Nasze Myśli krążą we wszechświecie... jako energia? :D i mogą mieć moc sprawczą...? :D 'efekt motyla'..?

Oceniasz. Każdy ocenia. Nawet mimo woli. Od tego się nie ucieknie. Chodzi tylko o sposób i odbiór. Tu każdy jest inny. Mam na myśli oceniać, a nie sądzić, osądzać…

1 polubienie

Pewnie tak :thinking:

1 polubienie

Pelagia mam nadzieję, że nie na mnie to było… ( scwoapwz jtmttntwdc ).

1 polubienie

Zgadza sie ale to sytuacja ktora moze sie zdarzyc a nie musi sie zdarzyc.Nie wyobrazam sobie podchodzenia do kazdego z jakas opcja konfrontacji w rekawie…

2 polubienia

No to mamy podobnie :slightly_smiling_face:

1 polubienie

Okonek mój pan z PO mówił, że przy pewnej szkole w moim mieście też są schrony… ale nie ma tam miejsc zbyt dużo. Czyżby te schrony dawniej budowano dla inteligencji? hmmm…

TO TYLKO PRZEKAZ MEDIALNY… :innocent:

1 polubienie

Ja tak miałem niedawno z pytamy akurat. Że myślałem o twoim nicku że zadasz pytanie, mnie albo ogólnie, nie ważne “kochasz mnie?” wchodzę wieczorem a devil zrobił pytanie “kochasz mnie?” :rofl: na serio!

2 polubienia

Ufff kamień z serca, normalnie bo po przeczytaniu ciężko jak głaz mi się zrobiło… ( na wszelki wypadek odklątwiłam się :slight_smile:

1 polubienie

Bo on Cię kocha :heart:

No moze ale to tak ogólnie zapytał :rofl:

Niby ogólnie ale… zawsze jest jakieś ale…

1 polubienie

Czekał na tą jedyną odpowiedź ode mnie? :rofl:

2 polubienia

O!Koleżanka zna się na zdejmowaniu uroków?
Chętnie poznam szybki a skuteczny sposób…
image

1 polubienie

Te schrony budowano dla ważnych towarzyszy partyjnych. W Mydlicach niedaleko Sosnowca, tam dopiero są schrony. Były budowane dla władzy. Widziałem, jak powstawały, bo beton tam woziłem, jeszcze za Gierka.

2 polubienia

Niestety nie (wiem). Próbowałam balast przeszłości zrzucić, czyichś urocznych oczu… i takich tam… wszystko krąży… i gdy wydawało mi się, że jestem już “bezpieczna” okazało się, że niestety nie.

Czy te oczi mogą kłamać? :grinning:

1 polubienie

Nie mam urocznych, uroczne są ciemne… :slight_smile: ale czasami muszą… :smiley:

2 polubienia

Nie wiem dla kogo budowali, ale wiekszosc miejskich szkol w tamtych latach (tak do poczatkow lat 70, a te wczesniejsze obowiazkowo) miala takie, wieksze lub mniejsze, czasem tylko zwykle przeciwlotnicze. Z wyjsciami w sporej odleglosci w razie gdyby sie maskowanie (czytaj szkola czy inny budynek uzytecznosci publicznej sie zawalil)
Do dzis lokalizacja wielu z nich jest utajniona.
A budowali to wlasciwie nie wiadomo dla kogo, bo zanim bys zdazyla do schronu to juz mialas szanse wyparowac. A przy obecnych rakietach to nawet alarmu by nie zdazyli oglosic.

2 polubienia

Wszystkie nowe szkoły, począwszy od Gomułki takowe schrony na swym terenie miały. W razie W najważniejsi notable mieli tam mieć schronienie.

2 polubienia