Oceniasz. Każdy ocenia. Nawet mimo woli. Od tego się nie ucieknie. Chodzi tylko o sposób i odbiór. Tu każdy jest inny. Mam na myśli oceniać, a nie sądzić, osądzać…
Pewnie tak
Pelagia mam nadzieję, że nie na mnie to było… ( scwoapwz jtmttntwdc ).
Zgadza sie ale to sytuacja ktora moze sie zdarzyc a nie musi sie zdarzyc.Nie wyobrazam sobie podchodzenia do kazdego z jakas opcja konfrontacji w rekawie…
No to mamy podobnie
Okonek mój pan z PO mówił, że przy pewnej szkole w moim mieście też są schrony… ale nie ma tam miejsc zbyt dużo. Czyżby te schrony dawniej budowano dla inteligencji? hmmm…
Ja tak miałem niedawno z pytamy akurat. Że myślałem o twoim nicku że zadasz pytanie, mnie albo ogólnie, nie ważne “kochasz mnie?” wchodzę wieczorem a devil zrobił pytanie “kochasz mnie?” na serio!
Ufff kamień z serca, normalnie bo po przeczytaniu ciężko jak głaz mi się zrobiło… ( na wszelki wypadek odklątwiłam się
Bo on Cię kocha
No moze ale to tak ogólnie zapytał
Niby ogólnie ale… zawsze jest jakieś ale…
Czekał na tą jedyną odpowiedź ode mnie?
O!Koleżanka zna się na zdejmowaniu uroków?
Chętnie poznam szybki a skuteczny sposób…
Te schrony budowano dla ważnych towarzyszy partyjnych. W Mydlicach niedaleko Sosnowca, tam dopiero są schrony. Były budowane dla władzy. Widziałem, jak powstawały, bo beton tam woziłem, jeszcze za Gierka.
Niestety nie (wiem). Próbowałam balast przeszłości zrzucić, czyichś urocznych oczu… i takich tam… wszystko krąży… i gdy wydawało mi się, że jestem już “bezpieczna” okazało się, że niestety nie.
Czy te oczi mogą kłamać?
Nie mam urocznych, uroczne są ciemne… ale czasami muszą…
Nie wiem dla kogo budowali, ale wiekszosc miejskich szkol w tamtych latach (tak do poczatkow lat 70, a te wczesniejsze obowiazkowo) miala takie, wieksze lub mniejsze, czasem tylko zwykle przeciwlotnicze. Z wyjsciami w sporej odleglosci w razie gdyby sie maskowanie (czytaj szkola czy inny budynek uzytecznosci publicznej sie zawalil)
Do dzis lokalizacja wielu z nich jest utajniona.
A budowali to wlasciwie nie wiadomo dla kogo, bo zanim bys zdazyla do schronu to juz mialas szanse wyparowac. A przy obecnych rakietach to nawet alarmu by nie zdazyli oglosic.
Wszystkie nowe szkoły, począwszy od Gomułki takowe schrony na swym terenie miały. W razie W najważniejsi notable mieli tam mieć schronienie.