A co w tym dziwnego?
na ta druga to trzeba sie zapisac, zeby moc wejsc - jak my tam bylismy, to jeszcze nie byla tak popularna, teraz musieli ograniczyc ilosc ogladajacych, bo by ludzie to zadeptali.
a na ta pierwsza mozna dostac sie "droga ladowa, ale prosciej wynajac wodna taksowke - taka mala motorowke i wejsc od strony wody - jak jest przyplyw to tam plazy nie ma
a w ogole Algarve jest fantastyczne KLIK
Tam był raj !
Teraz to już, tylko na wakacje.
Nawet bardziej niż fantastyczne!!
Cudne te Algavre!
Szkoda,bo obok jest dom,do wynajecia)))
Raj pozornie.
Tak naprawdę to dość ubogie kraje.
Na dłuższą metę nudne.
Stała temperatura, czyli cały czas ciepło. Jedyna rozrywka to cyklony (stąd na Grenadynach niewiele palm - niskie wyspy po cyklonie mało co zostaje z palm, co ileś lat cyklony wyspy pustoszą).
Zresztą pojechałem tam się leczyć…
Na co?
Na depresję?
Portugalia w ogole jest pieknym krajem. od kilku lat marzy mi sie wyprawa we wrzesniu na Azory, ale jakos towarzystwa znalezc nie moge.
Mam przyjaciółkę w Porto .
I zaproszenie od kilku lat .
Lecimy?
Nie.
Na serce…
…złamane
Tak byłem zły że od razu pojechałem za góry i morza…
Jak mi przeszło (tak po roku) to…wróciłem
Z drzewem do lasu?
Grunt, że przeszło.
Ja to musiałam przechodzić w Polsce.
Było ciężko.
Ale po długim czasie jestem w końcu zdrowa.
Pomogła nowa miłość , ma którą musiałam sobie poczekać.
Warto było.
Powodzenia!
Nie kumam.
E, taki mi żarcik niekumaty wyszedł Bocca tylko z rozpędu, sorka
Ja też za bardzo nie kumam
Teraz kumam
Kamień z serca !
No, aż tak źle nie było.
Za cierpienie w tych pięknych okolicach całkiem nieźle płacili.
Karmili też bardzo dobrze.
Wróciłem dobrze odżywiony, z okrągłą sumką na koncie.
Jak cierpieć…to w luksusie (i w pięknych miejscach).