubienie

Patrzcie , teraz zrobiłam , zoom na maksa żeby staw pokazać nawet jakiś ptak załapał się na zdjeciu, na drugim już ginie ma.
Przy takiej pogodzie jak dzisiaj lasy “parują” mgliste jest to i efekt zdjęcia taki sobie.

2 polubienia

Piękny masz widok.

1 polubienie

Zdjecie nie oddaje rzeczywistości.

1 polubienie

Dokładnie trzeba to zobaczyć na własne oczy.
Tak samo jest u mnie, bo wokół tej rzeczki rozciągają się domy, ale są takie miejsca, że jest sama przyroda i wtedy jest pięknie.

1 polubienie

Dla osiedloków to raj :wink:

1 polubienie

a zebys wiedzial. nie raz w takich przypadkach snil mi sie gar dobrego, tlustego rosolu z koguta…

Leonku to tylko wymówka z tą pełnią-od czasu do czasu należy się zdezynfekować,a niekoniecznie chemicznie heh -w naturze też są bakteriobójcy…

Juz nawet proponowalem,ze go kupie,na rosol.
I nic z tego

1 polubienie

Osikowy kolek tez jest przydatny,w czasie pelni))

Tak… bardzo
Często używam czosnku w proszku do różnych dań…np. z makaronem.

1 polubienie

Ty wnuka naucz, jak pozyskiwać takie rosoły. :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

Juz mu luk przygotowuje.
Przynajmniej z luku,nie bedzie huku))

1 polubienie

Żyłeczka z haczyczkiem na rybki, na to robaczek. Kogucik to łyknie i już grzecznie pójdzie za trzymającym żyłkę. I nawet nie gdaknie.

2 polubienia

Ty okrutniku jeden Ty… To jest mowa nienawiści w stosunku do biednego kogucika starającego się jak najlepiej wypełniać swoje obowiązki wydzierania się dniem i nocą :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Haha!KOŁEK!-od razu mam skojarzenie z serialem Alternatywy 4.
/Doktor Zdzisław Kołek/:star_struck:

1 polubienie

Lubię z tym, że surowego nie zjadam, bo za bardzo się po nim śmierdzi.
Polecam zasadzić czosnek i korzystać ze szczypiorku. Można na parapecie w donicy uprawiać. Jest smak ale łagodny.
Odkryłam też, że pieczony czosnek łagodniej smakuje i rozsmarowuje się jak masełko, można większą ilość ząbków wrzucić na brytfannę przy pieczeniu mięsa lub czegoś innego i mieć sobie później czosnek jako dodatek do kanapki.

2 polubienia

Było córce zapakować na wakacje hahahaaa , gwarantowane,że cnotę przywiezie :stuck_out_tongue_winking_eye: