A jaki harmonijny!
Ok. I przyjedź pobądź z nim w momencie, w którym uzna, że go złośliwie głodzę
dzik jest dziki…
ciii… bo tu jeszcze tematu odstrzalu dzikow nie bylo…
Dobra, ale daj mu wcześniej do poczytania troszkę materiałów o korzystnym działaniu głodówek zdrowotnych. No i poinformuj mnie wcześniej, jak to znosi.
Inaczej chyba się nie odważę
Ale Ci powiem @okonek , że absolutnie groźnie nie wyglądają, chociaż ponoć matki z młodymi są groźne. Zajmują się sobą i maluchami i wcale na nic innego nie zwracają uwagi.
Hahaha… Gdyby znosił to wyjątkowo cierpliwie, to nie byłoby sprawy. Już wstawiłam kurczę na pieczone, a kartofli nie muszę obierać, bo mi ich zabronili. Kaszę się fajnie gotuje, bo jej obierać nie trzeba
Cześć i czołem
Pogoda u mnie zaczyna się klarować. Niby słońce świeci, ale tylko kilka stopni ciepła.
Jak to w niedzielę, stoję przy garach ( rolady i modro kapusta).
Z przyzwyczajenia zaglądam na stare śmieci, więc pozwolę sobie coś uściślić.
Nie ten temat wkleiłaś @joko.
Była jakaś dziwna sytuacja, kiedy ludzie dostawali dziwne e-maile. Ktoś nam na konta wchodził czy jakoś tak.
Kto bardziej cierpliwy może tego poszukać. Kilka osób miało z tym problem i próbowali się dowiedzieć czym to spowodowane.
Jedną z tych osób był Reksio. Założył o tym temat i wtedy się żegnał z forum.
Tego jestem pewna, bo równocześnie rozmawialiśmy (i nadal rozmawiamy) prywatnie.
Nie mam zamiaru stawać po żadnej stronie konfliktu! Chciałam tylko uściślić fakty.
Przy okazji pozdrawiam @Fifka
To Ona i Reksio sprawili, że spodobało mi się to forum 8 lat temu?
Kuźwa, się człowiek starzeje w mgnieniu oka.
Pogodnej niedzieli życzę Wszystkim…
zasadniczo dzik pozostawiony w spokoju nie atakuje
moze wkurzony samiec w okresie godowym?
mialam (nie)przyjemnosc bliskiego spotkamia z dzika mama prowadzaca mlode. zdretwialam i to zdaje sie bylo najrozsadniejszym dzialaniem. Poweszyla, kwiknela i stadko poszlo dalej.
a zdaje sie wtedy to wszyscy mieszkajac na wsi zalatywalismy z lekka chlewikiem. wiec pewnie dla niej swojskimi kuzynami.
Niektóre nietoperze mogą zarażać wścieklizną. W naszym salonie latem w nocy dwa były, ale zostały wyniesione na balkon, ale niesione w rękawiczkach i przez ręcznik gruby. Poleciały sobie z tego balkonu - chyba im się na nim nie podobało.
Widzisz? mi zwierzakami trudno zaimponować, bo w mojej miejscowości i okolicach dostatek ich.
to forum skonczylo w maju dopiero dwa lata (to w kwestii uscislenia)
Masz rację. Coś takiego też było. Ja też te maile dostawałam, tylko nie zwracałam na nie uwagi. To na to samo wychodzi. Nikt MKK nie wywalał, bo wszyscy go lubią. Ciebie zresztą też. Wpadaj tu częściej
Ale jest kontynuacją starego, nieistniejącego forum pytamy.
raczej tratwa ratunkowa.
niestety ostatni okres starego i konkurencja FB zrobily swoje.
Właśnie się wczoraj dowiedziałem od osoby, która jest specjalistką od nietoperzy. Ma ich w domu kilkanaście a bywało, że miała ich ponad 300! Zajmuje się m.in. leczeniem nietoperzy.
Nie będę się wymądrzał, bo pewne dane na ich temat są dostępne na fachowych stronach. Dodam tylko, że informacje na temat wścieklizny u nietoperzy i ich zagrożenia z tym związane są naprawdę solidnie przesadzone … Już pomijam fakt, że u nich wirus wścieklizny to nie ten sam wirus, który atakuje człowieka i jest niemal zupełnie niegroźny dla ludzi i innych zwierząt, a wprowadzanie ograniczeń wynika z przestarzałych, nieadekwatnych przepisów, a nie z rzeczywistego, poważnego zagrożenia.
O wywalaniu nic nie wiem.
Mariusz nie z tych co się tego boją.
To bardzo charakterna osoba.
Może mi nóg z tyłka nie wyrwie za to, ale ostatnia rzecz o jakiej myśli, to powrót na pytamy
Ale dobrze, że chociaż tyle napisałeś, bo wiesz… Dla mnie wścieklizna to wścieklizna, więc się ich bałam. Wiedziałam tylko to, że trzeba się starać nie zrobić im żadnej krzywdy, bo niektóre z nich są naprawdę zagrożone wyginięciem. Kto bu zresztą chciał krzywdzić te śliczności.
To niesamowicie pożyteczne stworzenia. Jeden nietoperz każdej “latającej” nocy łapie ok. 1500 - 2000 komarów.
Respekt … Ja złapię co najwyżej pińć!
On tu rzadko bywał i słabo go znam, więc trudno, by mi go brakowało
Być może są tu osoby, które za nim tęsknią, bo “wyglądał” na sympatycznego. Nie wiem.
@benasek , bo nietoperz - jak sama nazwa wskazuje - jest harmonijnym łapaczem komarów! Nie to, co człowiek z diabłami podskórnymi za skórą!