Nikogo w Polsce nie obchodzi?

Ja już też myślami w Polsce.

1 polubienie

No wlaśnie… :thinking:

1 polubienie

21 czerwca II Pfizer i odpalam na 2 miesiące,

1 polubienie

Zastrzyki juz mam z glowy ale…Poki co kwarantanna wszystko torpeduje…

1 polubienie

U mnie się mocno luzuje, w Niemczech od jutra w zasadzie koniec zarazy. Co dalej, nie wiem? Ale, zobaczy się. Póki co, jastem optymistycznie nastawiony.

1 polubienie

Na razie pozostaje mi powtarzać sobie w duchu za cudowną Randy Crawford"One Day I’ll Fly Away… :slightly_smiling_face:

1 polubienie

Mięczak ja miałem J&J raz i kłopot z głowy

1 polubienie

To już się przyzwyczajaj do chitynowego pancerza na plecach i do czułek… :rofl: :joy: :stuck_out_tongue_winking_eye:

3 polubienia

a co z chipem działa?

1 polubienie

Wywaliło za pół godziny. Ruskie dają, czy chińskie…? Lipa jakaś, panie… :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

mój miał chyba z 2 dni działania…

1 polubienie

A korków sąsiadom nie wywaliło?

nie

1 polubienie

Zadrutowali mocno… :grinning:

1 polubienie

Mi cale po na dojazd

1 polubienie

Rozumiem że kierują Tobą emocje, niemniej Twoja opinia jest krzywdząca. Ne wiem czy zauważyłeś, ale w ostatnim czasie mieliśmy w naszym kraju kilka tragicznych i niezwykle bulwersujących wydarzeń, więc tym teraz żyje opinia publiczna. Czy w Kanadzie lub GB w prime time pojawiła się o tym wyczerpująca informacja? Czy w tamtejszych mediach w ogóle z jakimś zauważalnym natężeniem pojawiły się o tym informacje? Czy w GB, Niemczech, Francji, Argentynie czy Bangladeszu toczą się teraz debaty publiczne na temat tej zbiorowej mogiły indiańskich dzieci z Kanady … czy może również to co daleko to im zwisa?
Co do malejącej znajomości sytuacji międzynarodowej, historii i geografii przyznam Ci rację, niemniej również daleki byłbym od twierdzenia, że to wyłącznie “polska specjalność”.

Ilosc nieszczecia jakie prztacza sie przez swiat jet dla przecietnego zjadacza chleba nie do ogarniecia.
A pomyslec, ze od wczoraj Chinczycy mogą legalnie miec trójkę dzieci.
Czyli ilość problemów wzrosnie.
Na szczescie wraz ze wzrostem zamoznosci spoleczenstw chęć prokreacji na ogol maleje.
I tak juz chyba co czwarty mieszkaniec Ziemi jest skosnoki. A doliczajac inne kraje nie tylko Chiny i chinskich emigrantów to duzo więcej. Jak to bylo z tym proroctwem Notradamusa?
Rasa zolta zaleje swiat? Pytanie czym. Bo ostatnio wirusem. Interpretacja dowolna. Centurie i imme proroctwa zwykle sa tak skonsruowane, ze najlepiej sie je interpretuje po fakcie. I kazdy znajdzie cos dla siebie. A nawet jak nie do konca przystaja do rzeczywistosci to tym gorzej dla niej. Jasnowidze sa nietykalni. A rzeczywistsc skrzypi.

Wcale nie uwazam ze to polska specjalność a wrecz przeciwnie!To nauka plynąca własnie z Zachodu z ktorego czerpiemy pelnymi garściami wszystko to co najgorsze.
Niemniej jednostkowe przypadki z kregu degeneratów czy wyniesiona do rangi obsesji narodowej,polityka ktora zajmuja sie nawet najglupsi nie odrozniający lewa od prawa,nie zmienia postaci rzeczy ze taka historyczna hekatomba to nie codzienność.I gdy dzialo sie to w Australii,caly świat to komentował.
Dzisiaj oczywiscie wszystko wydaje sie "szarą codziennoscią"nie wykluczając zbrodni.Ale komentarze pod artykulami radze jednak poczytać Nawet taki umysl jak Lem,za głowe sie łapał gdy docieral do niego obraz internetowy,o czym z pewnością wiesz.
A co do mediow zachodnich…Nawet BBC potrafi ulegac poprawnosci politycznej na haniebnym poziomie,oczym najlepiej świadczy blm.Ale nie porównuj prosze masowej zbrodni nad dziećmi,z potyczkami najgorszych nawet degeneratów wsród doroslych.
Bo te są dokumentowane czesto i obficie.A prym wiedzie sytuacja w Rosji,Bialorusi i przede wszystkim w Myanmar.Potem Nigeria…I Bliski Wschód.
I nie chodzi o zbiorowe debaty publiczne bo w ogóle nie o to chodzi.Ten czas minal juz dawno i takie historie mogą sie zdarzyc dzisiaj juz tylko w Afryce lub w szeroko rozumianym islamie.
Chodzi o to ze nikt nie wiedzial a ktoś w imie jakichs racji decyzje podejmował.I o tym w GB wlasnie sie mowi.Srednio co drugi dzień/noc…

1 polubienie

Ponieważ Twoja odpowiedź obfituje w przeróżne wątki, odpowiem krótko: absolutnie nie chodziło mi o jakieś “potyczki wśród dorosłych”.

1 polubienie

Kwestia doroslosci jest umowna.