Plan pobliskiego parku to tez z kolezankami robilysmy, pod czujnym okiem dziadka (wtedy jescze nie zapowiadalo się, ze to zgred paskudny).
A najdokladniejsza mape okolicy Łódź - Łagiewniki to miałam w postaci hitlerowskiej sztabówki, zdobycznej, to znaczy tata nastolatkiem będąc gdzieś ja zorganizowal jak Niemcy przed ruskimi uciekali. Wystarczylo naniesc tylko niewielkie zmiany.
A tam się duzo nie działo. Rozleciała się ze starosci.
A w ogóle do starych map mam słabość.![]()
No, ale to rok 2019
Zawsze tam 301 tych kolarzy?
ocipieli z tymi liczbami z przeproszeniem
Nyślałam najpierw, że Wam się znudzi.
Nunu - dołącz do zabawy. Jest całkiem niezła i wciąga. Naprawdę.
Ludziom ktorzy lubią myśleć, rozwiązywać rózne zadania, łamiglowki, ludziom lubiącym rózne zabawy takie rzeczy się szybko nie nudzą
Zadania,zabawy,odkrywanie kart,quizy wiedzowe…To wszystko uwielbiam.Ale teraz przyznaje że od dłuższego czasu,troche mnie to nudzi.
Czekam więc na coś co rozegra sie bez pomocy wiki,tu i teraz w ciągu np. 3-4 godzin,maximum.Jak etap.
Można na coś takiego liczyć?
A gdzie Twoja wytrwałość? Mało jej masz?
Zauważ, że w trakcie tej właśnie gry można troszkę wiedzy z różnych dziedzin załapać i to czasem dość ciekawej. Na to nigdy nie żal czasu.
No jak to?A kto po bodaj 4 dniach przerwy,przywrócił tę zabawe do życia?
Brałem w tym udzial w ciągu ostatnich dwóch dni.Troche bez przekonania bo w dni pracujące jestem 13 godzin poza domem.Co czyni miedzy nami chyba sporą róznicę,prawda?
Poza tym,tak jak powiedziałem,wolę inne sprawy jak teleturnieje czy wspomniane"etapy"gdzie nikt nie korzysta z diabli wiedzą jakich,pomocy naukowych.
No chyba mam prawo? ![]()
Co do owej wiedzy…To juz raczej jej karykatura bo sprowadza sie do wyszukiwania czegoś co zmieści sie w pewnych regułach i wymogach.No nie jest to Wielka Gra.Raczej gimnastyka,przypominająca wertowanie encyklopedii ![]()
Z calym szacunkiem zresztą.To ja pierwszy napisałem swe wyrazy uznania dla autora.
Kazdy ma prawo do swojego zdania. Ta gra jest jednak w pewnym sensie szczegolna - przestanie istnieć gdy nie będzie na nią chętnych a będzie gdy będą chcieć tego gracze.
Nie mogę im tego zabronić.
I ok.
To uczciwe i atrakcyjne postawienie sprawy.
Troche gimnastyki umyslowei i inwencj w znajdowaniu tematow niemożliwych nie zaszkodzi ![]()
![]()
![]()
304 wystawione domy - Landy

No ale jakie “troche”???
Zresztą akurat Ty bierzesz w tym udział znacznie rzadziej ode mnie.Przynajmniej jeśli chodzi o skutek.
Poza tym,ja niczego nie zabraniam.Po prostu upominam sie co jakiś czas,o ewentualną zmiane charakteru zabawy.
Moze lepiej nowy zestaw zabawek?
![]()
No właśnie.Pojdziesz z tą wiedzą w świat,przez życie całe? ![]()
Z jej częścią z pewnością ![]()
Mam propozycję:
wymyśl nową zabawę i daj ją tu. Pobawimy się. ![]()
O!
Pierwsza obrażona…
Nie mozna juz nic powiedzieć?
Czy może moja polszczyzna zubożała przez te wszystkie lata?
Bo tylko ktoś wrogo lub permanentnie na"nie" nastawiony,nie zrozumie tego co napisalem powyżej.
Miłej zabawy.
Ja akurat nie jestem obrażona (po czym takie dziwne wnioski masz?) ![]()
Które z moich słów wskazuje na obrażenie?
Ja się nie obrażam. Nie jestem lokajem ani pokojówką, żeby się obrażać
![]()
Widzę, że coraz trudniej Ci zrozumieć, co się pisze po polsku.
Eee jaka obraza? Raczej zachęcenie do nastepnej zabawy.
Tylko obawiam się, ze będziesz musial wbkolejce poczekac, bo kolega @Devil juz zapowiadał nastepna łamigłówkę
To się przeradza w jakiś cholerny nałóg. Najpierw planowałem dać sobie z tym konkursem spokój po dwusetnym punkcie. Ale po dwustu miałem już ponad 30 pkt, więc czemu by nie do okrągłych 40 pkt. Nim się obejrzałem bylo już blisko 3 setki, a ja miałem fajny pomysł na tą liczbę. Ale przez to punktacja znowu nie jest równym liczebnikiem 10, więc sam nie wiem co dalej będzie. ![]()
![]()
