Lubicie mięso, jaja i sery?

Nasze m&m są każda inna. Mrunia uwielbia spać na mnie i głaskanie a Mania uwielbia moją kobietę. Śpi nad jej głową.

1 polubienie

Moja staruszka od początku była nazywana dziwadlem, bo miała takie zachowania że szok. Wkurzała nas nimi ale z drugiej strony bawiła, jak to kot, ciągle podkreślała swoją niezależność.

1 polubienie

Tu to swieto bez petard i ogni sztucznych to nie swieto. Psy i koty nawykle, a umiejetnosci odpalania tego, żeby jakiejs czesci ciala nie stracic i szkod nie narobic ucza juz raczkujace dzieci

2 polubienia

Nie znam kota, dla ktorego odkurzacz nie bylby wrogiem domowym nr 1.
Jeszcze niektóre silniki elektryczne i syczaca parownica tak dzialaja.

2 polubienia

nie prawda niektóre koty lubią odkurzacz.

Z mlekiem to zalezy od genow - tam gdzie koty dostawaly przydzialowa miseczke, te ktore trawily mialy wieksza szanse przetrwania i dobor naturalny zadzialal.

Jak wylaczony :wink: wtedy w kota wstepuje duch bojowy i traktuje wroga z pazura :joy_cat:

Kury z wolnego wybiegu są o wiele szybsze, niż te klatkowe. :wink:

2 polubienia

W niektorych krajach chow klatkowy jest juz zakazany. Polska i Hiszpania do nich nie naleza. Ale sa plany wprowadzenia w 2027 zakazu w calej UE.
Ale to bedzie kropla w morzu potrzeb.

Mój się odkurzacza boi. Ale petard nie.

2 polubienia

Petard moja sie nie bala, strzalow i innych odglosow wojny w TV tez nie. Na muzyke haevy nie reagowala. Ale na strzal z broni zareagwala szokiem (jak pomieszkiwalismy na hiszpanskiej wsi sasiad pod oknem cos tam majstrowal z dubeltowka i wystrzelil)

1 polubienie

Pies moich rodziców, wielki wilczur, na odgłos strzału z kapiszona, szukał schronienia pod ziemią.

2 polubienia

Dlatego tylko jaja dają, bo nie dają się złapać, żeby je zabić :stuck_out_tongue_winking_eye:

Dobrze, produkcja to nie moja działka, dobre traktowanie zwierząt to jedno, ale zakaz hodowli i spożycia mięsa to drugie, a tego domaga się p. Spurek. Małymi kroczkami do celu. Pani Spurek próbuje zakazywać spożywania mięsa, mleka, jaj, a zakazem niczego nie zdziała. Tylko wywołuje opór. Chce zakazać myślistwa i wędkarstwa. Czyli kolejny kroczek do jej idei. Ja jej do talerza nie zaglądam, więc niech się nie czepia mojego.

3 polubienia

Ale to jak pisales byl pies po traumatycznych przejsciach.

1 polubienie

Gdzie zakazuje, co ty pleciesz. Opamiętaj się.

1 polubienie

To nie o tego psa chodzi.

Czyli bylo ich wiecej? :smile_cat:
Psy ogolnie nie lubia gwaltownych bodzcow w otoczeniu. Musialo mu sie zle kojarzyc.
Zmora wakacje tu sa psiaki stonki turystycznej znerwicowane zmiana miejsca.
Jak jeden zacznie ujadac w nocy to koncert pozostalych potrafi trwac do rana.
W koncu ostrzegaja reszte stada czyli duzych przed niebezpieczenstwem. Przynajmniej w ich pojmowaniu swiata.

1 polubienie

Jestem opamiętana :slight_smile: Poczytaj, posłuchaj, a się dowiesz. Słyszałam osobiście jej wypowiedź w TV na temat wędkarstwa - to najnowszy jej pomysł.
Z p. Spurek mam na pieńku, więc pilnie ją obserwuję.

1 polubienie

Nie przesadzaj, proszę cię.

1 polubienie