Oprawcy i sadysci w tej Kanadzie.
Pierdo*ą głupoty.
Po przeczytaniu tego artykułu zastanawiam się, kto wyręczył mnie w wypiciu 11 litrów alkoholu w każdym roku
Ale ten ktoś ma zdrowie
Za mnie też ktoś pił…
Ja w zasadzie tez w polskich statystykach mi jestem " na stanie", bo w razie czego nie zaopatruje sie w PL.
Czyli tez zanizam wyniki.
Ciekawe czy do tej statystyki dopisali tez niemowleta i zielonoswiatkowcow?
Czytałem to rano. Od razu pomyślałem o Devilu
No i dobrze pomyślałeś
Ale w tym artykule nie tylko o Kanadzie pisali. Napisali także, że Holandia również walczy z alkoholem, a w Holandii, zdaje się też któryś z naszych kolegów forumowych mieszka? Nie wiem czy mu gratulować czy współczuć?
I za mnie
Mniej będą w Holandii pić, to będzie więcej dla niego …
I nie wiem ?, komu współczuć lub zazdrościć, pijesz żle, żyjesz żle itd. Wszystko żle, życie schodzi na psy
Czyli jednak gratulować
Pewnie, tym bardziej, że jakby nie było kanadyjscy eksperci
to również amerykanscy naukowcy …
Ha ha ha…
Dobre und motzne!
Dane nt. spożycia alkoholu są opracowywane m.in. na podstawie podatku akcyzowego, który wpłynął do budżetu danego państwa.
Flaszka została zakupiona, podatek wpłynął do kasy państwa, ale czy zawartość flaszki została skonsumowana, pozostaje kwestią sporną.
Niejednokrotnie przecież zdarzało sie, że flaszka wymskła się spod pazuchy i się o podłoże rozstrzaskała się. Albo została zakupiona jako prezent, ale z jakiś przyczyn prezentu nie podarowano. A ile jest flaszek zakupionych i (o zgrozo!) zapomnianych.
Alkohol pijemy z umiarem. Nalewamy do szklanki najwyżej do wysokości “na dwa palce”.
I wątrobe do regeneracji
Z tego wynika też, że dane są niepełne, bo nie ma tu ujętej krzakówki vel księżycówki vel bimbru.
Umówmy się, że dane są nieprecyzyjne.
Aby zbadać ilość wypitego bimbru, należałoby przede wszystkim przeanalizować sprzedaż cukru. To nie takie proste, bo w sumie nie wiadomo, ile cukru gospodynie zużywają do wypieków, deserów, przetworów, kompotów i ile cukru sypane jest do kawy i herbaty.
.to nie są proste rzeczy.
I nie wiem ! - piłem czy nie ?, lej do pełnej szklanki, mi pół ! ja mam wszywkę