Różnica między nami jest taka, że podważasz fakt rabunkowej gospodarki leśnej, a ja go widzę. Pierwsze 6 punktów nie wnosi nic do dyskusji. A racjonalny eksport nie ma się nijak, do rabunkowej gospodarki, którą prowadzi PiS. Czepiłeś się tego sadzenia lasu za PRL, jak tonący brzytwy.
Powtarzam, to co robi PiS nie ma nic wspólnego z ekonomią, a względem lasu jest zwyczajnym kolonialnym rabunkiem i nie zmienisz tego swoim tu pustosłowiem.
Leci wszystko, nie tylko 60 letnie sosny. Ja to widziałem. Ty nie…
Lasy sa panstwowe, więc ostatnie argumenty? Gospodarka rabunkowa i nic wiecej.
A slyszales cos zeby teraz lasy sadzili? Poza tym wycina sie starodrzew, a to juz bandytyzm.
@wabbit poniżej zdjecie lasu z Niemiec i z Polski. Te dziury i przetrzebienia w środku lasu są robione z premedytyacją, tak, żeby z zewnątrz nie było widac. Prawdopodobnie wycięcie niewielkiej polany w lesie powoduje, że te dziury sa nadal wliczane do powierzchni lasów i w statystyce wciąż bedzie ich dużo.
Na miejsce drzew wyciętych rutynowo sadzi się nowe. Rzeczniczka Lasów Państwowych twierdzi, że:
“Odnawiamy absolutnie każdą powierzchnię, na której wycięliśmy drzewa. W 2019 r. odnowiliśmy 60,5 tys. ha. Nowe drzewa musimy posadzić maksymalnie do 5 lat po pozyskaniu drewna z danego obszaru. Używamy do tego celu ok. 500 mln sadzonek rocznie”
– co wziąłem stąd. Sam cytat z rzeczniczki jest mniej więcej w połowie artykułu.
Ale to:
– może być prawdą. Najświeższe dane jakie znalazłem są z roku 2019, a zbierane były między 2014 a 2018… chociaż z drugiej strony, według Lasów Państwowych drzew 80-cio letnich i starszych było w 2019 nieco ponad dwa razy więcej niż bezpośrednio po wojnie.
Zresztą nieważne. Niemiecki las też sam znalazłem.
…po czym popatrzyłem na niego w większym zbliżeniu. I zobaczyłem liczne zwarte obszary o zadziwiająco równych krawędziach, na których drzewa były znacznie gęstsze ale za to też mniejsze niż w innych jego częściach.
Czyli w praktyce pokazałeś mi niemiecki las, którego część została wycięta tak samo jak w lesie polskim tylko że kilka(naście?) lat temu. I nawet się nie musiałem wysilać…