Mądrość celebryty

Jak się ma 35l. ona i 27 on to chyba się myśli, czy ma się poczucie omnipotencji jak dziecko? :thinking: :hatched_chick:

Ziobro poszedl na odwyk?
Czy monopol panstwowy na wodke poczul sie zagrozony?
Dobrze, ze nasze forum ma “ograniczony zasoeg wplywu spolecznego” bo za rozmowy o piwie juz bysmy sie w prokuraturze tłumaczyli i to pewnie doprowadzeni z aresztu wydobywczego…

2 polubienia

Jedynie co ludziom mogę zazdrościć to chyba czasu na takie… Tu sobie można wpisać to co się chce… :stuck_out_tongue_winking_eye:
I źle, bo nie należy niczego zazdrościć…

6 polubień

Niech ktoś mi poda jeden,JEDEN w miare przekonywujący powód,dla ktorego sie o tym pisze…
Bo nie jest to troska o przestrzeganie / łamanie prawa.
“Influencerka”…Jak slyszę ten termin to mnie rzuca o ścianę! Dla mnie to jest panna nikt.Teraz każdy czubek/świr/cwaniak jest pewnie influencerem we wlasnym mniemaniu,co podkreślać ma egzotyczna lub przynajmniej anglojęzyczna ksywa.
Ciekawe na kogo i jaki “wpływ"wywiera influencerka?
Prawdopodobnie na takich ktorych życie zaczyna sie i kończy,na internecie…
Przy okazji,ja tez coś zareklamuję.I to poważnie!
Ostatnia powieść J.K.Rawling/Roberta Galbraitha"The Ink Black Heart” [Serce jak smoła] .Bo to chyba najpelniejszy jak dotąd obraz tego niemal narkotycznego,wynaturzenia komputerowego,wpleciony w kryminalną,pasjonującą intrygę.

6 polubień

Ładna. Ja bym ją ułaskawił

3 polubienia

On też wart jest ułaskawienia.

1 polubienie

Ogólna ciekawość świata, który tak teraz wygląda, że są influenserki. To wg. mnie podstawowa przyczyna. Plus poszukiwanie autorytetów. Plus łatwość dotarcia do informacji, co ułatwia internet.
Ja tam czytam wszystko. Co z tym robię to już inna sprawa.

1 polubienie

Influencerzy byli zawsze. Czasem byli nim wladcy lansujacy okreslone zachowania, z czasem tzw. dyktatorzy mody.
Tylko inaczej sie ich nazywalo.
Zawsze trafial się ktos, czyje niekoniecznie najmadzejsze pomysly byly nasladowane.
Zjawisko jest stare jak swiat, z tym, ze obecnie zrobil sie z tego biznes. Typowa reklama zaczyna zanikać na rzecz tych internetowych wypocin, a po drodze trafiaja sie “perelki” obrazujące poziom ludzkiej glupoty…
Zwykle poprzedzone slowami super, hiper, bez tego to nie zycie…

2 polubienia

Nic mi nie mow o Rowling. Kiedy ta cholera śpi? Czy zatrudnia stado krasnoludkow (i to w systemie akordowym) do pisania?

1 polubienie

I przyjal pod dach?

1 polubienie

Ale wiekszy pozytek bywa z przeczytania instrukcji obslugi gasnicy…

1 polubienie

Wszelkie instrukcje to ja czytam bez zrozumienia. Potrzebne mi obrazki.

2 polubienia

Ostatnio to sie wycwanili. Przyszla nieduza komodka do zlozenia, z notatka w srodku - instrukcja zlozenia mebla: strona www…

2 polubienia

A to łobuzy. Choć jak znam siebie, składalabym bez zaglądania do internetu. Szkoda czasu na czytanie.

3 polubienia

To zależy. Jeśli jest to zazdrość pozytywna (a taka istnieje), to jest to uczucie bardzo dobre. Przykład?
ktoś powie|:
–Zazdroszczę ci pracy, która daje ci tyle przyjemności.
To nie oznacza, że ktoś chciałby komuś zabrać pracę albo ją zniszczyć, tylko to, że też chciałby znaleźć pracę, która da mu tyle przyjemności ile Twoja Tobie.
Albo : zazdroszczę Ci, że Twoja mama tak smacznie gotuje - to nie znaczy, że chce ci ukraść mamę, tylko, że cieszyłby się, gdyby jego mama też tak świetnie gotowała.

3 polubienia

Podobno i Ekipa w tym paluszki maczała reklamując piwo dla dzieci. Dno i upadek wszystkiego.

No tak…Przy takim podejściu to wszystko juz było… :thinking:

2 polubienia

A dlaczego?
Mi tam dali sprobowac piwa jak mialam trzy czy cztery lata, stwierdzilam, ze paskudne i gorzkie, dopiero kilkanascie lat pozniej przekonalam sie, że gust mi sie zmienil i kubeczki smakowe wydoroślały…
Zresztą jak siegne pamiecia to alkohol w domu byl obecny, ale nie byl problemem.
Choc przy obecnej poprawnosci politycznej? To ja i kumple płci rozmaitej dawno bysmy siedzieli w poprawczaku, a rodzice w wiezieniu…
My to za zorganizowanie udanego skoku na butelke szampana w Sylwestra. Otwarta byla.
Najmlodszy członek gangu miał 2 lata, najstarsza 5. :wink:
I nie pytaj kto to byl…

1 polubienie

Nie da sie, chocby sprawdzić w ktorastrone prowadnice szuflad przykrecic musze sprawczic. Reszta to standard.

1 polubienie

Bylo, bo zachowania spoleczne sa powtarzalne, ale nie ma porownania z tym co bylo kiedys, celebrytow natłoku nie bylo ( no w koncu ilu moglo byc Rasputinow czy madame Pompadour?) - mozna by ich nazwac raczej faworytami czy innymi pieszczoszkami systemu.
Teraz mamy demokracje i te celebryty omal sie nie pozabijaja, ktore wazniejsze…

2 polubienia