A jeszcze osobnym tematem jest elearning (na ktory też, wbrew temu, co szanowni politycy mówią, edukacja nie jest przygotowana, trzeba mieć sprzęt, szybki internet, umieć swobodnie obsługiwać program, który się wybrało, a z tym wszystkim często problemy mają i uczniowie, i nauczyciele).
Nie żyjemy w kraju, gdzie każdy ma dostęp do szybkiego internetu, gdzie każdy w każdym domu ma osobnego kompa, gdzie wszyscy nauczyciele są względnie (zwłaszcza problem jest z tymi starszymi, 50, 60+, i ze wsi) obyci z technologią.
Platformom stricte elearningowym - szkolnym i uczelnianym - padają serwery. U mnie zrobili e-szpilki (zaliczenie praktyczne z anatomii) dla całego roku 2 kierunków naraz (nie powiem, jak głupi to pomysł), ok. 1/4 studentów nie zaladowały się zdjęcia.
Moja siostra w elearningu pisze sprawdzian, sprawdzian pokazuje się jako niedostępny przez pół godziny czasu, kiedy teoretycznie powinien byc możliwy do rozwiązania.
Ale i tak w najgorszej sytuacji w chyba całym toku kształcenia są tegoroczni maturzyści ![]()
Matematyczka mojej córki już przy edzienniku chciała się zwolnić, sama to przyznaje rozmawiając, bo szczera kobitka jest.
Teraz poszła na zwolnienie i pewnie popłakuje po kontach.
Problemów jest w takich sytuacjach sporo, bo ona jest dobrym nauczycielem starej daty. Boi się komputerów jak diabeł święconej wody, ledwo telefon ogarnęła.
Potrzebuje też do emerytury dociągnąć, bo co taka osoba teraz ze sobą zawodowo zrobi?
Strach się zwalcza … A nie staje się jego niewolnikiem
…
jak sie patrzy na Rumunie przez pryzmat cyganow to moze sie wydawac, ze ciemna masa-
przecietny Rumun nie-cygan jest moze mocn snobistyczny i lubi zyc na pokaz, ale w glowach maja niezle poukladane i narodek pracowity. i pisze to z pelnym przekonaniem - znalam sporo Rumunow tutaj, czas leci wiec kilkanascie lat temu mieszkalam dluzszy czas w Rumunii - miedzy nimi w pracy bardzo przyzwioicu, osiedle typowe blokowisko, zaniedbane po latach “dobrobytu” made in Ceausescu, ale bylo widac energie z jaka sie wzieli za odbudowe. tylko ta szalejaca korupcja.
Bulgarzy to nie wiem - tu ich nie ma.
a o mafi albanskiej sporo sie mowi w kontekscie mafii srodziemnomorskich w ogole. niebezpieczni.
Łatwo się mówi, nie każdy ma siłę na walczenie w późniejszym wieku.
Z drugiej strony jak nie ma wyjścia to trzeba.
A powiedzcie wy mi kochani gdzie to można te lekcje obejrzeć. Wszak w programie TVP ich nie widzę. Pośmiałem się z tych przykładów chociaż bez radości. Pożałowałem te biedne panie które sie skompromitowały nie z własnej winy. Teraz chciałbym zobaczyć to w pełnej krasie.
Interesują mnie też lekcje niemieckiego o których pisze @ata-ata. Czy to nadają w polskiej TV czy tam u Ciebie.
Mi się szukać nie chce - od razu mówię ![]()
@Antykwa
Wystarczy wpisac: szkola TVP, na przyklad:
Juz sobie wyobrazam jak ktos probuje mowic po niemiecku i co chwile zastanawia sie jaki to przyimek, jaki przypadek. A na poczatku juz dwa bledy, reszty nie bede ogladac. Poza tym nikt tak tu nie mowi jak ona tlumaczy
Ocena fachowosci per"sympatyczna"…Nie wiem ale chyba nie ma nic gorszego.
To nie ocena fachowości, a osoby ![]()
Inną kobietę z tej samej podstawówki mogę określić jako bardzo dobrego, wręcz rewelacyjnego nauczyciela, ale przy okazji kawał psychopatki i wyjątkową s.kę (bez najmniejszych wyrzutów sumienia). I tu nie oceniam jej jako fachowca, tylko jej podejście do ludzi czy charakter. Moim zdaniem mocno niewłaściwe w jej zawodzie, bo szeregi dzieciaków w wieku 10-12 lat już wysłała do psychologa lub psychoterapeuty swoimi sadystycznymi skłonnościami. A przy okazji co roku ma co najmniej jednego finalistę lub laureata konkursu kuratoryjnego, i bdb wyniki egzaminów zewnętrznych. Ale przy nieoczekiwanym ryzyku spotkania z nią po ok.7 (!) latach od czasu, kiedy ostatnio miałam z nią bliższy kontakt, spier… jak ludzie przed kichającym Chińczykiem jeszcze niedawno. ![]()
I weź tu taką oceniaj.
Z tymi sympatycznymi jest podobnie. ![]()
Hmmm…Chetnie bym to zobaczyl na zywo.Mozna zabic jak i uswiecic ![]()
Ale fakt ze ludzie sa rozmaici.I to mnie krzepi.
Ale ten typ tak ma, że łagodnieje na starość, i u niej to już się chyba zaczyna, bo widzę, że nie budzi już aż takiej grozy jak “za moich czasów” ![]()
Niemniej w dalszym ciągu lekcji z nią np. swojej siostrze nie życzę, zwłaszcza, że część jej popisów podchodziła pod paragrafy. (Więc z tym uświęcaniem byłabym ostrożna)
Zobacz w programie Tvp Kultura.
chyba od 9.00 zaczynają się lekcje.
Nie miałam na myśli cyganów w Rumuni, choć trudno ich nie zauważać, ale oni nie tylko tam. Rumunów jako ciemnej masy też bym nie nazwała, nie. Ludzie są fajni, o ile ktoś toleruje luz do wszystkiego. Mam wrażenie, że bliżej im do włoskiej mentalności co trzeba przyjąć i nie traktować jako zarzut. ![]()
Lecz kraj ten daleko ma jeszcze do polski, infrastruktura leży i kwiczy. Biedniej ludziom się żyje niż u nas, widać to prawie wszędzie, gdzie by się nie było. Im dalej od miasta tym gorzej.
Konie, osły na ulicach jako środek transportu to też nic nie normalnego.
Bieda nie jest wykladnikiem ciemnoty.
Biorac pod uwage raj jaki im zafundowal Ceaușescu? Fakt, ze w 2006 byli na poziomie z jakiego Polska startowala w 1990, w wielu orzypadkach duzo nizszym - sluzba zdrowia to koszmar byl, ale braki nadrabiali entuzjazmem. Braki w infrastrukturze olbrzymie.
Ale widac przez tem czas nie próżnowali, glodni nie chodza, oberwani tez nie i ku rozpaczy niektorych nawet ta Dacia to coraz ladniejszy samochodzik.
Oczywiście, że bieda nie jest jej wyznacznikiem.
W ogóle określając jakiś naród jako ciemnogród to nie wiem jakie kryteria miałabym brać pod uwagę? Zawsze to będzie niesprawiedliwe. Lepiej tego nie robić, bo każde społeczeństwo przechodzi jakąś trudną drogę która je kształtuje.
Przede wszystkim kryteria świadomości bo jak jej nie ma to nic nie będzie poukładane … Większość Polaków nie zna nawet historii własnego kraju ![]()
Wiedząc że Ty sie taplasz w historii, studiujesz ją, rozkoszujesz nią trudno przyjąć Twoją opinię
za obiektywną i realistyczną. ![]()
Tyle, że taki Max Kolonko uważa, że Rosja może być naszym sojusznikiem tak jak spora część Polaków … Co jest bądźmy szczerzy bzdurą … A przez to nie myślimy o współpracy z Zachodem … Tzn firmy o tym myślą, ale tacy “prości ludzie” już nie koniecznie … ![]()
Do tego dochodzi PiS i to, że sami sobie nim szkodzimy ![]()
to o czym piszesz to nazywa sie populizm i koniunkturalizm. przypadlosci znane na calym swiecie jako szkodliwe spolecznie.
a Maxio to juz tyle razy zmienial poglady, ze nawet “Richard Henry” Czarnecki by przy nim wpadl w kompleksy.