W domu, to Kevin jest sam…
To Kevinowi też trochę grochu zostaw … I potem dołóż fasolki …
Jak Ci wzrasta spozycie piwa to musi kolega @birbant w okolicy
Temat zaczyna się robić okropnie zbączony
Znaczy, zbączyliśmy z temata…?
Też! I jeszcze o bąkach piszecie.
Grochu już nie zostało,
a fasolki było za mało…
Bąk jaki jest, każdy widzi …
O bąkach jest dzis osobno, one ryby są.
O bąkach było gdzieś powyżej, to się nawiązało do zagadnienia…
Ale on ma głupią minę
Gdy birbant z benaskiem się spotyka,
to w okolicy piwo szybko znika…
Co nie? @benasek
Ciekaw jestem czy była już taka sytuacja, by w miejscowości Bąk bąki puszczały bąki …
Może ktoś wie? Wszak to forum Pytamy, poważne odpowiedzi only …
Nie będę pisał, ile dziś przywiozłem do chałupy piwa (belgijskiego), bo sobie o mnie źle pomyślą …
Ale co miałem zrobić? Niemiaszki na piwie się nie znają, oni tylko te pilezeniery chleją
W miejscowości Bąk nie tylko bąki bąki puszczały, ale i, co poniektóre panny też się puszczały…
A czy bąki sie żywią bąkami?
Puszczały czyli chodziły do puszczy? To tam puszcza też jest?
Tylko te, co robią bokami.
Najpierw były w wodzie uwodzone … Dopiero potem do tej puszczy szły się puszczać …
Przypuszczam, że puszcza jest tam,