Nie myślicie że ojciec śmiertelnie postrzelonego Adama C, zachowuje się.... "nieharmonijnie"

Chcąc najwyższej kary dla policjanta za śmierć swojego syna? (jakiś absurd…)
Co o tym myślicie? Czy przez ojca przemawia nienawiść i chęć zemsty?
Zabił mu syna, to chce zniszczyć mu życie?

Nie bardzo wiem o co chodzi
Nawet kliknelam w link wbrew swoim zasadom
Ale i to mi nic nie wyjasnia
Dlaczego policjant postrzelil chlopaka. Byla sytuacja zagrozenia? Mial prawo uzyc broni
U nas policjantom nie wolno strzelac - tylko w wyjatkowych sytuacjach, np jezeli zagrozone jest czyjes zycie

1 polubienie
1 polubienie

To takie pisowska logika, w stylu “sprazątałeś kible w komendzie milicji - obniżamy emeryturę do najniższej”

Nie na komendzie a w budynku UB/SB.
Moj dobry kumpel chyba teraz godzinki odmawia trzy razy dziennie, ze go do ubecji nie chcieli i wyladowal w drogowce :joy:

2 polubienia

Ale obniżona emerytura ubekow i tak jest wyższa niż kogoś z drogówki? Czyz nie? Xd

Nie jest, często to wysokosc minimalnej, albo niewiele wiecej. Zwłaszcza przy nizszych szarzach.

Ale wtedy bycie jakimś esbekiem nie było chyba takie oczywiste jako bycie kimś “złym”? xd
Czy to wszystko to anty Polacy jakieś którym najlepiej odebrać całkowicie emeryturę? :rofl:

Śledztwo chyba trwa prawda?
Policjant mógł strzelać tak by nie zabić.

Chodzi mi o jego ojca a nie o policjanta… Co by śledztwo nie wykazało, dożywocie czy 25 lat to byłaby patologia… No chyba że wyjdzie ze to jakiś patologicznych policjant który chciał zabić gościa celowo … A przecież nie chciał, była to zwykła interwencja policjanta a nie bandyty

Hmmm ciekawe ciekawe…

W Polsce na pewno jest tak samo jak w Niemczech… I w całej Europie…

1 polubienie

Bycie esbekiem? Byl to element systemu, w ktorym sie zylo. Niekoniecznie pożądanym. Gorsi od mich byli tylko kapusie, ktorych oni “prowadzili” - ci byli trudniejsi do wyczucia.
Ja nie pamietam czasu wszechwadnej UB - tyle co z opowiesci bliskich i niektorych ich znajomych. Socjopaci spuszczeni z lancucha.
Ale wystarczy mi pamietac esbecje lat 70 i 80, zeby nie miec zludzen, ze dac im tyle wladzy co wczesniej niczym by sie nie roznili. Wielu w moich czasach to juz nie dla wladzy a dla kasy i przywilejow tam byla. No i jedno i drugie stracili, tyle ze ustawa przewiduje odpowiedzialnosc zbiorowa zrownujac wykonawce z wydajacym polecenia.

1 polubienie

Czyli to ub było “gorsze” niż sb?

Na pewno jest gniew. To był jego syn. Byc może winny ale w domu był porządny :wink:

1 polubienie

Nawet nie porownuj
Sa na tym forum ludzie, ktorzy beda wiecej wiedziec, bo nieco starsi ode mnie i juz byli swiadomi co sie wokol nich działo - a to byla juz koncowka UB. Co sie dzialo tuz po wojnie to znam z przekazow dziadkow i rodziny , a i to przeraza.

1 polubienie

@Devil człowiek nie był uzbrojony, a uzycie broni w biegu, w bialy dzien, w obecnosci innych ludzi? Hmmm, dyskusyjne.
Zwiał to zwial, byl monitoring, nie musial strzelac. Ale to moje zdanie.

1 polubienie

Żadnej kary nie będzie dla tego policjanta, zapomnij. Za chwilę te groźby rzekome groźby?( medialne celowe dezinformacje?), obrócą się na korzyść mundurowego. To zrozumiałe, że ojciec jest mocno zbulwersowany i pała nim nienawiść do pał, stracił syna u progu dorosłego życia… i to jeszcze w takich głupich okolicznościach.

A ty chciałbyś żeby poszedł do więzienia?

UB, gdy cię wezwało, albo cię zwinęli, nawet, jako świadka, mogli połamać tobie kości, wyrzucić przez okno, zabić. Wszystko bezkarnie. Późniejsze SB ciebie najwyżej mogło spałować, a potem w środku nocy wywieźć 50 km od miasta i gdzieś w lesie zostawić samego, dalej radź sobie sam. Jak mieli humor, to najwyżej jeszcze gazem po oczach dali i spokój Ale już nie zabijali i rzadko kaleczyli. Za Gierka lali już tylko decydentów opozycji. W stanie wojennym znów trochę się trochę rozdokazywali w bezkarności, ale po zakończeniu stanu wojennego wrócili do umiarkowania, najwyżej kilka pał za nic można było oberwać.

3 polubienia