Znam to od podszewki,tylko umiej tez wypoczywac,to podstawa.
2 polubienia
Zaczynam w niedzielę 
Jesteś mądry gość.
1 polubienie
Obiecuję, ze to mocno przemyśle!
1 polubienie
Jestem stary i juz to przezylem.
Tez po dniowce w kopalni,jezdzilem po calej poludniowej Polsce.
Nie dla zabawy,a dla pieniedzy.
Tez lubie miec,ale jeszcze bardziej lubie wydawac))
3 polubienia
W weekendy wagony rozładowywałem dodatkowo, coby kasa wpadła.
1 polubienie
Czego ja w zyciu nie robilem,
Wiem jedno,nie bylem q…wa,ksiedzem i poljcjantem)))
2 polubienia
Przy tym wszystkim jednak nie zapominaj ze:
7 polubień
Ja go kocham mimo wszystko.
Gorzej z moja osoba.
Ciężko się kocha tyle wad.
Dzięki za opinię.
2 polubienia
A mógłbyś byc ?
Natalko, przestań już pieprzyć o Twoich wadach! Ja ludzi z takimi wadami łyżkami bym żarł. A Twój chłopak Cię kocha i to jest najważniejsze!
1 polubienie
Do szkoly milicyjnej moglem isc bez problemu,jednak wolalem do wojska.
Ksiedzem,tez moglbym byc,gdyby mi przydzielili,ze dwie mlode kucharki.
Jedynie q…wa mi nie pasuje)))
1 polubienie
Jak byś poszedł do szkoły milicyjnej, to byłbyś w mym mieście na ul. Klilińskiego.
1 polubienie
Ciężki kaliber i choć wierzę, że chcesz coś zmienić, nie będzie to łatwe. Na pewno jednak możliwe. Nie wierzę w jedno. Nie wierzę, że bezrefleksyjnie, tylko opierając się na pierwszym wrażeniu, oceniasz innych. Za mądra jesteś na to.
4 polubienia
uzupelnienie:
To co on wymienil to sa tylko 3 wady!!!
Tyle sie doliczylam
Reszta to sposob postepowania/zachowania (zdecydowanie latwiejszy do korekcji niz wady)
Juz wspomnialam o tym odroznieniu
4 polubienia
Bardzo mądry tekst @ata-ata , nasza koleżanka powinna wyciągnąć z tego wnioski dla siebie. Powiem Wam szczerze, gdyby mi facet wytknął przed ślubem wady, przyzwyczajenia i kazał się zmienić, zakonczylabym ten związek.
2 polubienia
Z Ciebie jest kandydat na prawdziwego przyjaciela wiesz?
Bo akceptujesz wiele 
1 polubienie
A może to tylko takie “przekomarzanie”-w końcu sezon na komary mamy…
Kto chce się zmieniać -niech się zmienia,ale NATURY NIE ZMIENISZ taka jesteś i już.
2 polubienia
Kurcze miałam fajną odpowiedź dla Ciebie ale ktoś mi przeszkodził i wszystkie słowa wyparowały.
Niektórych wad nie oceniałabym jako wady,masz swoje przyzwyczajenia,nawyki i ciężko by było to wszystko wyeliminować. Można jedynie próbować to ograniczać ale wtedy człowiek przestaje być sobą. Jesli dobrze czujesz się sama ze sobą a przy tym nie krzywdzisz drugiego człowieka to jest ok. Co innego jakbyś celowo raniła innych swoim zachowaniem to wtedy jest poważna sprawa. Może da się wypracować jakieś kompromisy,żeby wszystkie strony były zadowolone? Z wymienionych wad zastanowiłabym się nad apodyktycznością i stosunkiem do pieniędzy i cieszenia się tym co masz. No i te wakacje zaplanowane przez Ciebie to już bym wstawiła pod apodyktyczność faktycznie. Ale reszta jest ok.
5 polubień
Nie skorzystam z tej rady
Dzięki za opinię
Dużo w tym prawdy.
2 polubienia